eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Jak się pozbyć samochodu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 11. Data: 2016-08-26 16:09:19
    Temat: Re: Jak się pozbyć samochodu?
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2016-08-26 o 11:35, gonia pisze:

    > nie, nie zakupy opodatkowuje się tylko sprzedaż w związku z uchylonym
    > zwolnieniem od sprzedaży towarów używanych - to nie ja napisałam, że
    > przekazanie i darowizny są transakcjami opodatkowanymi. Są, masz rację -
    > ale pod warunkiem, którego nie dodałeś - ja tylko w kwestii formalnej;)

    Nie dodałem, bo nawet nie zwracałem uwagi, że jest warunek.

    >>> a gdzie masz taki przepis w art.14?art2?? to może pkt 27b co rozumie się
    >>> przez cenę rynkową?
    >>
    >> Ale dlaczego szukasz w artykułach dotyczących likwidacji?
    >> Przecież mowa o darowiźnie czy przekazaniu na potrzeby osobiste.
    >> Ja widzę art 29a ust 2 - chyba, że jest jakoś uchylony o czym nie wiem.
    >
    > Bo zazwyczaj przekazanie na potrzeby osobiste jest związane z likwidacją
    > działalności i pozostałymi na jej zakończenie towarami, ale możemy
    > uznać,że wyszłam poza zakres - tylko co to zmienia? w art. 29 a ust.2
    > dalej jest mowa o cenie nabycia określonej na moment dostawy - ale
    > dostawy, której dokonałbyś dzisiaj

    Nie wiem skąd takie skojarzenie, że zaraz likwidacja.
    Ludzie wycofują z działalności różne rzeczy również w trakcie jej trwania.
    A tego co napisałaś dalej nie rozumiem.

    >>> i zapewniam Cię,że interpretacje nie były ( a nie nie są) słuszne, jako
    >>> niezgodne z dyrektywą
    >>>
    >>> może w końcu mit do gołej ziemi zostanie na tej grupie w końcu obalony
    >>
    >> Mit do gołej ziemi nie jest mitem, bo art 14 nie pozostawia wątpliwości.
    >> Nikt nie mówi, że przy likwidacji trzeba sprzedawać po cenie rynkowej -
    >> bo chyba tak rozumujesz -spis z natury jest z natury i może być - a
    >> nawet jest wg cen odpowiadających realnej wartości.
    >> "Do gołej ziemi" jest prostym i klasycznym, wręcz klinicznym przykładem
    >> likwidacji działalności.
    >
    > a tu się poddaję - próbowałam zrozumieć:
    > - jakich wątpliwości?

    Może czytasz inny artykuł, bo mnie chodzi o ten, w którym stoi,
    że podatkowaniu podlegają towary, które po nabyciu nie były sprzedane
    a działalność została zakończona.
    Oczywiście z całą masą wyłączeń, ale chodzi przecież o zasadę.


    > - nikt nie każe sprzedawać WCALE - a jeżeli nie po cenach rynkowych, to
    > jakich?

    No to chyba nie o tym samym rozmawiamy.
    Oczywiście, że nikt nie każe sprzedawać, ale też nikt nie chce
    "rozliczać" tego co zostaje. Każdy myśli, że się zamknie firmę
    i koniec, a tu każą remanent robić, VAT płacić itd
    Można zapłacić od wszystkiego co trzeba po cenach rynkowych
    i po sprawie- dochodówka i VAT - kto bogatemu zabroni? Można tak, ale
    nie trzeba.


    > - cena realnej wartości to jaka cena, jeżeli nie rynkowa?
    >
    > jak widać, niewiele firm zlikwidowałeś, za to za dużo się naczytałeś nie
    > tych treści co trzeba -

    Nie zajmuję się tym zawodowo a zlikwidowałem już dwie.
    To duży współczynnik jak na przeciętnego obywatela i nie jestem księgowym.
    Naczytałem się tylko potrzebnych przepisów i nie nadal nie widzę,
    żebym coś zinterpretował źle.

    Jeśli masz coś ciekawego do napisania w temacie opodatkowania
    likwidowanej działalności, to prosze napisz to jasno i wyraźnie,
    zamiast uciekać zasłaniając się koniem czy kopniakiem.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1