eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkirozdawanie pieniedzy na ulicy › Re: rozdawanie pieniedzy na ulicy
  • Data: 2012-07-19 00:46:44
    Temat: Re: rozdawanie pieniedzy na ulicy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 16 Jul 2012, witek wrote:

    > On 07/14/2012 11:12 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
    >> Mamy do czynienia z ewidentną darowizną - darujący przekazuje
    >> "gotowy majątek", nie oczekując niz w zamian.
    >
    > Noi wlasnie, a jak to jest z darowaniem dlugu.
    >
    > Wiszę komuś kasę.
    > Ten ktoś już jej nie chce, wiec mi ten dług darowuje z dniem dzisiejszym.
    > No i jednoczesnie informuje o tym fakcie, dla zlosliwosci oczywiscie, urzad
    > skarbowy
    > Czy moge sie od tej "darowizny" wymigac?

    Tak, płacąc lub przedstawiając prawnie skuteczne (pisemne)
    uznanie roszczenia :>

    A poważniej - zwyczajnie jej nie przyjmujesz i tyle.
    http://www.firmowewindykacje.pl/artykul/38/umorzenie
    -wierzytelnosci---zagadnienie-podatkowe.html
    +++
    Zgodnie z art. 508 Kodeksu cywilnego, aby umorzenie wierzytelnoœci
    było skuteczne, zwolnienie dłużnika z długu musi zostać przyjęte
    przez dłużnika.
    ---

    I nic to, że temat z forum jest trochę "obok", IMO uwaga jest
    celna i słuszna. Litera przepisu jest BARDZO wyraźna :)

    Dla co leniwszych pod nos (streszczenie ;)):
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,us
    tawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html
    +++
    [...] a dłużnik zwolnienie przyjmuje"
    ---

    Natomiast czy "krzyknięcie" na sali sądowej nie spowoduje aby przypadkiem
    (właśnie wtedy) obowiązku zapłaty podatku, nie wiem ze względu na
    pytanie niżej *oraz* art.64 KC.
    Krótko mówiac - czy w przypadku skorzystania z przedawnienia, orzeczenie
    sądu jest równoznacazni "nie płace bo nie muszę, do widzenia", czy też
    "nie płacę TERAZ, a potem się zobaczy".

    > Wole, zeby mi tego dlugu nie odpuszczal tylko poszedl do sadu a ja bym
    > wrzasnal, ze sie przedawnilo. :)

    Pytanie: czy później (po wyroku), mógłbyś jeszcze zaplacić
    zaległe roszczenie?

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1