Witam,
niedawno ukonczylem uczelnie wyzszą i teraz szukam pracy. W zasadzie prace
mam ale na umowe zlecenie, czyli pracodawca nie placi za mnie skladek na
ZUS. Dowiedzialem sie, ze jesli w niedlugim czasie po zakonczeniu studiow
podejme prace (bedzą placone skladni ZUS za mnie) to okres studiow liczy sie
do emerytury jako "lata pracy". Stąd moje pytania:
-czy z tymi latami studiow jako "lata pracy" to prawda?
-jaki jest maksymalny okres po zakonczeniu studiow, w ktorym mam czas na
rozpoczecie placenia ZUSu (zalozenia DG czy tez zatrudnienia sie)?
-czy ten okres jest taki sam jak czas, w ktorym przysluguje mi status
absolwenta?
-ile trwa okres, w ktorym przysluguje mi status absolwenta (dziekanat i
rektorat podają dwie wersje)

Pozdrawiam,
Odi

do góry

Użytkownik "Odi" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eh8noc$8nu$1@inews.gazeta.pl...
> niedawno ukonczylem uczelnie wyzszą i teraz szukam pracy. W zasadzie
> prace mam ale na umowe zlecenie, czyli pracodawca nie placi za mnie
> skladek na ZUS.

Kiedyś tak było. Teraz z chwilą obrony tracisz status studenta. W tym
roku to się zmieniło. Już nie jesteś wiec studentem i zleceniodawca
powinien odprowadzać za ciebie normalne składki.

> zakonczeniu studiow podejme prace (bedzą placone skladni ZUS za mnie)
> to okres studiow liczy sie do emerytury jako "lata pracy". Stąd moje
> pytania: -czy z tymi latami studiow jako "lata pracy" to prawda?

hm... panie, to nie w tej epoce ;) Twoja emerytura będzie zależała od
tego ile składek sobie uzbierasz na koncie. A lata to jedynie wiek ->
ukończone 65 lat /a może i więcej/. Takie są przynajmniej założenia.



Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry

Odi napisał(a):
> Witam,
> niedawno ukonczylem uczelnie wyzszą i teraz szukam pracy. W zasadzie prace
> mam ale na umowe zlecenie, czyli pracodawca nie placi za mnie skladek na
> ZUS. Dowiedzialem sie, ze jesli w niedlugim czasie po zakonczeniu studiow
> podejme prace (bedzą placone skladni ZUS za mnie) to okres studiow liczy sie
> do emerytury jako "lata pracy". Stąd moje pytania:
> -czy z tymi latami studiow jako "lata pracy" to prawda?

Nie prawda. W Twoim przypadku wysokość emerytury będzie uzależniona
tylko i wyłącznie od tego ile będziesz miał zgromadzonych pieniędzy w
ZUS-ie i OFE a nie od tego ile lat będziesz pracował.

http://www.zus.pl/swiadcze/emer005.htm#_odn3
Emerytura dla ubezpieczonych urodzonych po 31 grudnia 1948 r.
Prawo do emerytury według nowych zasad
Osoby urodzone po dniu 31 grudnia 1948 r. nabywają prawo do emerytury
według nowych zasad niezależnie od faktu przystąpienia lub
nieprzystąpienia do jednego z otwartych funduszy emerytalnych. Jedynym
warunkiem jest osiągnięcie minimalnego wieku emerytalnego wynoszącego co
najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn.
Prawo do emerytury według nowych zasad nie jest uzależnione od
udowodnienia określonego minimalnego okresu ubezpieczenia.

I co to wg dziekanatu i rektoratu jest "status absolwenta" i jakie
przywileje mają dla Ciebie płynąć z tego tytułu?

do góry

> Nie prawda. W Twoim przypadku wysokość emerytury będzie uzależniona tylko
> i wyłącznie od tego ile będziesz miał zgromadzonych pieniędzy w ZUS-ie i
> OFE a nie od tego ile lat będziesz pracował.

Czyli im wczesniej zaczne placic za siebie ZUS tym lepiej dla mnie?

> Emerytura dla ubezpieczonych urodzonych po....

Juz rozumiem, nie jestem na czasie. W zasadzie dopiero zaczynam "bój z
papierami".

> I co to wg dziekanatu i rektoratu jest "status absolwenta" i jakie
> przywileje mają dla Ciebie płynąć z tego tytułu?

Tu chodzilo glownie o ubezpieczenie-podobne do tego, jakie wykupowal kazdy
student-NW. Obilo mi sie o uszy, ze absolwent uczelni wyzszej ma prawo do
takiego ubezpieczenia. W dziekanacie powiedziano mi, ze owszem ale taki
status i ubezpieczenie przysluguje mi tylko 4 mies. od obrony (nie od
uzyskania dyplomu) natomiast w rektoracie powiedziano mi, ze "status
absolwenta" mam przez 12 mies. od daty obrony ale ubezpiecznie mi nie
przysluguje. "Status absolwenta" to w moim rozumieniu (mam nadzieje ze
wladze uczelni taz tak to pojmują) to okres po ukonczeniu studiow, w ktorym
powinienem podjąć pracę lub zarejestrowac sie w UP.

Dziekuje za zainteresowanie tematem!
Pozdrawiam!

do góry

> Kiedyś tak było. Teraz z chwilą obrony tracisz status studenta. W tym
> roku to się zmieniło. Już nie jesteś wiec studentem i zleceniodawca
> powinien odprowadzać za ciebie normalne składki.

Czyli nawet jesli pracuje na umowe zlecenie powinien placic za mnie ZUS czy
moze jednak powinnismy zmienic na umowe o prace? Moze jakies podstawy
prawne?

Dzieki serdeczne za nakreslenie tematu.
Pozdrawiam!

do góry

Odi napisał(a):
> im wczesniej zaczne placic za siebie ZUS tym lepiej dla mnie?

Tak.

>> I co to wg dziekanatu i rektoratu jest "status absolwenta" i jakie
>> przywileje mają dla Ciebie płynąć z tego tytułu?
>
> Tu chodzilo glownie o ubezpieczenie-podobne do tego, jakie wykupowal kazdy
> student-NW. Obilo mi sie o uszy, ze absolwent uczelni wyzszej ma prawo do
> takiego ubezpieczenia.

Mylisz rodzaje ubezpieczeń.Tak więc:
1.To które "kupowałeś" na uczelni to było ubezpieczenie NW czyli od
nieszczęśliwych wypadków. Obejmowało takie zdarzenia jak np. złamanie
nogi itd. Takie ubezpieczenie z reguły obejmuje rok akademicki więc już
pewnie nie jesteś objęty tym ubezpieczeniem.
2.W 4 miesiące po ukończeniu studiów (czyli od daty egzaminu
dyplomowego) przysługuje Ci ubezpieczenie zdrowotne (art.67 ust.5 ustawy
z 27 sierpnia o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków
publicznych). To ubezpieczenie pozwala Ci chodzić za darmo do lekarza,
leżeć w szpitalu itd.

do góry

Odi napisał(a):
>> Kiedyś tak było. Teraz z chwilą obrony tracisz status studenta. W tym
>> roku to się zmieniło. Już nie jesteś wiec studentem i zleceniodawca
>> powinien odprowadzać za ciebie normalne składki.
>
> Czyli nawet jesli pracuje na umowe zlecenie powinien placic za mnie ZUS

Powinien

> czy
> moze jednak powinnismy zmienic na umowe o prace? Moze jakies podstawy
> prawne?

Czy jest to umowa o prace czy zlecenie - o tym decyduje charakter
wykonywanej pracy. Musiałbyś napisać co robisz,żeby można było coś
powiedzieć.
Zajrzyj do działu System ubezp. spol. w Polsce na stronie:
http://www.zus.pl/ubezpie/ubez_bl.htm#PL
Podstawy prawne:
- kodeks pracy
- ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych
- kodeks cywilny

do góry

> Czy jest to umowa o prace czy zlecenie - o tym decyduje charakter
> wykonywanej pracy.

Z pracodawcą mam podpisaną umowę zlecenie. Wykonuję (pon-pt) swoje obowiązki
i co miesiąc wystawiam rachunek. Pracodawca na podstawie tego rachunku
wyplaca pieniadze ale nie placu skladek ZUS.

> Zajrzyj do działu System ubezp. spol. w Polsce na stronie:
> http://www.zus.pl/ubezpie/ubez_bl.htm#PL
> Podstawy prawne:
> - kodeks pracy
> - ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych
> - kodeks cywilny

Dziekuje, napewno poczytam.

Pozdrawiam!

do góry

> Mylisz rodzaje ubezpieczeń.Tak więc:
...
...
...
> 2.W 4 miesiące po ukończeniu studiów (czyli od daty egzaminu dyplomowego)
> przysługuje Ci ubezpieczenie zdrowotne (art.67 ust.5 ustawy z 27 sierpnia
> o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych). To
> ubezpieczenie pozwala Ci chodzić za darmo do lekarza, leżeć w szpitalu
> itd.

Aha...i tu byl pies pogrzebany. Juz rozumiem-dlatego nie dogadalem sie z
paniami w rektoracie.

Pozdrawiam!

do góry

Odi napisał(a):
>> Czy jest to umowa o prace czy zlecenie - o tym decyduje charakter
>> wykonywanej pracy.
>
> Z pracodawcą mam podpisaną umowę zlecenie. Wykonuję (pon-pt) swoje obowiązki
> i co miesiąc wystawiam rachunek. Pracodawca na podstawie tego rachunku
> wyplaca pieniadze ale nie placu skladek ZUS.

1.Jakie to obowiązki?
2.Pracę świadczysz w ściśle określonych godzinach (np.od po do pt w
godzinach 8-18)?
3.Obowiązuje Cię regulamin pracy,który obowiązuje u Twojego pracodawcy?
4.Prace świadczysz w siedzibie pracodawcy lub w miejscu przez niego
wyznaczonym?

Pozdrawiam

do góry