Planuje zmienic program FK bo ten ktorego uzywam miał sie dynamicznie
rozwijac a na razie od dwoch lata ma te same błędy. I jedno czego na
pewno nie mozna o nim powiedziec to że jest "kompleksowy".
O dokumentacji szkoda gadac.
Generalnie sklada sie obietnic tego co "niedługo będzie".

Gdyby tak ktos mógł mi polecic lub stanowczo odradzić (za to tez bedę
wdzięczna) jakis program, kilka programów.
Tego co wie uztkownik nie ma w żadnj dokumentacji.

Nie potrzebuje wiele ale program powinien miec pare rzeczy obowiązkowo:
- bufor lub paczki robocze z pełna funkcjonalnością (mozliwaść robienia
z danych roboczych takis samych zestawień jak z danych końcowych i
łączenie tych danych w raportach)
- wielopoziomową analitykę (3 poziomy wystarczą, 5 to ideał)
- kontrolę bilansowania opreacji (żeby krzyczał jak sie dekret nie zamyka)
- konta pozabilnasowe (które moga zawierać zapisy niezbilansowane)
- zestawienia obrotów i sald na dowolny dzień
- w miare stabilna bazę (żeby po dokonaniu drobnej korekty w paczce
roboczej czy buforze nie trzeba było indeksowac calej bazy)
- powinien drukować tekstowo (nie musi ale miło by było, igłówka taniej
wychodzi)
- pownien posiadac jakis moduł rozrachunków (taki w ktorym robocze
rozrachunki są stabilne, nie kasuja się po każdej reindeksacji czy innej
funkcji naprawy bazy)
- dobrze gdyby miał lub dało sie dokupić moduł ŚT, kasa, bank
- jakis prosty (niewymagający np. znajomości Delphi) system raportowania
- jakas forma zautomatyzowania dekretacji
- mile widziana instrukcja i dokumentacja na poziomie wyższym niz do
windowsowego pasjansa ;-)
- last but not least - mozliwie najwiekszy zakres obługi kalwiaturą,
najlepiej z opisanymi na ekranie skrotami (dosowe programy to gwarantuja
w windowsowymi róznie) - nie powino byc w ogole funkcji do której dostęp
jest jedynie myszką

Na razie wszystko czego mi potrzeba (poza wielopoziomowa analityką)
znalazłam w dosowym CDNie. Przystepna cena, znam go i szybko mi sie w
nim pracuje. Cudny nie jest ale i nie o urode chodzi. :-)
Niestety, aktualizowany ale juz nie rozwijany. I jednopoziomowa
analityka przy rozliczani produkcji budowlanej dokłada pracy.

CND Optima ma już kompletnie wszystko ale też ma za duże wymagania
sprzętowe i odpowiednia cenę, więc odpada.

Odpada Matrix - zbyt mało ergnomiczny, interfejs przyprawiający o
oczopląs, nie odpowiada mi ideowo a poza tym obydwie osoby które znam a
ktore w nim pracują od lat odradzaja mi go z calej siły.

Pracowalam kiedyś na programach Varico i bardzo je znielubiłam.

Pracowałam na programie Sfinks (nie pamiętam poducenta, fima ze
Szczecina)- nigdy więcej, ergonomiczny jak młot kowalski.

Gdyby komus chciało się poopowiadac o programie którego używa, będę
wdzieczna.
To co piszą rozni producenci na swoich stronach to lukier (takiego lukru
usiłuję się własnie pozbyć) a nie wszystko mozna ściągnąć i wypróbować.
Poza tym takie próby wymagaja sporo czasu. Byłoby świenie gybym mogła
wyeliminować to co na 100% mi nie bedzie odpowiadalo i zostawić sobie
ten czas na to co ma szansę spełnić moje wymagania.

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl