eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 21. Data: 2006-10-11 18:27:58
    Temat: Re: Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
    Od: Andrzej <a...@n...in.poland>

    Dnia Wed, 11 Oct 2006 18:08:21 +0000, Budzik napisał(a):


    > a logo w postaci wsuwki na szpilce? :) Albo logo wypalone laserem 1mmx1mm?

    a logo po wewnętrznej stronie klapy? Albo w kieszeni? ;-)



    Andrzej.


  • 22. Data: 2006-10-11 18:28:09
    Temat: Re: Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
    Od: "Stasiek G." <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
    news:egi8at$o66$1@news.onet.pl...
    > "Stasiek G." <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:1ffdf$452c95f6$53906e45$30233@news.chello.pl...
    >
    >> Na to wychodz.
    >> Nigdzie nie jest określone, jak "wielkie" ma być to oznaczenie.
    >> Wystarczy, że jest !
    >
    > Ale tak czy siak, z logiem czy bez, możesz to wrzucić jedynie w koszty
    > reprezentacji.
    > A autor wątku wyraźnie zaznaczył, że nie łapie się na takie koszty
    > (widocznie ma zbyt mały przychód). Dlatego pytał, czy można wrzucić w
    > zwykłe
    > koszty. Odpowiedziałeś, że tak.
    > Zatem pytanie - jakim cudem? :)
    >
    > N.
    >

    Odpowiem tak:
    Dyrektor, Prezes itp nie kupują (lub nie ubierają się w) garnituru, dla nich
    kupuje się
    "ubranie managera" i na pewno nie rozlicza się tego w koszty reklamy :)

    Stasiek G.



  • 23. Data: 2006-10-11 19:42:28
    Temat: Re: Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    "Stasiek G." wrote:

    > Odpowiem tak:
    > Dyrektor, Prezes itp nie kupują (lub nie ubierają się w) garnituru, dla nich
    > kupuje się
    > "ubranie managera" i na pewno nie rozlicza się tego w koszty reklamy :)

    A wlasciciel? Wlasciciel-prezes? Tez? :D

    --
    Większość przypadków zgwałcenia przez duchy charakteryzuje niemal
    identyczny przebieg. Ofiara zazwyczaj znajduje się w łóżku i jest
    przeważnie kobietą, która spędza noc samotnie - nie oznacza to, że
    mężczyźni nie podlegają napaściom, ale zwykle o tym nie opowiadają.


  • 24. Data: 2006-10-11 20:15:05
    Temat: Re: Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
    Od: "Nixe" <n...@f...pl>

    X-No-Archive:yes
    W wiadomości <news:11102006.0B19622E@budzik61.poznan.pl>
    Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

    > a logo w postaci wsuwki na szpilce? :) Albo logo wypalone laserem
    > 1mmx1mm?

    Myślę, że spokojnie by przeszło ;-)
    Poza tym nawet jeśli doszłoby do kontroli, to zawsze można powiedzieć, że
    garnitur jest w pralni i nie jesteśmy w stanie go okazać. Albo ... zniszczył
    się (tyle, że wtedy należy sporządzić jakichś protokół zniszczenia itp.)

    --
    Nixe


  • 25. Data: 2006-10-11 20:21:52
    Temat: Re: Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
    Od: "Nixe" <n...@f...pl>

    X-No-Archive:yes
    W wiadomości <news:5af55$452d37cf$53906e45$12090@news.chello.pl>
    Stasiek G. <s...@p...onet.pl> pisze:

    > Odpowiem tak:
    > Dyrektor, Prezes itp nie kupują (lub nie ubierają się w) garnituru,
    > dla nich kupuje się "ubranie managera" i na pewno nie rozlicza się tego w
    > koszty reklamy
    > :)

    A w jakie to koszty idzie? Ogólne?
    Pytam, bo właśnie parę osób z działu handlowego wybiera się na targi
    branżowe i chciałoby zakupić na tę okazję jakieś garnitury (kobiety -
    kostiumy itp.) O ile nie ma problemu z włączeniem zakupu do kosztów
    reprezentacji, to są - zdaniem księgowej - z włączeniem w koszty ogólne. Ja
    się na tym aż tak nie znam, ale księgowej ufam. Jeśli jednak można to jakoś
    ominąć, to prosiłabym o podpowiedź. Nadmienię, że nie są to ani główni
    dyrektorzy ani prezes. Po prostu pracownicy danego działu.
    Ale wracając do kadry "managerskiej" - rozumiem, że nie ma potrzeby
    wliczania tego w koszty reprezentacji? Dysponujesz jakąś podpowiedzią typu
    wyrok sądowy czy przepis?

    --
    Nixe


  • 26. Data: 2006-10-11 20:39:42
    Temat: Re: Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 11 Oct 2006, Nixe wrote:

    > "J&B" <j...@p...onet.pl> napisał
    >
    >> Twierdzi , że mozna,
    [...zastrzegając o logo...]
    >
    > Ale pytanie - czy można w koszty ogólne (pierwszy raz słyszę)

    Przyznam że odbieram ten punkt programu dokładnie tak jak
    został opisany: "ubranie robocze".

    Zauważ że nikogo nie dziwi iż kupuje się strój roboczy dla
    spawacza, stolarza, górnika czy piekarza. I "w koszty".
    I *nie zawsze* są to elementy które wynikają z BHP - tylko np.
    z faktu że osobiste ubranie pracownika to by się dość szybko
    zniszczyło.
    Nie widzę powodu dla stawiania granicy tej "szybkości niszczenia"
    i powiedzenia że jak komuś wskutek *używania w pracy* jego
    ubranie niszczy się w 3 miesiące i 12 dni to przysługuje
    "ubranie robocze", a jak w 3 miesiące i 13 dni to już nie...
    Problemem jest ew. zarzut US iż pracownik (albo i właściciel :>)
    może dany strój "wykorzystywać osobiście" - i ustalmy że nie
    wnikamy w fakt czy ślusarz albo stolarz skonfiskuje strój
    roboczy o ile "z harmonogramu" wynika że przysługuje mu
    nowy a stary przyda mu się w domu.

    Krótko mówiąc: dlaczego np. programista ma zużywać "osobiste" ubranie,
    przecież w pracy siedzi ok. połowy czasu przez który używa się ubrań
    wierzchnich? (hm... pozostała część doby.. służbowa piżamka... to by
    też było ciekawe ;))

    pzdr, Gotfryd


  • 27. Data: 2006-10-11 20:46:11
    Temat: Re: Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 11 Oct 2006, Budzik wrote:

    > a logo w postaci wsuwki na szpilce? :)

    Chyba powinieneś przeczytać art. 47 Kodeksu Cywilnego :O
    Czytać a contrario poproszę.
    Wbrew pozorom w przepisach można znaleść odpowiedzi na zaiste
    różne dziwne rzeczy!
    Masz pod nos wersję "bez rejestracji":
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html

    > Albo logo wypalone laserem 1mmx1mm?

    Hm... to się wstrzymam, szczególnie że zaraz zaproponujesz żeby
    wypalić je na czarnej kratce wzoru ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 28. Data: 2006-10-11 20:59:54
    Temat: Re: Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
    Od: "Nixe" <n...@f...pl>

    X-No-Archive:yes
    W wiadomości <news:Pine.WNT.4.64.0610112227550.2700@athlon64>
    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> pisze:

    > Krótko mówiąc: dlaczego np. programista ma zużywać "osobiste"
    > ubranie, przecież w pracy siedzi ok. połowy czasu przez który używa
    > się ubrań wierzchnich?

    Wszystko fajnie, ale co na to sam US?
    Bo idąc tym tokiem rozumowania, to całą odzież używaną w pracy da się
    teoretycznie podciągnąć pod "ubiór roboczy".

    --
    Nixe


  • 29. Data: 2006-10-11 21:20:04
    Temat: Re: Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 11 Oct 2006, Nixe wrote:

    > W wiadomości <news:11102006.0B19622E@budzik61.poznan.pl>
    > Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:
    >
    >> a logo w postaci wsuwki na szpilce? :) [...]
    >
    > Myślę, że spokojnie by przeszło ;-)

    No to podanie składam abyś odniosła się do zapodanego art. z K.C. ;)
    Swoją drogą - ciekawe ilu urzędników potrafi podać podstawę prawną
    do traktowania dwu "częsci" jako jeden przedmiot lub dwa przedmioty.

    pzdr, Gotfryd


  • 30. Data: 2006-10-11 21:22:50
    Temat: Re: Garnitur w koszty reprezentacji i reklamy?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail'a n...@f...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:


    >> a logo w postaci wsuwki na szpilce? :) Albo logo wypalone laserem
    >> 1mmx1mm?
    >
    > Myślę, że spokojnie by przeszło ;-)
    > Poza tym nawet jeśli doszłoby do kontroli, to zawsze można powiedzieć,
    > że garnitur jest w pralni i nie jesteśmy w stanie go okazać. Albo ...
    > zniszczył się (tyle, że wtedy należy sporządzić jakichś protokół
    > zniszczenia itp.)
    >
    w sumie racja.
    To teraz jeszcze poprosze jeszcze o krótki istruktaz jak to wpisac, biorac
    pod uwage ze te 0,25 bedzie mniejsze niz koszt.
    Wpisac tyle ile starczyło, a potem co miesiac cos dopisywac? Wziac wartosc
    0,25 na koniec miesiaca zakupu, koniec poprzedniego miesiac, a moze na
    dzien zakupu?

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
    Jest tylko zupełnie inne..." William Shakespeare

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1