eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Sprzatanie a podatek dochodowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2010-07-18 23:32:37
    Temat: Sprzatanie a podatek dochodowy
    Od: "maxi" <m...@W...gazeta.pl>

    Witam,
    jaki podatek zapłaci osoba fizyczna która:
    - nie ma pracy stałej /bezrobotny, nie dostaje zasiłku/
    - rodzina jego żyje z alimentów na dzieci, czasem pomaga GOPS w zapłacie
    rachunków za wodę czy prąd

    - osoba ma możliwość podjęcia pracy dorywczej - sprzatanie czyjegoś
    mieszkania raz, czy dwa razy w tygodniu, dniówka 30-40 zł.
    Przy dwóch dniach w tygodniu miesięcznie byłoby to 320 zł.

    Problem w tym, że "zatrudniający" nie chce słyszeć o umowie :( a osoba,która
    chciałaby tą pracę wykonywać, chciałaby "spać spokojnie", bo dziś
    o "życzliwych" nie trudno...

    Co mozna zrobić w tej sytuacji ? Płacić samemu podatek, jesli tak, to w
    jakiej wysokości?

    pozdr

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2010-07-19 00:31:50
    Temat: Re: Sprzatanie a podatek dochodowy
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2010-07-19 01:32, maxi wrote:
    > Witam,
    > jaki podatek zapłaci osoba fizyczna która:
    > - nie ma pracy stałej /bezrobotny, nie dostaje zasiłku/
    > - rodzina jego żyje z alimentów na dzieci, czasem pomaga GOPS w zapłacie
    > rachunków za wodę czy prąd
    >
    > - osoba ma możliwość podjęcia pracy dorywczej - sprzatanie czyjegoś
    > mieszkania raz, czy dwa razy w tygodniu, dniówka 30-40 zł.
    > Przy dwóch dniach w tygodniu miesięcznie byłoby to 320 zł.
    >
    > Problem w tym, że "zatrudniający" nie chce słyszeć o umowie :( a osoba,która
    > chciałaby tą pracę wykonywać, chciałaby "spać spokojnie", bo dziś
    > o "życzliwych" nie trudno...
    >
    > Co mozna zrobić w tej sytuacji ? Płacić samemu podatek, jesli tak, to w
    > jakiej wysokości?
    >
    > pozdr
    >

    Ustnie zawieracie umowę o dzieło.

    O ile zamawiający:
    - nie prowadzi DG,
    - nie jest właścicielem, zarządcą, administratorem nieruchomości w
    której wynajmuje (sprzątane przez Ciebie) lokale
    to przychód rozliczasz w zeznaniu rocznym, jako przychód z innych źródeł
    (PDOF art. 10 ustęp 1 punkt 2, art. 13 punkt 8).

    W takim przypadku nie ma obowiązku odprowadzania zaliczek na podatek
    dochodowy, ani też oczywiście nie trzeba płacić ubezpieczeń
    społecznych/zdrowotnych.

    Piotrek


  • 3. Data: 2010-07-19 00:38:32
    Temat: Re: Sprzatanie a podatek dochodowy
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2010-07-19 01:32, maxi wrote:
    > Witam,
    > jaki podatek zapłaci osoba fizyczna która:
    > - nie ma pracy stałej /bezrobotny, nie dostaje zasiłku/
    > - rodzina jego żyje z alimentów na dzieci, czasem pomaga GOPS w zapłacie
    > rachunków za wodę czy prąd
    >
    > - osoba ma możliwość podjęcia pracy dorywczej - sprzatanie czyjegoś
    > mieszkania raz, czy dwa razy w tygodniu, dniówka 30-40 zł.
    > Przy dwóch dniach w tygodniu miesięcznie byłoby to 320 zł.
    >
    > Problem w tym, że "zatrudniający" nie chce słyszeć o umowie :( a osoba,która
    > chciałaby tą pracę wykonywać, chciałaby "spać spokojnie", bo dziś
    > o "życzliwych" nie trudno...
    >
    > Co mozna zrobić w tej sytuacji ? Płacić samemu podatek, jesli tak, to w
    > jakiej wysokości?
    >
    > pozdr
    >

    Ustnie zawieracie umowę o dzieło.

    O ile zamawiający:
    - nie prowadzi DG,
    - nie jest właścicielem, zarządcą, administratorem nieruchomości w
    której wynajmuje (sprzątane przez Ciebie) lokale
    to przychód rozliczasz w zeznaniu rocznym, jako przychód z innych źródeł
    (PDOF art. 10 ustęp 1 punkt 2, art. 13 punkt 8).

    W takim przypadku nie ma obowiązku odprowadzania zaliczek na podatek
    dochodowy, ani też oczywiście nie trzeba płacić ubezpieczeń
    społecznych/zdrowotnych.

    Piotrek


  • 4. Data: 2010-07-19 02:49:22
    Temat: Re: Sprzatanie a podatek dochodowy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    maxi wrote:

    >
    > Problem w tym, że "zatrudniający" nie chce słyszeć o umowie :(

    alez oni ja wlasnie zawarli.
    dokladnie na tej samej zasadzie na podstawie ktorej kupujesz chleb w
    sklepie. Ustnie.

    Nic weicej nie potrzeba do zawarcia waznej umowy poza wyrazeniem woli
    przez obie strony.


    > a osoba,która
    > chciałaby tą pracę wykonywać, chciałaby "spać spokojnie", bo dziś
    > o "życzliwych" nie trudno...
    >
    > Co mozna zrobić w tej sytuacji ? Płacić samemu podatek, jesli tak, to w
    > jakiej wysokości?
    >
    rozliczyc w pit na koniec roku w dochodach inne.

    Natomiast absolutnie nie wypowiadam sie czy to bedzie mialo jakikolwike
    wplyw na status bezrobotnego i pomocy z gops.
    Wiec przed zarobieniem warto sie zorientowac czy nie straci sie wiecj
    niz sie zarobi.
    W naszym kraju czasmi lapiej jest nic nie robic niz robic cokolwiek.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1