eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Kurs rachunkowosci w koszty?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2003-09-04 11:22:33
    Temat: Kurs rachunkowosci w koszty?
    Od: <g...@w...pl>

    Mam pytanie, chcialbym zrobić studium podyplomowe z rachunkowosci.
    Kosztuje prawie 5000 wiec chętnie wrzucilbym je w jakieś koszty.

    I tak mam pytanie czy :

    1.
    Czy moge normalnie wrzucić je sobie w koszty działalności gospodarczej?

    2.
    Czy lepiej np. zatrudnić sie u teścia w DG jako ksiegowy na 1/8 etatu i
    niech on to wrzuci w koszty jako kształcenie pracownika czy jakos tak.


    Prosze o pomoc,

    Pozdrawiam,


    Marcin



  • 2. Data: 2003-09-04 11:32:52
    Temat: Re: Kurs rachunkowosci w koszty?
    Od: <g...@w...pl>


    Użytkownik <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:bj77b6$c9n$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Mam pytanie, chcialbym zrobić studium podyplomowe z rachunkowosci.
    > Kosztuje prawie 5000 wiec chętnie wrzucilbym je w jakieś koszty.
    >
    > I tak mam pytanie czy :
    >
    > 1.
    > Czy moge normalnie wrzucić je sobie w koszty działalności gospodarczej?
    >
    > 2.
    > Czy lepiej np. zatrudnić sie u teścia w DG jako ksiegowy na 1/8 etatu i
    > niech on to wrzuci w koszty jako kształcenie pracownika czy jakos tak.
    >
    Chyba KUPA.

    Zadzwonilem do jakiegos skarbowego i mi pani słodko pyta:
    - A bedzie to miało związek z przychodami firmy
    Ja: - No nie bedzie, ale za to dokumenty bedą lepiej wypełniane.
    - No to musi mieć związek z dochodem, to chyba sobie pan w koszty nie
    wliczy. Ale jest ulga na kształcenie do 400 ileś PLN (19% od kwoty)



    400 ileś czyli około 2000 PLN (x 19% wyjdzie koło 400)

    I tak zapomnielam jej zapytać:

    To jeśli to studium trwa w 2003 i 2004 (czyli rok szkolny)
    to czy moge wpłacić połowe w 2003 i połowe w 2004 i wtedy odlicze sobie
    poł w 2003 i reszte w 2004 roku?

    Czy dobrze myśle czy nasz skarbowy nie pozwala na takie coś?


    POzdr.

    Marcin



  • 3. Data: 2003-09-04 16:07:20
    Temat: Re: Kurs rachunkowosci w koszty?
    Od: "Profil1" <b...@x...wp.pl>

    Też bym chciał wsadzić se w koszty jakieś tajne komplety
    sobotnio/niedzielne, slipy, perfumy i garnitury albo jakiegoś matiza z
    siatką z tyłu no ale patrz pan jestem na etacie. Nawet głupiej straty, za
    którom kupił bym se może beemke, odliczyć się nie da.



  • 4. Data: 2003-09-04 16:24:16
    Temat: Re: Kurs rachunkowosci w koszty?
    Od: "SP9LWH" <s...@a...pl>


    Użytkownik "Profil1" <b...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:bj7o4k$lpr$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Też bym chciał wsadzić se w koszty jakieś tajne komplety
    > sobotnio/niedzielne, slipy, perfumy i garnitury albo jakiegoś matiza z
    > siatką z tyłu no ale patrz pan jestem na etacie. Nawet głupiej straty, za
    > którom kupił bym se może beemke, odliczyć się nie da.

    Załóż se pan może DG, to se pan wsadzisz....:-(



  • 5. Data: 2003-09-04 20:47:47
    Temat: Re: Kurs rachunkowosci w koszty?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 4 Sep 2003, Profil1 wrote:

    >+ Też bym chciał wsadzić se w koszty jakieś tajne komplety
    >+ sobotnio/niedzielne,

    Załóż DG, najlepiej z PK i poprowadź bez szkoleń.
    Grupa na ogół z ciekawością wysłuchuje relacji z różnych
    kontroli i innych takich - to i ciebie z chęcią po
    pierwszej poczytamy ;)
    BTW: zapomniałeś że "wsadzenie w koszty" polega na
    *zapłaceniu z własnych pieniędzy*. "Zysk" jest
    pozorny - nie płacąc podatku płacisz po prostu
    100% wartości usługi, a nie 150,6% (jak "w sklepie") :>

    >+ slipy, perfumy i garnitury

    Przykro mi, ale na to w .pl nie znam rady ("nawet DG" nie
    pomoże :>). AFAIK Są kraje w których - owszem - da się odliczyć.
    Nawet pracownicy odliczają "parę butów do jazdy do roboty"...

    >+ no ale patrz pan jestem na etacie.

    Dobrze ci radzą - skorzystaj, załóż DG.
    Taki sam "patent" doradzam wszystkim którzy (szczególnie
    w czasach kiedy urządzano łapanki na pracowników :>)
    narzekali że "inni [czytaj: kierowcy/górnicy/kolejarza/...]
    to mają dobrze" - weź i zmień pracę (dziś porada nie
    działa :( - ale to właśnie jak założysz DG to zrobisz
    coś żeby znowu działało :>).

    >+ Nawet głupiej straty, za
    >+ którom kupił bym se może beemke, odliczyć się nie da.

    Jasne. Tą stratę trzeba najpierw mieć.
    Chyba że masz na myśli działania przestępcze nazywane
    "kreatywną księgowością" - ale paru na tym się przejechało :|
    Chcesz próbować - próbuj, tylko nie wmawiaj innym że też
    to robią.

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT)


  • 6. Data: 2003-09-09 08:52:08
    Temat: Re: Kurs rachunkowosci w koszty?
    Od: "Adamski" <a...@w...pl>

    > Zadzwonilem do jakiegos skarbowego i mi pani słodko pyta:
    > - A bedzie to miało związek z przychodami firmy
    Tak Prosze Pani Bedzie mialo to zwiazek. Jesli zatrudnie ksiegowego i wysle
    go na kurs ksiegowy nie bede musial sam tracic czasu na rozliczenia z
    fiskusem. Bede mial wiecej zasu na zwiekszanie przychodu. Oczywiscie
    skieruje pracownika na taki kurs a on mi opisze ze z tego tytulu nie
    zkorzysta z przyslugujacej mu ulgi podatkowej. Zrobie to po to, prosze Pani,
    zeby u pracownika nie wystapil przychod.

    Temat jest opisany w Dobrej firmie ale nie pamietam z kiedy. jakos tak z rok
    temu.

    Pozdrawiam
    Adam


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1