Jak w temacie...
O.

do góry

Użytkownik "Oskar" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cunv65$mpd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak w temacie...

Złóż czynny żal w swoim urzędzie skarbowym.

--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom j...@i...pl
==========###-###-###-###==============

do góry

Użytkownik "Jd." <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cuo1i9$376$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Oskar" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:cunv65$mpd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Jak w temacie...
>
> Złóż czynny żal w swoim urzędzie skarbowym.
A na kogos ?

do góry

> A na kogos ?

zanim się wygłupisz, pisząc donos:

1) przyjmij do wiadomości, że można legalnie nie mieć kasy fiskalnej

a) obrót poniżej pewnej kwoty
b) sprzedaż wyłącznie dla podmiotów gospodarczych, dokumentowana fakturami
c) sprzedaż i dla podmiotów gosp. i dla osób nie prowadzących działalności,
o ile ta ostatnia nie przekroczyła pewnej kwoty
d) sprzedaż przekroczyła tę kwotę i podatnik ma jakiś czas (miesiąc lub dwa
bodajże) na zainstalowanie kasy fiskalnej

2) zastanów się, czy chcesz mieć opinię kapusia i narażać swoje bezpieczeństwo

wg mnie nie jest to problem, z którym trzeba lecieć do naczelnika
urzędu skarbowego, ale raczej do dobrego psychologa.

IMHO mentalność: "Panie Boże spraw, by sąsiadowi krowa zdechła" wymaga leczenia

przeżyliśmy czasy stalinowskie, bo nawet ormowcy bali się donosić.
Teraz mamy gorzej, kapusiów i to nawet ideowych, od cholery i trochę...

ale jak to mówią, za darmo w gębę nikt nie dostanie,
a masochistów od groma i ciut ciut, więc się dopraszają...

ponieważ grupa nazywa się pl.soc.PRAWO.podatki, więc zamiast polemizować
z moim prywatnym odczuciem, skup się na pierwszym punkcie, który dowodzi,
że brak kasy fiskalnej nie dowodzi jeszcze, że ktoś nie płaci podatków.

pozdr
Sebastian

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1fcb.000001e3.420fce8a@newsgate.onet.pl...
> > A na kogos ?
>
> zanim się wygłupisz, pisząc donos:
>
> 1) przyjmij do wiadomości, że można legalnie nie mieć kasy fiskalnej
>
> a) obrót poniżej pewnej kwoty
> b) sprzedaż wyłącznie dla podmiotów gospodarczych, dokumentowana
fakturami
> c) sprzedaż i dla podmiotów gosp. i dla osób nie prowadzących
działalności,
> o ile ta ostatnia nie przekroczyła pewnej kwoty
> d) sprzedaż przekroczyła tę kwotę i podatnik ma jakiś czas (miesiąc lub
dwa
> bodajże) na zainstalowanie kasy fiskalnej
>
> 2) zastanów się, czy chcesz mieć opinię kapusia i narażać swoje
bezpieczeństwo
>
> wg mnie nie jest to problem, z którym trzeba lecieć do naczelnika
> urzędu skarbowego, ale raczej do dobrego psychologa.
>
> IMHO mentalność: "Panie Boże spraw, by sąsiadowi krowa zdechła" wymaga
leczenia
>
> przeżyliśmy czasy stalinowskie, bo nawet ormowcy bali się donosić.
> Teraz mamy gorzej, kapusiów i to nawet ideowych, od cholery i trochę...
>
> ale jak to mówią, za darmo w gębę nikt nie dostanie,
> a masochistów od groma i ciut ciut, więc się dopraszają...
>
> ponieważ grupa nazywa się pl.soc.PRAWO.podatki, więc zamiast polemizować
> z moim prywatnym odczuciem, skup się na pierwszym punkcie, który
dowodzi,
> że brak kasy fiskalnej nie dowodzi jeszcze, że ktoś nie płaci podatków.
>
> pozdr
> Sebastian
>


Ale żeś się Waść rozpisał. A gościu tylko zapytał gdzie można zgłosić.

do góry

In article <1...@n...onet.pl>,
a...@o...pl wrote:

> > A na kogos ?
>
> zanim się wygłupisz, pisząc donos:
>
> 1) przyjmij do wiadomości, że można legalnie nie mieć kasy fiskalnej
>
Słuszna uwaga.

> 2) zastanów się, czy chcesz mieć opinię kapusia i narażać swoje
> bezpieczeństwo
>
A jeśli to jedyny sposób na to, by mieć *uczciwą* konkurencję?

> wg mnie nie jest to problem, z którym trzeba lecieć do naczelnika
> urzędu skarbowego, ale raczej do dobrego psychologa.
>
> IMHO mentalność: "Panie Boże spraw, by sąsiadowi krowa zdechła" wymaga
> leczenia
>
Owszem. Ale gdzie ją dostrzegłeś?

> przeżyliśmy czasy stalinowskie, bo nawet ormowcy bali się donosić.
> Teraz mamy gorzej, kapusiów i to nawet ideowych, od cholery i trochę...
>
Przekonałeś mnie. Jeśli zobaczę jak ktoś kradnie Twój samochód, to
nigdzie nie doniosę. Nie chcę być kapusiem.

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry

Użytkownik "Jano" <m...@h...gula> napisał w wiadomości
news:cupg2t$me9$1@news.onet.pl...
>
>
> Ale żeś się Waść rozpisał. A gościu tylko zapytał gdzie można zgłosić.

A Waść nie słyszałeś o netetykiecie, ganisz przedpostera za rozwlekłość
wypowiedzi ale cytatu nie skrócisz ani sygnaturki nie wytniesz ;)


--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom j...@i...pl
==========###-###-###-###==============

do góry

:)
Ale sie ubawiłem, jak takie żywe reakcje wzbudzaja każde pytania to chyba
zaczne od dzisiaj namietnie czytac Wasza grupe
Ale do rzeczy. Zapytałem gdzie mozna zgłosić a nie ze mam taki zamiar i nie
wiem gdzie sie udac Zresztą chyba teraz nie wiem dużo wiecej ponad to że
powinienem udac się do naczelnika urzędu skarbowego który nawet nie wiem
gdzie jest..
Aha a ta informacje to nawet nie dla mnie ale dla kumpla... ale co sie
ubawiłem to moje!
Dzięki wielkie za info

O.

Użytkownik "Oskar" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cunv65$mpd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak w temacie...
> O.
>

do góry

In article <cuqmik$sek$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"Oskar" <p...@p...onet.pl> wrote:

> :)
> Ale sie ubawiłem, jak takie żywe reakcje wzbudzaja każde pytania to chyba
> zaczne od dzisiaj namietnie czytac Wasza grupe
> Ale do rzeczy. Zapytałem gdzie mozna zgłosić a nie ze mam taki zamiar i nie
> wiem gdzie sie udac Zresztą chyba teraz nie wiem dużo wiecej ponad to że
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> powinienem udac się do naczelnika urzędu skarbowego który nawet nie wiem
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> gdzie jest..
^^^^^^^^^^

Teraz to ja się ubawiłem.

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry

>> Złóż czynny żal w swoim urzędzie skarbowym.
> A na kogos ?

A jesteś na liście IPN ?:)

szauek

do góry