eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 1. Data: 2007-11-15 21:30:03
    Temat: Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem?
    Od: z...@g...com

    Mam jednosobową działalność osoby fizycznej od dwóch lat. Pokupowałem
    na firmę trochę rzeczy (wyposażenie). Wszsytkie na faktury. Wszytkie
    poniżej 3500, tylko jedna rzecz powyżej 1500. Niczego nie wpisywałem
    do środków trwałych. W sumie dają dużą kwotę.

    Chcę działąlność zamknąć.

    Wg.
    http://www.pit.pl/likwidacja-firmy/index.php
    http://www.pit.pl/podatek_pit_likwidacja_firmy_520.p
    hp
    http://www.pit.pl/podatek_vat_likwidacja_firmy_521.p
    hp
    przy likwidacji powinienem zrobić spis z natury zawierający
    wyposażenie (również to kosztujące poniżej 1500) i tylko wyposażnie bo
    nic nie produkowałem ani niczym nie handlowałem. Od tego spisu z
    natury wycenionego wg. cen zakupu powinienem zapłacić VAT. I od tego
    samego spisu również PIT (tylko 10% i od kwoty przemnożonej przez
    współczynnik który w moim przypadku wynosi 0,79)

    Co byście mi zaproponowali?

    Stronka pit.pl zaleca fizyczną likwidację co nie bardzo mi się
    uśmiecha lub sprzeaż (co zapewne dla urzędu będzie śmierdzieć na
    kilometr).

    Są lepsze rozwiązania?


  • 2. Data: 2007-11-15 21:47:51
    Temat: Re: Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem?
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 15-11-2007 o 22:30:03 <z...@g...com> napisał(a):

    >
    > Co byście mi zaproponowali?
    >
    > Stronka pit.pl zaleca fizyczną likwidację co nie bardzo mi się
    > uśmiecha lub sprzeaż (co zapewne dla urzędu będzie śmierdzieć na
    > kilometr).
    >

    Może śmierdzieć, ale jeśli to będzie sprzedaż faktyczna, to nic nie mogą
    zrobić,
    ew. jak coś zrobią to szybko ich usadzisz.
    A sprzedaż faktyczna to także sprzedaż np. koledze i za gotówkę :)




  • 3. Data: 2007-11-16 00:41:23
    Temat: Re: Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 15 Nov 2007, z...@g...com wrote:

    > Co byście mi zaproponowali?

    http://groups.google.pl/groups/search?lr=&num=100&q=
    do+go%C5%82ej+ziemi+group%3A*.podatki

    > Stronka pit.pl zaleca fizyczną likwidację co nie bardzo mi się
    > uśmiecha lub sprzeaż (co zapewne dla urzędu będzie śmierdzieć na
    > kilometr).

    ....bo?
    Jak wystawisz na allegro, to trudno będzie podwazyć "rynkowo wycenę"!

    > Są lepsze rozwiązania?

    chyba że dobrze ukryte... Na grupie nikt nigdy nie wskazał :O

    pzdr, Gotfryd


  • 4. Data: 2007-11-16 02:21:17
    Temat: Re: Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem?
    Od: z...@g...com

    On 15 Lis, 22:47, "t...@o...pl" <t...@o...pl> wrote:
    > Dnia 15-11-2007 o 22:30:03 <z...@g...com> napisał(a):
    >
    >
    >
    > > Co byście mi zaproponowali?
    >
    > > Stronka pit.pl zaleca fizyczną likwidację co nie bardzo mi się
    > > uśmiecha lub sprzeaż (co zapewne dla urzędu będzie śmierdzieć na
    > > kilometr).
    >
    > Może śmierdzieć, ale jeśli to będzie sprzedaż faktyczna, to nic nie mogą
    > zrobić,
    > ew. jak coś zrobią to szybko ich usadzisz.
    Nie chcę nikogo usadzać. Chcę zamknąć firmę, mieć święty spokój. I nie
    musieć fizycznie likwidować tego co przez dwa lata kupiłem na firmę.

    > A sprzedaż faktyczna to także sprzedaż np. koledze i za gotówkę :)
    To ciekawa opcja, mógłbym sprzedać jako sprzęt uszkodzony za ułamek
    ceny zakupu. Wtedy cena by nikogo nie zdziwiła.


  • 5. Data: 2007-11-16 02:29:02
    Temat: Re: Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem
    Od: z...@g...com

    On 16 Lis, 01:41, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > On Thu, 15 Nov 2007, z...@g...com wrote:
    > > Co byście mi zaproponowali?
    >
    > http://groups.google.pl/groups/search?lr=&num=100&q=
    do+go%C5%82ej+zie...
    >
    > > Stronka pit.pl zaleca fizyczną likwidację co nie bardzo mi się
    > > uśmiecha lub sprzeaż (co zapewne dla urzędu będzie śmierdzieć na
    > > kilometr).
    >
    > ....bo?
    > Jak wystawisz na allegro, to trudno będzie podwazyć "rynkowo wycenę"!
    >
    > > Są lepsze rozwiązania?
    >
    > chyba że dobrze ukryte... Na grupie nikt nigdy nie wskazał :O
    Część sprzętu można by zniszczyć (jak to udokumentować, żeby było
    ok?).
    Część sprzętu można sprzedać jako uszkodzony (żeby nikt nie
    kwestionował ceny).
    Czy mienie firmy może się zagubić (nie mam pojęcia gdzie jest część
    rzeczy które kupiłem)? (jak to udokumentować?)

    Czy wciągnięcie wszytkich zakupów wyposażenia do spisu środków
    trwałych z natychmiastową amortyzacją 100% by nie pomogło ?
    Czy można to zrobić będąc na Podatkowej Księdze Przychodów i
    Rozchodów?

    Płacenie podatków od wszystkiego co się kiedykolwiek kupiło na
    zakończenie firmy wydaje się dziwne.
    Wtedy ludzie często osobiście by bankrutowali kończąc działalność a
    nie słyszałem jeszcze o czymś takiem.


  • 6. Data: 2007-11-16 09:52:11
    Temat: Re: Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 15 Nov 2007, z...@g...com wrote:

    > Część sprzętu można by zniszczyć (jak to udokumentować, żeby było
    > ok?).

    Swoją drogą - to nielogiczne, żeby niszczyć.
    Poza tym...
    W paradę może wejść ustawa o zużytym sprzęcie elektronicznym.

    > Część sprzętu można sprzedać jako uszkodzony (żeby nikt nie
    > kwestionował ceny).

    No, szczególnie jak ktoś CAŁY sprzęt ma znienacka uszkodzony w dniu
    zamykania DG, to nic z nic nie wygląda to podejrzanie ;)

    > Czy mienie firmy może się zagubić (nie mam pojęcia gdzie jest część
    > rzeczy które kupiłem)? (jak to udokumentować?)

    Oczywiście że może się "zagubić".
    Ja bym spytał inaczej: jakie są konsekwencje podatkowe takiego
    "zagubienia".
    Trzeba przekopać ustawy na okoliczność cytatów zbliżonego do tego:
    +++
    Art. 23
    1. Nie uważa się za koszty uzyskania przychodów:
    ...
    49) wydatków poniesionych na zakup zużywajšcych się stopniowo rzeczowych
    składników majštku przedsiębiorstwa, [...] w przypadku stwierdzenia,
    że składniki te [...] albo
    bez uzasadnienia
    ^^^^^^^^^^^^^^^^
    znajdujš się poza siedzibš przedsiębiorstwa,
    ---

    Uważasz, że "zagubienie" jest uzasadnionym powodem "znajdowania się
    wyposażenia poza siedzibą przedsiębiorstwa"?
    :)

    > Czy wciągnięcie wszytkich zakupów wyposażenia do spisu środków
    > trwałych z natychmiastową amortyzacją 100% by nie pomogło ?

    Przecież KIEDYŚ zaliczyłeś je "prosto w koszty".
    Widzisz gdzieś podstawę w stylu "podatnik może w każdej chwili zamienić
    sobie sposób zaliczenia wydatku na ST o WP <3500 zł ze zwykłego kosztu
    który wybrał poprzednio na amortyzację"?
    Bo nie widzę.
    Nie sądzę żebyś sugerował dwukrotne zaliczenie w koszty, więc trzeba by
    skorygować "stare" deklaracje. Przypominam, że wtedy trzeba złożyć
    wyjaśnienie - jak na mój gust czynności wyjaśniające są pewne
    i IMO US *powinien* zadać pytanie j.w. (na jakiej podstawie prawnej
    takie "przeksięgowanie").
    No i na deser nic to nie zmienia w sprawie najważniejszej - większość
    DG płaci jednak tylko 19% PDoOF, a VATu jest 22% do stracenia :>

    > Czy można to zrobić będąc na Podatkowej Księdze Przychodów
    > i Rozchodów?

    Co, *w momencie przyjęcia do użytkowania* wybierać sobie (dla ST
    o WP <3500 zł) między amortyzacją a "zwykłym kosztem"?
    No jasne że można :)
    Tylko jak zmienić na inne to już podstaw nie widzę.

    > Płacenie podatków od wszystkiego co się kiedykolwiek kupiło na
    > zakończenie firmy wydaje się dziwne.

    Nie.
    Dziwne, nieusprawiedliwione, bandyckie czy jak tam kto chce to jeszcze
    nazwać, to jest żądanie zwrócenia CAŁEGO podatku od rzeczy, która jest
    już mocno zużyta. Co ciekawe, kiedyś taki zapis był, i VAT należało
    w takich przypadkach zwrócić od "wartości rynkowej".
    Pod *pozorem* "zrobienia lepiej zamykającym DG hurtowników" utopiono
    mniej więcej równo wszystkich, każąc zwrócić VAT od wartości nabycia.
    Absurd. Ba, "apsurt" :>
    Tu się zgadza.

    Natomiast co do "płacenia od wszystkiego co się kiedykolwiek kupiło"
    racji Ci nie przyznam: przyjmuje się, że kończąć DG pozostały majątek
    przejmujesz "na cele osobiste". Albo jakiekolwiek inne, nie dające
    podstaw do odliczania podatków.
    JAKBYŚ go sobie KUPIŁ "na cele osobiste", to ani byś VAT nie odliczył,
    ani nie obniżył dochodowego zaliczając toto w KUP.
    Nakaz zwrócenia tychże, uprzednio obniżonych! podatków, IMO jest jak
    najbardziej na miejscu. Tyle, że nie od wartości nabycia, bo w momencie
    nabycia ów zakup mógł być drogi, a teraz ma wartość złomu - więc TA
    wartość powinna być podstawą opodatkowania.

    To, ze jak chce się legalnie i *uczciwie* :> zostawić stary komputer,
    to trzeba najpierw sprzedać go na allegro a potem kupić tam taki sam
    (już "na cele osobiste") aby nie przepłacić podatkami, jest jak
    najbardziej postawione na głowie.
    Ale od tego przychodu, który uzyska się na allegro, to podatek
    być POWINIEN.

    > Wtedy ludzie często osobiście by bankrutowali kończąc działalność
    > a nie słyszałem jeszcze o czymś takiem.

    A niby dlaczego ktoś ma bankrutować z tego powodu???
    SPRZEDAJE to co miał, i tak samo jak od wszystkiego CZĘŚĆ uzyskanych
    pieniedzy oddaje jako podatek panstwu. Finito.

    A jak kogoś stać, żeby tak wot mieć na osobiste cele wiertarkę, stolik
    czy coś tam jeszcze (miliony ludzi mają wiertarki, stoliki czy coś tam
    jeszcze) to niech zapłaci podatki które odliczył przy zakupie W TEJ
    CZĘŚCI, jaką reprezentuje wartość wiertarki, stolika czy czegoś tam.
    Tak jak każdy z tych milionów, co to kupili.
    Kupili nowe - zapłacili CAŁY podatek, znaczy najpierw zapłacili dochodowy
    żeby "mieć na tę rzecz" a później jeszcze VAT w cenie.
    Kupili używane - zapłacili CZĘŚĆ. Ściślej - podatek od CZĘŚCI ceny
    towaru nowego. I tylko w tym zakresie występuje raząca niesprawiedliwość
    przy kończeniu DG :)

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2007-11-16 10:19:32
    Temat: Re: Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 16-11-2007 o 03:29:02 <z...@g...com> napisał(a):

    >
    > Czy wciągnięcie wszytkich zakupów wyposażenia do spisu środków
    > trwałych z natychmiastową amortyzacją 100% by nie pomogło ?
    > Czy można to zrobić będąc na Podatkowej Księdze Przychodów i
    > Rozchodów?
    >

    Tutaj musi Gotfryd pomóc, bo ma takie numery obcykane, przynajmhniej
    teoretycznie.
    Natomiast jeśli by się dało, to masz sprawę załatwioną - od ŚT nie ma
    podatku,
    chyba je sprzedasz w ciągu 6 lat. Ale jeśli nie sprzedasz to fajrant.


  • 8. Data: 2007-11-16 10:20:28
    Temat: Re: Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem?
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 16-11-2007 o 03:21:17 <z...@g...com> napisał(a):

    > On 15 Lis, 22:47, "t...@o...pl" <t...@o...pl> wrote:
    >> Dnia 15-11-2007 o 22:30:03 <z...@g...com> napisał(a):
    >>
    >>
    >>
    >> > Co byście mi zaproponowali?
    >>
    >> > Stronka pit.pl zaleca fizyczną likwidację co nie bardzo mi się
    >> > uśmiecha lub sprzeaż (co zapewne dla urzędu będzie śmierdzieć na
    >> > kilometr).
    >>
    >> Może śmierdzieć, ale jeśli to będzie sprzedaż faktyczna, to nic nie mogą
    >> zrobić,
    >> ew. jak coś zrobią to szybko ich usadzisz.
    > Nie chcę nikogo usadzać. Chcę zamknąć firmę, mieć święty spokój. I nie
    > musieć fizycznie likwidować tego co przez dwa lata kupiłem na firmę.

    BTW jesteś może ulgowym zusiarzem któremu nie opłaca się podwyżka na 800
    zeta?


  • 9. Data: 2007-11-18 11:52:19
    Temat: Re: Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem
    Od: z...@g...com

    > > Czy wciągnięcie wszytkich zakupów wyposażenia do spisu środków
    > > trwałych z natychmiastową amortyzacją 100% by nie pomogło ?
    >
    > Przecież KIEDYŚ zaliczyłeś je "prosto w koszty".
    > Widzisz gdzieś podstawę w stylu "podatnik może w każdej chwili zamienić
    > sobie sposób zaliczenia wydatku na ST o WP <3500 zł ze zwykłego kosztu
    > który wybrał poprzednio na amortyzację"?
    > Bo nie widzę.
    > Nie sądzę żebyś sugerował dwukrotne zaliczenie w koszty, więc trzeba by
    > skorygować "stare" deklaracje. Przypominam, że wtedy trzeba złożyć
    > wyjaśnienie - jak na mój gust czynności wyjaśniające są pewne
    > i IMO US *powinien* zadać pytanie j.w. (na jakiej podstawie prawnej
    > takie "przeksięgowanie").
    > No i na deser nic to nie zmienia w sprawie najważniejszej - większość
    > DG płaci jednak tylko 19% PDoOF, a VATu jest 22% do stracenia :>

    Wydaje mi się, że nikt oprócz mnie nie wie czy wybrałem zaliczenie
    prosto w koszty czy amortyzację ST o WP < 3500.
    Odpisy amortyzacyjne to chyba zwykłe koszty. Wydaje mi się, że na
    deklaracjach składanych do US (PIT-5 PIT-B VAT-7K) nigdzie nie jest
    wyszczególnione jaka część kosztów to odpisy amortyzacyjne. Poprawcie
    mnie jeżeli się mylę. Mojej ewidencji ST też nikt nigdy nie widział.
    Jeżeli tylko ja wiem co wybrałem to równie dobrze mogłem wybrać coś
    innego.

    Tylko czy muszę to jakoś specjalnie dokumentować?
    1. Ewidencja środków trwałych.
    2. Dwa spisy z natury na zakończenie deklarujące, że mam to i to o
    wartości 0. (a może pozycji o zerowej wartości sie nie umieszcza w
    spisie z natury?)

    Kluczowe pytanie brzmi: Czy w pełni zamortyzowany środek trwały ma
    wartość zerową w czasie spisu z natury?

    > > Czy można to zrobić będąc na Podatkowej Księdze Przychodów
    > > i Rozchodów?
    >
    > Co, *w momencie przyjęcia do użytkowania* wybierać sobie (dla ST
    > o WP <3500 zł) między amortyzacją a "zwykłym kosztem"?
    > No jasne że można :)
    Super.

    > Tylko jak zmienić na inne to już podstaw nie widzę.
    Chyba wystarczy, że zmienię w swojej głowie i w ewidencji środków
    trwałych.

    > > Płacenie podatków od wszystkiego co się kiedykolwiek kupiło na
    > > zakończenie firmy wydaje się dziwne.
    >
    > Nie.
    > Dziwne, nieusprawiedliwione, bandyckie czy jak tam kto chce to jeszcze
    > nazwać, to jest żądanie zwrócenia CAŁEGO podatku od rzeczy, która jest
    > już mocno zużyta. Co ciekawe, kiedyś taki zapis był, i VAT należało
    > w takich przypadkach zwrócić od "wartości rynkowej".
    > Pod *pozorem* "zrobienia lepiej zamykającym DG hurtowników" utopiono
    > mniej więcej równo wszystkich, każąc zwrócić VAT od wartości nabycia.
    > Absurd. Ba, "apsurt" :>
    > Tu się zgadza.
    >
    > Natomiast co do "płacenia od wszystkiego co się kiedykolwiek kupiło"
    > racji Ci nie przyznam: przyjmuje się, że kończąć DG pozostały majątek
    > przejmujesz "na cele osobiste". Albo jakiekolwiek inne, nie dające
    > podstaw do odliczania podatków.
    > JAKBYŚ go sobie KUPIŁ "na cele osobiste", to ani byś VAT nie odliczył,
    > ani nie obniżył dochodowego zaliczając toto w KUP.
    > Nakaz zwrócenia tychże, uprzednio obniżonych! podatków, IMO jest jak
    > najbardziej na miejscu. Tyle, że nie od wartości nabycia, bo w momencie
    > nabycia ów zakup mógł być drogi, a teraz ma wartość złomu - więc TA
    > wartość powinna być podstawą opodatkowania.
    Miałem na myśli, że wydaje mi się to dziwne bo nie słyszałem o tym,
    żeby każdy bankrut zamykający firmę nagle musiał zapłacić fortunę
    USowi.
    Może oddawanie VATu jest w sensie surowym bardzo logiczne albo
    obciążanie na koniec kogoś komu się nie udało znacznym ułamkiem
    wartości zakupu wszystkich rzeczy które kiedykolwiek kupił na firmę i
    jeszcze posiada jest bardzo nielogiczne.

    > To, ze jak chce się legalnie i *uczciwie* :> zostawić stary komputer,
    > to trzeba najpierw sprzedać go na allegro a potem kupić tam taki sam
    > (już "na cele osobiste") aby nie przepłacić podatkami, jest jak
    > najbardziej postawione na głowie.
    > Ale od tego przychodu, który uzyska się na allegro, to podatek
    > być POWINIEN.
    Tia, *prawdziwa* sprzedaż znajomym jest jedną z opcji, ale wolałbym
    coś łatwiejszego.

    > > Wtedy ludzie często osobiście by bankrutowali kończąc działalność
    > > a nie słyszałem jeszcze o czymś takiem.
    >
    > A niby dlaczego ktoś ma bankrutować z tego powodu???
    > SPRZEDAJE to co miał, i tak samo jak od wszystkiego CZĘŚĆ uzyskanych
    > pieniedzy oddaje jako podatek panstwu. Finito.
    I tak wszyscy grzecznie wszystko sprzedają? Firma im się sypie a oni
    zamiast ratować i zagospodarować jakoś z wyposażenia wszystko co mogą
    sprzedają wszystko na pniu za złotówkę żeby oddać US-owi 22 grosze +
    pit?


  • 10. Data: 2007-11-18 11:54:32
    Temat: Re: Chcę zamknąć firmę. Czy muszę teraz zapłacić VAT od wszystkiego co kupiłem
    Od: z...@g...com

    On 16 Lis, 11:19, "t...@o...pl" <t...@o...pl> wrote:
    > Dnia 16-11-2007 o 03:29:02 <z...@g...com> napisał(a):
    >
    >
    >
    > > Czy wciągnięcie wszytkich zakupów wyposażenia do spisu środków
    > > trwałych z natychmiastową amortyzacją 100% by nie pomogło ?
    > > Czy można to zrobić będąc na Podatkowej Księdze Przychodów i
    > > Rozchodów?
    >
    > Tutaj musi Gotfryd pomóc, bo ma takie numery obcykane, przynajmhniej
    > teoretycznie.
    Bardziej mnie interesuje praktyka. Nie chodzi mi o to co wynika z
    ustaw tylko co US widzi na codzień przy zamykanych firmach i czego się
    nie czepia (bo by musiał się czepiać prawie wszystkich).

    > Natomiast jeśli by się dało, to masz sprawę załatwioną - od ŚT nie ma
    > podatku,

    Czy to jednoznaczne z tym, że środków trwałych nie umieszcza się w
    spisie z natury, albo że się je tam umieszcza z wartością zero?

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1