eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkipodatek od supermarketow › Re: podatek od supermarketow
  • Data: 2015-11-27 17:27:01
    Temat: Re: podatek od supermarketow
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-11-27 o 16:59, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 27.11.2015 o 11:56, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2015-11-27 o 10:11, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >>> W dniu 27.11.2015 o 09:30, Liwiusz pisze:
    >>>> Bo nie służy dochodom, tylko inwigilacji i tłamszeniu. Zmuszanie
    >>>> milionów do robienia milionów niepotrzebnych rzeczy to miód na uszy
    >>>> państwa. Niektórzy po prostu nie umieją sobie wyobrazić, aby można było
    >>>> sprzedawać pietruszkę na straganie i nie prowadzić księgowości.
    >>>
    >>>
    >>> No ale tak by można przy opcji całkowitego braku podatków. Biurokracja
    >>> związana z VAT jest jeszcze większa, przynajmniej z punktu widzenia
    >>> przedsiebiorcy takiego jak ja.
    >>
    >>
    >> Ale póki co mówimy o dochodowym. Etatowiec papierologii z VATem nie
    >> robi.
    >
    > Sprzedając pietruszkę na straganie jako etatowiec również nie prowadzi
    > księgowości.

    Etatowiec nie może sprzedawać pietruszki. To znaczy może, ale musi
    wówczas zarejestrować działalność, więc fakt jego etatowości jest bez
    znaczenia.


    >> To daje kilka milionów ludzi zwolnionych z prowadzenia zupełnie
    >> niepotrzebnej księgowości,
    >
    > Oni są już zwolnieni. Jeżeli pracują na etat i nie chcą niczego, to nie
    > muszą nic, pracodawca wygeneruje z automatu. Jak chcą coś, to muszą
    > sobie przepisać z Pit-11 na pit-36 czy tam 37 i dopisać zwolnienia,
    > które chcą.

    Czyli jak widać muszą - albo samodzielnie, albo ktoś za nich. Zupełnie
    bezpotrzebne działanie.



    >> a przede wszystkim zwolnionych z obowiązku
    >> spowiadania się przed urzędnikiem z każdego finansowego pierdnięcia.
    >
    > Jakoś nie zauważyłem. Raz do roku wpisują dochody (jak mają z różnych
    > źródeł) i liczą dzieci (jak chcą ulgę na dziecka). I tyle.

    To, że większość nie ogarnia rzeczywistości i tego "nie zauważa", to
    fakt. Ale - na Boga - nie równajmy do większości "baranów". Jednak nawet
    za tych baranów, w tym i za ciebie, jeśli pracujesz - pracodawca musi
    skrupulatnie liczyć dochód co miesiąc i raportować w odpowiednie miejsca.


    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1