eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › stara prywatna drukarka a DG
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 21. Data: 2004-03-13 00:28:07
    Temat: Re: stara prywatna drukarka a DG
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 12 Mar 2004, latet wrote:

    >+ > Ale tu nie ma różnicy między odkładaną na półkę nagrywarką
    >+ > kupioną "do ST" czy "do PCta na wyposażeniu" :)
    [...]
    >+ No dobrze, rozwiales juz 99% moich watpliwosci,
    >+ została ostatnia - wyparowanie.
    >+
    >+ Załóżmy modelowo, ze nie chcę nic "kombinować",
    >+ ze sprzet (część) naprawde się zespuł lub po prostu zestarzał.
    >+
    >+ Czy mam obowiązek oddania do naprawy gwarancyjnej

    Hm... JEŚLIBY był NA GWARANCJI... no to twierdzenie o *konieczności*
    wyrzucenie nie ma miejsca :], poproszę o inną propozycję !

    >+ Pewnie w wiekszosci przypadkow drobnego sprzetu tak sie
    >+ robi i nikt sie nie czepia, ale... no wlasnie - kiedy zaczynaja sie schody?

    Sądzę:
    [...]
    >+ bo skoro ich nie sprzedalem, to musze je mieć?
    >+ Jesli tak, to sensowniej jest je uznać za zepsute....
    >+ No, ale i tutaj chyba są jakieś granice rozsądku i tolerancji
    >+ kontrolerów...?

    ...że to jest właściwe podejście. Ewentualny sąd tez będzie
    miał "granice", jak na mój gust :)

    >+ Czy mozliwa jest hipotetyczna sytaucja, ze konroler przeczepia
    >+ się, że wymienilem Pentium II na Pentium IV, bo jego zdaniem
    >+ do wypisywania faktur i, powiedzmy, robienia tlumaczen testkow,
    >+ wystarcza Pentium II? No wiem, ze paranoya,

    Eh... nawet artukułu z sąsiedniego wątku (tj tam powołanego)
    nie chce się mu przeczytać, LEŃ !
    http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_z_040311/
    firma_z_a_7.html
    ++++
    Sšd stwierdził, że "z ustawy nie wynika zakaz ponoszenia większego wydatku
    w sytuacji, gdy w celu uzyskania konkretnego przychodu strona mogła
    ograniczyć się do wydatku znacznie niższego".
    ----

    >+ ale przeciez
    >+ nie jest tak, ze wolno wszystko (wpsiać w koszt),
    >+ wiec gdzies lezy grancia i nie bardzo ją czuję....

    W rzeczonym artykule znajdziesz :)
    Czytaj nim zniknie !

    >+ to go tam wpisze, aby spac spokojniej. Wiem tez,
    >+ ze dzieki temu bedzie mniejszy problem przy ew. zaknieciu
    >+ dzialanosci, bo nic nie trzeba robić.
    >+ Wiem, ze trzeba cos robic ze sprzetem w EW.
    >+ A ze sprzetem <1500 zl też nic?

    Od tego roku też nic. Poprzednio podlegał remanentowi.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS, memoriał)


  • 22. Data: 2004-03-13 10:32:02
    Temat: Re: stara prywatna drukarka a DG
    Od: "latet" <l...@w...pl>

    > >+ Czy mam obowiązek oddania do naprawy gwarancyjnej
    > Hm... JEŚLIBY był NA GWARANCJI... no to twierdzenie o *konieczności*
    > wyrzucenie nie ma miejsca :], poproszę o inną propozycję !

    Inna propozycja:
    kupując wybierać takie częsci, na które jest jak najkrotsza
    gwarancja, bo inaczej bedzie sie do nich księgowo uwiązanyn
    na lata.

    Sprawa nie jest zabawana.
    Niedawno kupilem moniotor 19", dosc drogi.
    Jego obraz nie podoba mi sie i bolą mnie oczy.
    Myslalem, ze to jakas usterka kineskopu, ale
    serwis odeslal monitor twierdząć, ze wszystko jest OK.
    Mnie jednak nadal obraz drażni i nie moge na nim
    pracowac. No to pomyslalem - sprzedam.
    Ale chętni rowniez widzą dziwność obrazu i niec chce
    go kupic. A ja musze kupic nowy, bo nie wytrzymam.
    No i co mam zrobic (ksiegowo)?
    Chyba tylko kupic nowy pryatnie, a ten niech stoi
    sobie jako pomnik prowadzonej DG, ale pewnie
    i tak kontrola sie czepi, ze go nie uzywam do DG
    i zakwestionuje wydatek.
    A jesli uda mi sie go sprzedac, to za małe pieniądze,
    i pewnie tez sie czepią, ze jest to sprzedaż fikcyjna,
    i ze od poczatku planowalem "wyprowadzenie" go
    z firmy, bo np,. kolega chcial taniej miec moniotor
    i ja mu to (podatkowo) umozliwilem.
    Zupelnie nie wiem co z tym fantem zrobic :-(

    Jak kontrolerzy US odnoszą sie do sytuaji,
    gdzie firma kupuje jakies urządzenie za 2000zł,.
    a niedlugo odsprzedaje je dalej za 500 zł?
    Czy tlumaczenie, ze urzadzenie (choc formalnie nie uszkodzone),
    okazalo sie nie spelniać moich oczekiwań wystarcza?
    A jak uzasadnic niską cenę sprzedaży?
    A moze mam to sprzedać za tyle ile daje chętny (500 zł),
    ale fakturę wystawić na kwotę zblizoną do "sklepowej"?


    > http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_z_040311/
    firma_z_a_7.html
    > ++++
    > Sąd stwierdził, że "z ustawy nie wynika zakaz ponoszenia większego wydatku
    > w sytuacji, gdy w celu uzyskania konkretnego przychodu strona mogła
    > ograniczyć się do wydatku znacznie niższego".

    Bardzo ciekaw art., dzieki.
    Szkoda ze nie ma tam jednak nic o modelowym losie
    (fizycznym i księgowym) czesci uznanych za stare (choc sprawne).

    > >+ to go tam wpisze, aby spac spokojniej. Wiem tez,
    > >+ ze dzieki temu bedzie mniejszy problem przy ew. zaknieciu
    > >+ dzialanosci, bo nic nie trzeba robić.
    > >+ Wiem, ze trzeba cos robic ze sprzetem w EW.
    > >+ A ze sprzetem <1500 zl też nic?
    > Od tego roku też nic. Poprzednio podlegał remanentowi.

    I bardzo dobrze :-)

    Pozdrawiam,

    latet



  • 23. Data: 2004-03-14 18:14:15
    Temat: Re: stara prywatna drukarka a DG
    Od: "Slonko" <s...@g...pl>

    > >+ Nic nie
    > >+ stoi na przeszkodzie, żeby ją wciągnąć do DG ustalić jej ewentualną
    w-ść
    > >+ początkową i dać w koszty jednorazowo.
    >
    > Bez amortyzacji ? Bez uznania za ST ?
    No tak, chcialam na skróty...mialam na myśli "amortyzację i to jednorazową"

    > Jednak wypadałoby przypomnieć uwagę Maddy wskazującą na przykład
    > samochodu: przecież wcale nie trzeba go wciągać na ST aby wydatki
    > (udokumentowane :) - to inna dyskusja :)) eksploatacyjne uznawać
    > za KUP; przepis o limicie (kilometrówka) je jedynie *ogranicza*,
    > więc... więc uznaje się je za KUP "na zasadach ogólnych" :)
    No tak ale co komu szkodzi wciągnać tę drukarke która pewnie i tak będzie
    ciągle w niej używana a przynajmniej podatek w jednym miesiącu wyjdzie
    mniejszy o kilkadziesiąt złotych.
    Agata



  • 24. Data: 2004-03-28 23:29:51
    Temat: Re: stara prywatna drukarka a DG
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 13 Mar 2004, latet wrote:
    [...]
    >+ Inna propozycja:
    >+ kupując wybierać takie częsci, na które jest jak najkrotsza
    >+ gwarancja,

    E tam. Mi 3-letnia gwarancja na dysk zaowocowała dodatkowymi
    40 GB miejsca :) (a zaszwankował po 14 miesiącach, do wyboru
    miałem o 50 zł taniej ten sam model z roczną gwarancją i się
    [na szczęscie ?] nie połakomiłem).

    >+ Sprawa nie jest zabawana.
    >+ Niedawno kupilem moniotor 19", dosc drogi.
    >+ Jego obraz nie podoba mi sie i bolą mnie oczy.

    Nie umiesz zlokalizować jakoś powodu ? Na "niepodobanie się"
    oczywiście leku nie ma. Ale jeśli *tylko na nim* bolą cię
    oczy to powód musi być...

    [...]
    >+ pracowac. No to pomyslalem - sprzedam.
    >+ Ale chętni rowniez widzą dziwność obrazu i niec chce
    >+ go kupic. A ja musze kupic nowy, bo nie wytrzymam.
    >+ No i co mam zrobic (ksiegowo)?

    Pytam po dobroci: a co chcesz zrobić FAKTYCZNIE ?
    Jeśli chcesz się go pozbyć "za wszelką cenę" to wystaw do
    komisu. I jak w miarę braku chętnych komis będzie proponował
    obniżkę ceny to akceptuj...

    >+ A jesli uda mi sie go sprzedac, to za małe pieniądze,

    No a co chesz zrobić INNEGO jak i tak ci niepotrzebny ?

    >+ i pewnie tez sie czepią, ze jest to sprzedaż fikcyjna,

    Na warunkach jak wyżej ?... nie wiem :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1