eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2009-11-27 14:12:59
    Temat: Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
    Od: "MIX-NET" <hk@.pl>

    Kupilem w pewnym osiedlowym dyskoncie doladowanie na telefon i chcialbym
    odliczyc VAT. Potrzebna mi do tego faktura. Niestety nie mialem czasu
    zalatwic tego od reki i zjawilem sie z paragonem w 6 dniu. A tam Pani
    pokazuje mi jak byk (wisi) kartke, ze wystawiaja faktury tylko w dniu
    sprzedazy. Oczywiscie jest to jawne lamanie przepisow. Gdzie taki fakt
    zglosic, zeby zrobili z tym porzadek? Pani cos niejasno tlumaczyla, ze oni
    tu nawet ksiegowosci nie maja itp. itd.

    MIX-NET



  • 2. Data: 2009-11-27 14:16:09
    Temat: Re: Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    MIX-NET pisze:
    > Kupilem w pewnym osiedlowym dyskoncie doladowanie na telefon i chcialbym
    > odliczyc VAT. Potrzebna mi do tego faktura. Niestety nie mialem czasu
    > zalatwic tego od reki i zjawilem sie z paragonem w 6 dniu. A tam Pani
    > pokazuje mi jak byk (wisi) kartke, ze wystawiaja faktury tylko w dniu
    > sprzedazy. Oczywiscie jest to jawne lamanie przepisow. Gdzie taki fakt
    > zglosic, zeby zrobili z tym porzadek? Pani cos niejasno tlumaczyla, ze oni
    > tu nawet ksiegowosci nie maja itp. itd.


    1. Zażądać faktury na piśmie
    2. Zgłosić do US.

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2009-11-28 20:48:07
    Temat: Re: Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
    Od: "pawelj" <p...@o...pl>


    Użytkownik "MIX-NET" <hk@.pl> napisał w wiadomości
    news:heomp2$239$1@inews.gazeta.pl...
    > Kupilem w pewnym osiedlowym dyskoncie doladowanie na telefon i chcialbym
    > odliczyc VAT. Potrzebna mi do tego faktura. Niestety nie mialem czasu
    > zalatwic tego od reki i zjawilem sie z paragonem w 6 dniu. A tam Pani
    > pokazuje mi jak byk (wisi) kartke, ze wystawiaja faktury tylko w dniu
    > sprzedazy. Oczywiscie jest to jawne lamanie przepisow. Gdzie taki fakt
    > zglosic, zeby zrobili z tym porzadek? Pani cos niejasno tlumaczyla, ze oni
    > tu nawet ksiegowosci nie maja itp. itd.
    >
    > MIX-NET
    Pomijając fakt czy sklep złamał przepisy czy nie to twoje rozumowanie wg
    mnie jest jakieś pokręcone
    Jak kupowałeś doładowanie to nie miałeś czasu poczekać 2 czy 3 minut na
    fakturę?
    Jak nawet nie dostaniesz faktury to stracisz... vat który chcesz odliczyć
    czyli ile ?
    Jak zawalczysz o fakturę to rozumiem że już nie będzie ci szkoda tracić
    czasu na walkę? Bo też czas nie jest tak cenny jak te 2 czy 3 minuty które
    wtedy byś stracił?

    Chyba, że po prostu polską tradycję pieniactwa chcesz podtrzymać bo nic
    innego tu dopasować się nie da.

    --
    Pawełj



  • 4. Data: 2009-11-30 10:26:04
    Temat: Re: Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 28 Nov 2009, pawelj wrote:

    > Użytkownik "MIX-NET" <hk@.pl> napisał
    >> Kupilem w pewnym osiedlowym dyskoncie doladowanie na telefon i chcialbym
    >> odliczyc VAT. Potrzebna mi do tego faktura. Niestety nie mialem czasu
    >> zalatwic tego od reki i zjawilem sie z paragonem w 6 dniu.
    [...]
    >
    > Chyba, że po prostu polską tradycję pieniactwa chcesz podtrzymać bo nic
    > innego tu dopasować się nie da.

    Moment, moment.
    Proponujesz tezę, że można się "planowo" wypinać na prawa nabywcy,
    bazując na tym że "jemu ma się nie opłacać i niech sobie idzie"?
    Jawnie ustalić sobie "regulamin" sprzeczny z przepisami i twardo
    egzekwować "tak ma być"?
    Kupujący ma dostać f-rę to ma dostać. To czy "mu się opłaca" jest
    osobną sprawą, ale na pewno nie jest pieniactwem.

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2009-11-30 17:44:01
    Temat: Re: Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
    Od: "pawelj" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0911301104560.3392@quad...
    > On Sat, 28 Nov 2009, pawelj wrote:
    >
    >> Użytkownik "MIX-NET" <hk@.pl> napisał
    >>> Kupilem w pewnym osiedlowym dyskoncie doladowanie na telefon i chcialbym
    >>> odliczyc VAT. Potrzebna mi do tego faktura. Niestety nie mialem czasu
    >>> zalatwic tego od reki i zjawilem sie z paragonem w 6 dniu.
    > [...]
    >>
    >> Chyba, że po prostu polską tradycję pieniactwa chcesz podtrzymać bo nic
    >> innego tu dopasować się nie da.
    >
    > Moment, moment.
    > Proponujesz tezę, że można się "planowo" wypinać na prawa nabywcy,
    > bazując na tym że "jemu ma się nie opłacać i niech sobie idzie"?
    Nie. Zastanawiam się tylko nad uzasadnieniem - wtedy nie miał czasu a potem
    ma czas specjalnie iść do punktu, nawet chodzić i zgłaszać odpowiednim
    organom.
    > Kupujący ma dostać f-rę to ma dostać. To czy "mu się opłaca" jest
    > osobną sprawą,
    Z tym nawet nie polemizuję. Ma dostać to ma.
    > ale na pewno nie jest pieniactwem.
    Tego nie wiemy.

    pozdrawiam

    --
    PawełJ



  • 6. Data: 2009-11-30 23:00:12
    Temat: Re: Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (30.11.2009 18:44), pawelj wrote:
    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    > wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0911301104560.3392@quad...
    >> On Sat, 28 Nov 2009, pawelj wrote:
    >>
    >>> Użytkownik "MIX-NET" <hk@.pl> napisał
    [...]
    >>> Chyba, że po prostu polską tradycję pieniactwa chcesz podtrzymać bo nic
    >>> innego tu dopasować się nie da.
    >> Moment, moment.
    >> Proponujesz tezę, że można się "planowo" wypinać na prawa nabywcy,
    >> bazując na tym że "jemu ma się nie opłacać i niech sobie idzie"?
    > Nie. Zastanawiam się tylko nad uzasadnieniem - wtedy nie miał czasu a potem
    > ma czas specjalnie iść do punktu, nawet chodzić i zgłaszać odpowiednim
    > organom.

    Na przykład:
    - kupował kilka minut przed odjazdem pociągu/terminem odbioru dziecka z
    przedszkola/umowioną wizytą/czymśtam jeszcze ..
    - wracał z zakupów objuczony jak wielbłąd, nie uśmiechało mu się stać i
    czekać dodatkowo na fakturę, wolał przyjść później - na pusto.

    p. m.


  • 7. Data: 2009-12-01 12:40:54
    Temat: Re: Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 30 Nov 2009, pawelj wrote:

    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
    >> Proponujesz tezę, że można się "planowo" wypinać na prawa nabywcy,
    >> bazując na tym że "jemu ma się nie opłacać i niech sobie idzie"?
    > Nie. Zastanawiam się tylko nad uzasadnieniem - wtedy nie miał czasu a potem
    > ma czas specjalnie iść do punktu, nawet chodzić i zgłaszać odpowiednim
    > organom.

    To, że "akurat teraz" ma się mało czasu, wcale nie jest aż tak dziwne.
    Klasyka: w tle pociąg, najlepiej jakiś z miejscówką ;)

    >> Kupujący ma dostać f-rę to ma dostać. To czy "mu się opłaca" jest
    >> osobną sprawą,
    > Z tym nawet nie polemizuję. Ma dostać to ma.

    Dobra, poprzestańmy na tej wersji :)

    pzdr, Gotfryd


  • 8. Data: 2009-12-02 08:47:01
    Temat: Re: Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
    Od: "MIX-NET" <m...@g...pl>


    Użytkownik "pawelj" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hf10tf$hgf$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Nie. Zastanawiam się tylko nad uzasadnieniem - wtedy nie miał czasu a
    > potem ma czas specjalnie iść do punktu, nawet chodzić i zgłaszać
    > odpowiednim organom.

    Proste. Wyjezdzalem za granice i mialem kupe innych spraw na glowie. W
    dodatku w sklepie mieli tlok, wiec nie chcialem truc dupy. Wiedzialem ze mam
    na to 7 dni. To sklep przy moim domu, wiec codziennie tam robie zakupy. Nie
    potrzebnie dorabiasz sobie do tego jakas teorie.

    MIX-NET



  • 9. Data: 2009-12-02 08:49:01
    Temat: Re: Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
    Od: "MIX-NET" <m...@g...pl>


    Użytkownik "pawelj" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hf10tf$hgf$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    Dodam jeszcze, ze w koncu dostalem ta fakture. Od innego kierownika. Musial
    pisac do jakis informatykow, bo widocznie maja tak posrany system. Ale nie
    palilo mi sie. Zostawilem paragon i odebralem grzecznie fakture za pare dni.
    Wkurzyla mnie kierowniczka, ktora pokazala mi kartke, ze niby tylko w dniu
    zakupu i za ch..a nie dostane faktury (tak w skrocie). Stad ten post.

    MIX-NET




  • 10. Data: 2009-12-29 14:47:24
    Temat: Re: Faktura tylko w dniu sprzedazy - problem ze sprzedawca.
    Od: ąćęłńóśźż <j...@g...pl>

    Tak to bywa.

    Pewien "salon" firmowy nie wystawi faktury na osobę fizyczną bez NIP.

    Motywują... posiadaniem ISO ;-)

    O kłopotach z otrzymywaniem w PRL-bis faktur na np. małżeństwo (czy na ojca z synem
    itp., mogą przecież wspólnie coś budować czy
    kupować) to książki napisano.

    Pomijając już sens faktur imiennych zamiast paragonów, jak w cywilizowanym świecie w
    tym socrealistycznej unii.

    I co?

    I nic.

    Kręcikot jak kręcił lody, tak kręci, a ustawy rosną rosną rosną, by ogarnąć cały
    świat.

    Półtusk wyp...

    JaC


    -----

    | Musial pisac do jakis informatykow, bo widocznie maja tak posrany system.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1