eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki[prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP › Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
  • Data: 2011-09-21 13:12:08
    Temat: Re: [prasówka] Projekty ustaw podatkowych by ISP
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 21 Sep 2011 14:24:35 +0200, Tomasz Chmielewski
    <t...@n...wpkg.org> wrote:

    >> Jak obliczyłeś to 35-40%?
    >
    >"Na oko":

    nie mam więcej pytań :-)

    >- wzrost wyplat na emerytury, a raczej spadek zyskow z emerytur (o czym
    >nizej),


    >> Nadal upierasz się, że emeryt straciłby?
    >
    >Przy powyzszym podejsciu emeryt oczywiscie by nie stracil, lecz w tym
    >momencie powstaje kolejna dziura, ktora trzeba zasypac jakimis srodkami
    >("40% VAT").

    mylisz się. Ta "dziura" powstałaby wraz z likwidacją całego PIT, nie
    byłoby więc "kolejnej".
    Można to ująć inaczej: likwidacja PIT oznaczałaby spadek wpływów do
    budżetu o X, gdzie X = 30-parę miliarów minus wpływy PIT z emerytur.

    Dla prostoty (i dlatego, że pewnie tak dokładne wyliczenia będą
    trudniejsze) zostawmy może założenie, że likwidacja PIT będzie
    powodowała "dziurę" w wysokości wpływów z PIT i nie rozważajmy osobno
    tego, że ZUS płaci pewnie kwoty, które potem i tak wracają do budżetu.

    Oczywiście tak naprawdę owa "dziura" byłaby od razu mniejsza o część
    kosztów ZUS, jakie ów ponosi w związku z PIToleniem.

    >Gdyby nie bylo PIT, i emeryt mialby dostac "pelna kwote", powstaje
    >rzeczywista dziura, bo jest 100% pewnosc, ze ta kwota nie wroci w calosci:

    i bardzo dobrze: dzięki temu emerytom się poprawi. Czyż nie o to
    chodzi każdej partii, żeby "ulżyć emerytom"? :-)

    >- emeryt moze /.../, SP ma braki, ktore jakos trzeba zapelnic,
    <ciach>

    Pytanie: czy SP nie powinno raczej mniej wydawać? Dla mnie nie jest
    oczywiste ani pożądane, aby państwo dostawało wciąż tak dużo.
    Ale to dygresja; na razie pozostańmy przy zmianie systemu bez zmiany
    nominalnych wpływów (i bez uwzględnienia olbrzymich oszczędności czasu
    podatników i kosztów aparatu skarbowego, jeśli znikłby PIT).

    Znalazłem coś takiego:

    http://biznes.interia.pl/podatki/news/zmiany-stawek-
    vat-zwieksza-dochody-do-budzetu-o-ok-62-mld,1529873,
    4211

    :Projektowane rozwiązania w zakresie zmiany stawek VAT przewidziane do
    :wprowadzenia z dniem 1 stycznia 2011 r., wpłyną na wzrost dochodów
    :budżetu państwa z tytułu podatku od towarów i usług w skali roku o
    :ok. 6,2 mld zł" - napisano w dokumencie pt. "Ocena skutków
    :regulacji"."


    Jeśli ze wzrostu składek o 1 pp budżet ma uzyskać 6,2 mld, to wydaje
    się, że zwiększenie podstawowej stawki o 12-17 pp wydaje się grubym
    przeszacowaniem.
    Możliwe, że ujednolicenie stawek na poziomie nawet niższym niż obecne
    23% dałoby większe wpływy (i na pewno zmniejszyłoby skalę "oszustw"
    podatkowych).
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1