eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › trudny temat - HELP!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2005-04-20 19:48:48
    Temat: trudny temat - HELP!
    Od: "Marvin" <_usun_marvin_x@aster_usun.pl>

    Historia ta przypomina trochę te znane z gazet...

    Wczoraj przyszedł list polecony z US w którym napisane było że US wszczyna
    postepowanie przeciwko osobie fizycznej A z tytułu zaległosci podatkowych za
    rok 99 firmy - spółdzielni B. Podstawa prawna art. 116 Ordynacji podatkowej.

    "A" w tamtych czasach był prezesem spółdzielni B, więc US doszedł do wniosku
    że z art. 116 daje mu podstawe scigania byłego prezesa za długi sp-ni B.

    Trochę to jest dziwne:
    1. Czy za 99 rok mogą scigać jeszcze?
    2. Art. 116 ustalający odpowiedzialnośc osób trzecich za długi firm został
    dodany do ordynacji podatkowej w 2002 roku. Czy zatem prawo nie próbuje tu
    działać wstecz? W 1999 roku nie było przepisów o takiej odpowiedzialności.
    3. "A" poszedł się dowiedzieć o co chodzi do US. Pani wyjaśniła że
    spółdzielnia B jest w likwidacji od 1997 roku do dziś, co jest dziwne bo
    powinna miec ogłoszoną dawno upadłość i nie byłoby problemu. A tak problem
    jest. No i dodała, że mogą rozłożyć na raty :)

    4. "A" przeczytał w domu treść art. 116 i jest tam napisane że:
    Art. 116. § 1. Za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną
    odpowiedzialnością, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji,
    spółki akcyjnej lub spółki akcyjnej w organizacji odpowiadają solidarnie
    całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku
    spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu:

    1) nie wykazał, że:

    a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto
    postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe) albo

    b) niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie
    postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego)
    nastąpiło bez jego winy;



    No i "A" przypominiał sobie że w 1997 roku wierzyciel spółdzielni B złożył
    wniosek o upadłość spółdzielni B. "A" nawet był na rozprawie. Sad
    postanowił: odrzucic wniosek o ogłoszenie upadłości bo sp-nia B nie miała
    majatku na przeprowadzenie postępowania upadłościowego.

    Sąd zalecił porozumienie się z wierzycielem. sp-nia się porozumiała.
    Zastawiła prawa majątkowe za długi, a w 2001 roku udało jej się doprowadzić
    do wydania wierzycielowi zastawu co zlikwidowło te długi.



    No więc zatem:

    4. Czy zatem art. 116 punkt a tu nie działa . Wniosek złożony był. Co wiecej
    było układanie się z wierzycielem, umowa zastawna i potem wydanie zastawu,
    notarialne.



    Jak zrobić aby się odczepili. POMOCY!

    M.







  • 2. Data: 2005-04-20 22:15:25
    Temat: Re: trudny temat - HELP!
    Od: "BogdanK" <b...@p...com>



    >
    > odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu,
    > jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części
    > bezskuteczna, a członek zarządu:
    > 1) nie wykazał, że:
    >
    > a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub
    > wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości
    > (postępowanie układowe) albo
    Aby to działało to członek zarządu musi zgłosić wniosek o upadłość a nie
    ktoś inny /wierzyciel/.

    BK



  • 3. Data: 2005-04-20 22:30:28
    Temat: Re: trudny temat - HELP!
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 20 Apr 2005, Marvin wrote:

    >+ 1. Czy za 99 rok mogą scigać jeszcze?

    IM*H*O tak. Za 99. podatek płaciło się w 2000, od grudnia 2000 licząc
    pięć lat...

    >+ całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku
    >+ spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu:
    >+
    >+ 1) nie wykazał, że:
    >+
    >+ a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości [...]
    [...]
    >+ No więc zatem:
    >+
    >+ 4. Czy zatem art. 116 punkt a tu nie działa . Wniosek złożony był. Co wiecej
    >+ było układanie się z wierzycielem, umowa zastawna i potem wydanie zastawu,
    >+ notarialne.

    No ale to najwyraźniej nie pomogło na *inne* długi.
    Sądzę że przeciwny punkt widzenia sprowadza się do tego: "no dobrze,
    TAMTE dlugi zapłacone, ale firma popadła w NOWE"... a do nich "wniosku"
    nie było.

    >+ Jak zrobić aby się odczepili. POMOCY!

    Brak pomysłu :(

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 4. Data: 2005-04-21 07:04:29
    Temat: Re: trudny temat - HELP!
    Od: "Marvin" <u...@p...fm>


    Użytkownik "BogdanK" <b...@p...com> napisał w wiadomości
    news:d46kae$87k$1@news.onet.pl...
    >
    >
    >>
    >> odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu,
    >> jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części
    >> bezskuteczna, a członek zarządu:
    >> 1) nie wykazał, że:
    >>
    >> a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub
    >> wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości
    >> (postępowanie układowe) albo
    > Aby to działało to członek zarządu musi zgłosić wniosek o upadłość a nie
    > ktoś inny /wierzyciel/.


    Ale chyba ustawa nie wymienia tu kto to ma złożyć. Złożono to bezosobowe
    pojecie. A zarząd ma wykazać fakt tego, że to takie coś było. Czy tak?

    m.



  • 5. Data: 2005-04-21 07:11:15
    Temat: Re: trudny temat - HELP!
    Od: "Marvin" <u...@p...fm>


    >
    > No ale to najwyraźniej nie pomogło na *inne* długi.
    > Sądzę że przeciwny punkt widzenia sprowadza się do tego: "no dobrze,
    > TAMTE dlugi zapłacone, ale firma popadła w NOWE"... a do nich "wniosku"
    > nie było.
    >

    Ale to cały czas to same długi. Po prostu w 99 roku firma (w likwidacji
    zaczeła czyscić bilans).

    A co powiecie na to: odpowiedzialnośc osób trzecich za długi osób prawnych
    została dodana do ordynacji podatkowej w 2002 roku. To niby jak miałem w
    2002 roku złożyć wniosek o upadłość skutkujący za 99 rok. Przenieść się w
    czasie?

    M.



  • 6. Data: 2005-04-21 08:36:34
    Temat: Re: trudny temat - HELP!
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 21 Apr 2005, Marvin wrote:

    >+ A co powiecie na to: odpowiedzialnośc osób trzecich za długi osób prawnych
    >+ została dodana do ordynacji podatkowej w 2002 roku. To niby jak miałem w
    >+ 2002 roku złożyć wniosek o upadłość skutkujący za 99 rok. Przenieść się w
    >+ czasie?

    Może to jest jakaś linia obrony - ale na to to kogoś "obcykanego
    w upadlościach" potrzebujesz !
    IMO oczywistym jest że źle stawiasz pytanie :) - bo obowiązek zgłaszania
    upadłości "we właściwym czasie" na pewno był (przecież nie wynika on
    z Ordynacji :]). Natomiast jeśli odpowiedzialność została dopisana później
    - to rzeczywiście... coś w tym jest. Na pierwszy rzut oka nie powinna
    mieć miejsca...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 7. Data: 2005-04-21 09:48:46
    Temat: Re: trudny temat - HELP!
    Od: "Bogdan K" <b...@p...com>

    Marvin wrote:
    > Użytkownik "BogdanK" <b...@p...com> napisał w wiadomości
    > news:d46kae$87k$1@news.onet.pl...
    >>
    >> Aby to działało to członek zarządu musi zgłosić wniosek o upadłość a
    >> nie ktoś inny /wierzyciel/.
    >
    >
    > Ale chyba ustawa nie wymienia tu kto to ma złożyć. Złożono to
    > bezosobowe pojecie. A zarząd ma wykazać fakt tego, że to takie coś
    > było. Czy tak?
    >
    Aby podsumować ten kierunek argumentacji to weź pod uwagę jaki niezły myk
    byłby gdyby dopuścić Twoje argumenty:
    Zarząd prowadzi celową działalnośc zadłużeniową firmy, nie chce składać
    wniosku o upadłość /chociaż musi/ ale chce uniknąć odpowiedzialności karnej
    i majątkowej i robi tak: wchodzi w zmowę z małym wierzycielem lub wręcz
    podstawionym, ten wysyła wezwania o zapłatę jakiejś śmiesznej należności po
    czym składa wniosek do sądu o upadłość bo dłużnik niewypłacalny. Sąd
    /najczęściej/ oddala taki wniosek i co? Czy zarząd może zasłaniać się tym,
    że wniosek o upadłość był złożony? Moim zdaniem nie. Nie taka była intencja
    ustanowienia takich zapisów w prawie upadłościowym. To zarząd ma ciągły
    wgląd w dokumenty firmy i to on najszybciej może /musi/ wiedzieć o tym czy
    zaszły okoliczności obowiązku ogłoszenia upadłości. I tylko wtedy kiedy on
    zgłosi we właściwym czasie może skorzystać z dobrodziejstwa uchylenia się od
    roszczeń wierzycieli kierowanych do nich jako osób fizycznych.
    Natomiast to co dalej podniosłeś o tym, że do ordynacji weszło to w 2002 a
    sprawa dotyczy 1999 to może być właściwy trop, ale tu musi prawnik coś
    doradzić.

    Pozdrawiam BK


  • 8. Data: 2005-04-21 10:04:56
    Temat: Re: trudny temat - HELP!
    Od: "Marvin" <u...@p...fm>

    > Natomiast to co dalej podniosłeś o tym, że do ordynacji weszło to w 2002 a
    > sprawa dotyczy 1999 to może być właściwy trop, ale tu musi prawnik coś
    > doradzić.


    Ale oprócz tego obowiązku o zgłoszeniu upadłości, jako "albo" ordynacja
    podaje "lub wszczęto
    postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe)"...

    Spółdzielnia od poczatku dogadywała się z wierzycielem. W końcu zastawiła
    umową notarialną prawa majątkowe za długi (w 1997 roku). Zaczęła się też
    starać o to, aby ten zastaw mu wydać i wyczyścić sytuację. Ale do tego
    doszło dopiero w 2001 roku. Wtedy wierzyciel zgodził się wziąć zastaw.

    Czy to podpada pod to "postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości"? Bo
    moim zdaniem widac, że zarząd działał (wszczął).

    Druga kwestia: czy skoro w orzeczeniu sądu godspodarczego nt. tego złożonego
    wniosku o upadłość jest wskazanie iż "sp-nia _osiągneła_ przesłankę
    upadłościową ale nie ma majątku na koszty postępowania" i dalej orzeczenie
    wskazuje że zastaw jest skutecznym zabezpieczeniem w upadłości, dlatego
    sp-nia powinna wydać zastaw wierzycielowi" coś tu do sprawy pozytywnie
    wnosi?

    M.




  • 9. Data: 2005-04-21 12:26:52
    Temat: Re: trudny temat - HELP!
    Od: "Bogdan K" <b...@p...com>

    Marvin wrote:
    >> Natomiast to co dalej podniosłeś o tym, że do ordynacji weszło to w
    >> 2002 a sprawa dotyczy 1999 to może być właściwy trop, ale tu musi
    >> prawnik coś doradzić.
    >
    >
    > Ale oprócz tego obowiązku o zgłoszeniu upadłości, jako "albo"
    > ordynacja podaje "lub wszczęto
    > postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie
    > układowe)"...
    >
    > Spółdzielnia od poczatku dogadywała się z wierzycielem. W końcu
    > zastawiła umową notarialną prawa majątkowe za długi (w 1997 roku).
    > Zaczęła się też starać o to, aby ten zastaw mu wydać i wyczyścić
    > sytuację. Ale do tego doszło dopiero w 2001 roku. Wtedy wierzyciel
    > zgodził się wziąć zastaw.

    > Czy to podpada pod to "postępowanie zapobiegające ogłoszeniu
    > upadłości"? Bo moim zdaniem widac, że zarząd działał (wszczął).


    Prawo upadłościowe przewiduje dwie wersje upadłości
    1/ upadłość połączona z likwidacją majątku
    2/ upadłość z możliwością zawarcia układu z wierzycielami, gdzie majątek
    zostaje a firma za zgodą wierzycieli może realizować plan naprawczy

    Oba warianty zakładaja obowiązek prowadzenia ich pod nadzorem ustanowionego
    przez sąd syndyka a tego sąd ustanawia po zgłoszeniu wniosku o upadłość
    przez reprezentantów upadłego. Cała ta procedura ma na celu ochronę interesu
    wszystkich wierzycieli a to osiąga sie jedynie kiedy proces upadłości
    likwidacyjnej czy naprawczej odbywa się pod nadzorem sądu przez
    ustanowionego "niezależnego" zarządcy /syndyka/.

    > Druga kwestia: czy skoro w orzeczeniu sądu godspodarczego nt. tego
    > złożonego wniosku o upadłość jest wskazanie iż "sp-nia _osiągneła_
    > przesłankę upadłościową ale nie ma majątku na koszty postępowania" i
    > dalej orzeczenie wskazuje że zastaw jest skutecznym zabezpieczeniem w
    > upadłości, dlatego sp-nia powinna wydać zastaw wierzycielowi" coś tu
    > do sprawy pozytywnie wnosi?
    >
    Potrzebujesz szybko dobrego prawnika może gdzieś jest szansa

    BK


  • 10. Data: 2005-04-21 13:04:41
    Temat: Re: trudny temat - HELP!
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 21 Apr 2005, Bogdan K wrote:

    >+ Marvin wrote:
    >+ > Użytkownik "BogdanK" <b...@p...com> napisał
    >+ >> Aby to działało to członek zarządu musi zgłosić wniosek o upadłość a
    >+ >> nie ktoś inny /wierzyciel/.
    >+ >
    >+ > Ale chyba ustawa nie wymienia tu kto to ma złożyć. Złożono to
    >+ > bezosobowe pojecie. A zarząd ma wykazać fakt tego, że to takie coś
    >+ > było. Czy tak?
    >+ >
    >+ Aby podsumować ten kierunek argumentacji to weź pod uwagę jaki niezły myk
    >+ byłby gdyby dopuścić Twoje argumenty:
    >+ Zarząd prowadzi celową działalnośc zadłużeniową firmy, nie chce składać
    >+ wniosku o upadłość /chociaż musi/ ale chce uniknąć odpowiedzialności karnej
    >+ i majątkowej i robi tak: wchodzi w zmowę z małym wierzycielem lub wręcz
    >+ podstawionym, ten wysyła wezwania o zapłatę jakiejś śmiesznej należności po
    >+ czym składa wniosek do sądu o upadłość bo dłużnik niewypłacalny. Sąd
    >+ /najczęściej/ oddala taki wniosek i co?

    ...i nie jest spełniony warunek "złożenia we właściwym czasie".
    A złożenie *za późno* to już chyba bez znaczenia "kto"...

    >+ Czy zarząd może zasłaniać się tym,
    >+ że wniosek o upadłość był złożony? Moim zdaniem nie.

    IMO dobrze piszesz, ale IMO z zupełnie innego powodu - właśnie
    tego "właściwego czasu" :(

    >+ zaszły okoliczności obowiązku ogłoszenia upadłości. I tylko wtedy kiedy on
    >+ zgłosi we właściwym czasie może skorzystać z dobrodziejstwa uchylenia się od
    ^^^^^^^^^^^^

    No i IMO w tym jest sendo sprawy: jak *we właściwym czasie* złoży
    wniosek wierzyciel - to już byłaby to sprawa sądu.
    Ale jak:
    - wniosek zostanie wycofany/cokolwiek (że *nie* zostanie odrzucony)
    to "obowiązek" IMHO wraca
    - wniosek zostanie odrzucony "bo nie ma środków" to znaczy że
    czas nie był "właściwy"...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1