eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkizdolnosci produkcyjne › Re: zdolnosci produkcyjne
  • Data: 2004-07-02 09:54:02
    Temat: Re: zdolnosci produkcyjne
    Od: "Łukasz Góralczyk" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "MooSHEL" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:cc3325$hkq$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Łukasz Góralczyk" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > > Ale tez zastanowmy sie tylko nad okresleniem uzasadniona czesc kosztow
    > > stalych.
    > > Za normalny poziom wykorzystania zdolności produkcyjnych uznaje się
    > > przeciętną, zgodną z oczekiwaniami w typowych warunkach, wielkość
    > produkcji
    > > za daną liczbę okresów lub sezonów, przy uwzględnieniu planowych
    remontów.
    > > Czy oznacza to, ze kazdego roku powinem zmieniac model kalkulacji
    kosztow
    > > posrednich odnoszac go do sytuacji rynkowej, przewidywanej struktury i
    > > dynamiki sprzedazy? A co, jezeli w ciagu roku bede mial np. przez 2-3
    > > miesiace zupelnie niezapowiedziany spadek sprzedazy - czy mam tych
    kosztow
    > > nie rozliczac na produkt? Czy powinienem sobie - przepraszam za
    > slownictwo -
    > > przygotowac jakis przelaczniczek w systemie FK, ktory bedzie kalkulowal
    > > tylko uzasadniona czesc kosztow na produkty, a reszte wrzuci do jednego
    > > "worka" jako koszt okresu?
    >
    > Kurde, ale namieszałeś. Model alokacji kosztów zmienia się wraz ze zmianą
    > zdolności produkcyjnych (a dokładniej normalnego poziomu ich
    wykorzystania),
    > ewentualnie wielkości kosztów stałych. NIE WRAZ ZE ZMIANĄ WIELKOŚCI
    > PRODUKCJI!!! Jeśli dobrze zrozumiałem to co napisałeś, to idczytałeś
    > intencje ustawodawcy NA OPAK.
    Niewykluczone, ale teraz chcialbym rozwiac swoje watpliwosci:

    > Idea jest taka, aby koszt wytworzenia produktu był w miarę constans z
    okresu
    > na okres niezależnie od tego czy wyprodukujesz tysiąc czy milion. Masz
    > fabrykę, która ma zdolności produkcyjne 1 mln sztuk łyżek rocznie (z
    > uwzględnieniem typowych czynników jak okresowe przestoje, remonty).
    Dzielisz
    > swoje koszty stałe produkcji na 1 milion i wychodzi ci X złotych, które
    > będzie zwiększało koszty wytworzenia twoich produktów.
    Czy rozumiesz przez powyzsze sztywna wartosc wyrazona w PLN na produkt?
    Bo dopiero odpowiedz na to pytanie pozwoli mi na kontynuacje.

    > Jeśli w opisanych powyżej założeniach nic się nie zmienia, poza tym, że
    np.
    > odszedł twój najlepszy handloweiec i sprzedaż siadła a ty dostosowując
    > poziom produkcji do poziomu sprzedaży zminejszasz ją do 0,1 mln sztuk
    > rocznie to nadal koszty wytworzenia obciąża X złotych per sztuka. Reszta w
    > koszty okresu.
    > Koszty wytworzenia zatem nie zmienią się - i słusznie. To nie wytwarzanie
    > stało się droższe, tylko ponosisz dodatkowe koszty niewykorzystania swoich
    > mocy przerobowych. Dzięki takiemu podejściu unikasz zawyżenia wyceny
    zapasów
    > w swoim bilansie.
    Tego nie wycinam, przyda sie na pozniej:-)

    Pozdrawiam
    LG


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1