eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkius $ dz. telekom. › Re: us $ dz. telekom.
  • Data: 2004-07-24 11:14:19
    Temat: Re: us $ dz. telekom.
    Od: "pix" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > Masz spokój? Tzn. że jej nie serwisujesz? ;-)
    >
    > No serwis to sól w oku, ale co zrobić... Ja wychodzę z założenia, że
    > jedna 'uwalona' przez US sprzedaż będzie kosztowała tyle, co rok
    > eksploatacji tej kasy, więc się nie patyczkuję i kupiłem. Te przepisy
    > są dość niejasne, bo co to znaczy np. 'przelew o tytule jednoznacznie
    > identyfikującym transakcję' - tak to jakoś było o ile pamiętam.

    ja to cały czas rozumiem w ten sposób, że jest OK jesli
    występuje tam np. numer faktury, identyfikator zamówienia czy
    cokolwiek innego co jest unikalne dla danej transakcji i ma
    jakieś pokrycie w papierach.
    Ale, ale... właśnie popatrzyłem do rozporządzenia (nie wiem
    co prawda czy w aktualnej wersji) i jest tak:
    "...przy czym z dowodów tych jednoznacznie wynika, jakiej konkretnie
    transakcji zapłata dotyczyła"
    Nie wiem czy z powyższego nie dałoby się również wywnioskować,
    że warunek jest spełniony gdy tytuł przelewu jest wątpliwy ale za to
    mamy sytuację gdy z jednym klientem jest zawierana (w roku
    podatkowym?) wyłącznie jedna transakcja - mamy wszak w ten
    sposób zapewnioną wymaganą identyfikację, a przelewu od
    Kaczora-Donalda raczej puścic się nie da.

    > W dodatku
    > zmuś ludzi, żeby taki tytuł napisali. Moi klienci mieli różne pomysły,
    > wpisywali np. 'zapłata', 'forsa dla Michała', inni idą do banku,
    panienka
    > ich pyta 'wpłata własna?', a oni że pewnie, że wpłata własna. ;)

    no... nierozgarnięci klienci to może być pewien problem...
    Może poświęciłeś za mało uwagi omówieniu z nimi szczegółów
    płatności?
    Dla "niezinternetowanych" można też przygotować gotowe blankiety
    jak to praktykują różne firmy.

    > A
    > najlepszy był znajomy, który w przypływie dobrego humoru na firmowe
    > konto zapłacił mi z tytułem 'hajs za heroinę i amfę z ostatniego
    > przejazdu'. No kurde, a tutaj człowiek stara się uciec od kasy... ;)

    He, he - zapewne ładnie się prezentuje na wyciągu :-))

    > Wyjść się nie da, chyba że zaprzestając sprzedaży dla konsumentów. ;)

    i tu jest właśnie cały ból z kasą bo to bilet w jedną stronę!

    Pix

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1