Bzooo napisał(a):
>>Jak ja wlepiam gały w monitor 8 godzin dziennie to ok.
>
> ^^^
> Mógłbym rzec: Tylko tyle??
> Bo u nas to rzadko poniżej 10 schodzi, a i 13 sie raz siedziało :[

No iesz, jak siedzę 15 godzin w biurze (w okresie bilansowym tak bywa)
to cześć tego czasu wlepim gały w papiery, nie w monitor ;-)

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

> Za to w zimie zmniejszają koszty ogrzewania!

W sumie racja :-)))

Boa.

do góry

Maddy wrote:
>
> Okulary mu moge zafundować od biedy.

Czy okuklary tzw. ochronne do pracy z komputerem (antyrefleks,
polaryzacja) dalej sie naleza tylko tym, co im si popsul wzrok, czy tez
juz moze ktos moze "prewencyjnie" chronic zdrowe oczy, bo mu si enalezy?

Pozdr
m

--
Literatura: Najlepsze sagi i światy fantasy .... http://tiny.pl/8pz
Film: Zatoichi - Slepy Samurai ................. http://tiny.pl/8lh
Jacek Dukaj - która powieść najlepsza? ......... http://tiny.pl/8lf
Najgorszy film fantastyczny wszechczasów to .... http://tiny.pl/8lx

do góry

On Fri, 14 Jan 2005, mirek wrote:

>+ Moim zdaniem w miejscach pracy, gdzie pracownik patrzy w monitor dłużej niż
>+ 0,5 godziny dziennie - to obowiązkiem pracodawcy powinno być wymiana
>+ monitorów na LCD.

Acha. To powinienem sam siebie ukarać ;) (pracowników nie mam).
Zeznaję iż IMO obraz z LCD jest *niekoniecznie* lepszy niż z CRT.
Zresztą to nie tylko I*M*O...
Co mieliby zrobić wobec tego pracodawcy zatrudniający grafików
i innych takich jeśli uznaje się iż LCD ma *niewystarczającą jakość*
a mieliby obowiązek jak powiadasz ?

Nie, ja nie powiadam że *dla mnie* koniecznie miałby niewystarczającą
jakość. Ale z rzadka włączam sobie na chwilę (na 19") 1600x1200
żeby "widzieć całość" - więc nawet jak LCD kupię to CRT pewnie zostanie.

>+ Od LCD lepsze będą monitory OLED...

...ależ jasne. A zamiast komunikacji publicznej realizowanej autobusami,
tramwajami i trolejbusami miasto powinno dopłacać do taksówek coby
bilet był po 2,30 ;)
Przecież nowe technologie z reguły KOSZTUJĄ. I z kolei mają "krótki
czas życia do potanienia o połowę". Więc nie ma sensu pakować kilku
pensji pracownika w coś co za rok będzie kosztowało połowę...

I to nie kto inny - a *PRACOWNIK* musi zarobić na owe nowości !
Jak myślisz, czym kończy się wprowadzanie takich "przymusów" ?

Zauważ iż uważam że powinna być zachowana jakaś tam miara, we
wszystkim. Jak to pijacy powiadają ;) - "może być wiadro, byle
miara" :)
Znaczy - jestem przeciwny skrajnościom w postaci pracy na złomie.
Zgoda.
Ale jak ktoś może *w potrzebnej rozdzielczości* ustawić te
przynajmniej 75 (zgoda, lepiej 85) Hz na CRT.... to może NIE
twierdzić że "*każdy* potrzebuje LCD" ?
BTW: ciekawe co będzie kiedy ceny LCD spadną poniżej CRT... ;)
"każdy pracownik ma prawo do obrazu bez smużenia" ;) ? - no
tego problemu mam nadzieję nie będzie :) pewnie kosztem
przetwarzania sprowadzonego do 5 czy 4 bitów :[ ("szybkie"
LCD już mają 6-bitowe a nie 8-bitowe przetwarzanie kolorów).

Natomiast widywałem już przypadki kiedy w pomieszczeniu stały całkiem
przyzwoite monitory, a na pytanie "jak wy tak możecie pracować ??"
pracownicy stwierdzali że "im nie wolno nic przestawiać".
A na monitorach ... 60 Hz. Od drzwi widać :(
To dopiero jest tragedia... :(

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

"Robert" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:cs6rnf$5h7$1@news.onet.pl...
> Tym nie mniej, chyba nie zakładasz, że kto jak kto ale Skarbowcy (z
wielkiej
> litery) będą kupowali najtańszy badziew. Myślę, że min. będzie to sony,
ew.
> samsung, może Yiiama a tego za 1100 nie kupisz :)

Philips 17 LCD 170S5FS za 1111,69
http://www.softon.pl/sklep/index.php?s=produkt&pid=1
64&ref=skapiec.pl


--

Piotr "Kazimierz" Kuźmiak
GG 1213856
NoName - www.nnmag.net

do góry

Z innej beczki ale podobnie....

Czy wie ktoś co dzieje się ze sprzętem z urzędów,
który jest "wyrzucany"?
Bo taki komp 1GHz to porażka i na nim sie nie da
pracować.
BTW, kto znajdzie ciągle pracujący 486 ??
Bo u mnie taki serwuje www i robi to nieźle, na łączu
tpsa dsl1.

do góry

Hello Bzooo,

Friday, January 14, 2005, 11:41:53 AM, you wrote:

> Z innej beczki ale podobnie....
> Czy wie ktoś co dzieje się ze sprzętem z urzędów,
> który jest "wyrzucany"?

Krewni i znajomi królika...

> Bo taki komp 1GHz to porażka i na nim sie nie da
> pracować.

Bez przesady.

> BTW, kto znajdzie ciągle pracujący 486 ??

Ja?

> Bo u mnie taki serwuje www i robi to nieźle, na łączu
> tpsa dsl1.

No to się zdecyduj - potrzeba >1GHz czy nie ;-)


--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

> No to się zdecyduj - potrzeba >1GHz czy nie ;-)

Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.
Skoro musi być LCD w takiej skarbuffce....
Swoją drogą przydałby się ten GHz - dałoby się
serwować www ze skryptami server-side.

do góry

"RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> wrote in message
news:818882589.20050114115649@pik-net.pl...
> > Z innej beczki ale podobnie....
> > Czy wie ktoś co dzieje się ze sprzętem z urzędów,
> > który jest "wyrzucany"?
> Krewni i znajomi królika...

Rozumiem, ze masz na to jakies dowody. Albo chociaz znasz taki przypadek z
wlasnego doswiadczenia.

--

Piotr "Kazimierz" Kuźmiak
GG 1213856
NoName - www.nnmag.net

do góry

Hello Piotr,

Friday, January 14, 2005, 12:49:19 PM, you wrote:

>> > Z innej beczki ale podobnie....
>> > Czy wie ktoś co dzieje się ze sprzętem z urzędów,
>> > który jest "wyrzucany"?
>> Krewni i znajomi królika...
> Rozumiem, ze masz na to jakies dowody.

Dowody? Na co? Na sprzedaż używanego sprzętu pracownikom i ich
rodzinom? Dowody czego?

> Albo chociaz znasz taki przypadek z wlasnego doswiadczenia.

Oczywiście - to powszechna praktyka. Zawsze lepiej sprzedać niż
wyrzucić.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry