Teraz to już wiem, ze nie ma czegos takiego jak zawieszenie działalności.
Prowadziłam dziłalność która nie wymagała na początku wpisu do EDG a kiedy
taki obowiązek sie pojawił to ja "zawiesiłam" działalność i nigdy tam się
nie wpisałam. Dziś ZUS chce zaległe składki zdrowotne a ja dalej wpisu do
EDG nie mam czy oni mogą żądać tych składek ode mnie? Bo nie wiem czy mam
wszynać jakąś drogę sądową czy pokornie zginąc w dłuchach? Czy ktoś to wie?
Karolina Zioło żona męża.

--

Paweł Zioło
http://my.opera.com/zielski/albums/

do góry

On Fri, 14 Jul 2006, zielski wrote:

> Teraz to już wiem, ze nie ma czegos takiego jak zawieszenie działalności.
> Prowadziłam dziłalność która nie wymagała na początku wpisu do EDG a kiedy
> taki obowiązek sie pojawił to ja "zawiesiłam" działalność i nigdy tam się nie
> wpisałam.

"Tam" czyli do EDG jak rozumiem?
A co z ZUSem?
W sumie pytam dla porządku, bo nie wiem - ale IMO tej informacji w poście
brakuje (czy wcześniej BYŁO zgłoszenie do ZUS i czy zaprzestanie DG
zostało TAM :) zgłoszone).

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Dnia 14-07-2006 o 23:43:54 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):

[...]
> "Tam" czyli do EDG jak rozumiem?

Tak. Do Urzędu. Żona prowadziła działalność przez miesiąc na podstawie
innych przepisów. Potem została wykreślona z listy osób mogących ją
prowadzić co imo jest równoznaczne z zaprzestaniem ale ja nie jestem
prawnikiem.

> A co z ZUSem?
> W sumie pytam dla porządku, bo nie wiem - ale IMO tej informacji w
> poście
> brakuje (czy wcześniej BYŁO zgłoszenie do ZUS i czy zaprzestanie DG
> zostało TAM :) zgłoszone).

Tak i mamy formularz wyrejestrowania płatnika z uzasadnieniem togoż
noszącym kod 113.
Resztę opisze żona bo ja lecę do pracy.

Mąż żony.
--

Paweł Zioło
http://my.opera.com/zielski/albums/

do góry

Dnia 14-07-2006 o 23:43:54 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
Historia jest bardziej skomplikowana niż mąż odpowiedział.
Na poczatku działałam na podstawie zezwolenia Państwowego Nadzoru
Ubezpieczeń i wtedy nie potrzeba było jeszcze wpisu do EDG. Płaciłam
składkę ZUS zdrowotną. w 2001 r. zmieniły się przepisy i trzeba było
dokonać wpisu do EDG ale ja tego nie zrobiłam tylko "zawiesiłam
działalność" bo nie wiedziałam, że nie ma czegoś takiego. Pani w ZUSie
kazała mi wypełnić dwa papierki kod zawieszenia wpisać 113 i zapomniałam o
całej sprawie. Wyszłam za mąż i powinnam zmienić dane na REGONie i w ZUSie
ale tego nie zrobiłam. w 2002 r. dostałam pismo do Urzędu Nadzoru nad
Funduszami Emerytalnymi, że mnie wykreslono z ewidencji bo nic nie robię
od 2 lat. W US nie zakończyłam działalności, w ZUSie też nic dalej nie
robiłam, wpisu do EDG też nie mam. Jak widać jstem przykładem osoby, która
nigdy nic takiego robić nie powinna co mi teraz udowadnia ZUS każąc
zapłacić zaległe ich zdaniem ubezpieczenie zdrowotne od czasu
"zawieszenia". A w US też za bardzo nie wiedzą jak mam tę działalność
zakończyć. Jak ktoś się w tym połapie i jeszcze będzie wiedział co z tym
fantem zrobić będzie wielki :(
żona męża
--

Paweł Zioło
http://my.opera.com/zielski/albums/

do góry

Użytkownik "zielski" <p...@g...com> napisał w wiadomości news:

> Na poczatku działałam na podstawie zezwolenia Państwowego Nadzoru
> Ubezpieczeń i wtedy nie potrzeba było jeszcze wpisu do EDG. Płaciłam
> składkę ZUS zdrowotną. w 2001 r. zmieniły się przepisy i trzeba było
> dokonać wpisu do EDG ale ja tego nie zrobiłam tylko "zawiesiłam
> działalność" bo nie wiedziałam, że nie ma czegoś takiego. Pani w ZUSie
> kazała mi wypełnić dwa papierki kod zawieszenia wpisać 113 i zapomniałam o
> całej sprawie. Wyszłam za mąż i powinnam zmienić dane na REGONie i w ZUSie
> ale tego nie zrobiłam. w 2002 r. dostałam pismo do Urzędu Nadzoru nad
> Funduszami Emerytalnymi, że mnie wykreslono z ewidencji bo nic nie robię
> od 2 lat. W US nie zakończyłam działalności, w ZUSie też nic dalej nie
> robiłam, wpisu do EDG też nie mam. Jak widać jstem przykładem osoby, która
> nigdy nic takiego robić nie powinna co mi teraz udowadnia ZUS każąc
> zapłacić zaległe ich zdaniem ubezpieczenie zdrowotne od czasu
> "zawieszenia".

Odpisz że od takiego a takiego dnia nie prowadzisz tej działalności i już.
Od działalności nieprowadzonej żadnych składek nie musisz opłacać.
Ten kwit że od 2 lat nic nie robisz załącz.

Oczywiście jeśli w tym czasie zrobiłaś COKOLWIEK w temacie Twojej
zawieszonej działalności, to sprawę przegrasz.

do góry