Mamy odbiorcę z którym zawarliśmy umowę jako z osoba fizyczną. On nam płaci
za faktury z konta jakiejś firmy, czy to jest prawidłowe?

do góry

Użytkownik ".:wojtek:." <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3ag1f$fue$1@news.onet.pl...
> Mamy odbiorcę z którym zawarliśmy umowę jako z osoba fizyczną. On nam
płaci
> za faktury z konta jakiejś firmy, czy to jest prawidłowe?

Przeciez to nie on Wam placi tylko "jakas" firma.
Moze na wszelki wypadek podpiszcie zarzadajcie cesji wierzytelnosci.

Karol

do góry

Użytkownik ".:wojtek:." <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3ag1f$fue$1@news.onet.pl...
> Mamy odbiorcę z którym zawarliśmy umowę jako z osoba fizyczną. On nam
płaci
> za faktury z konta jakiejś firmy, czy to jest prawidłowe?

co za roznica komu sprzedajesz i jak kase dostajesz? zadna.
martwic sie musisz gdy od kogos cos kupujesz.

do góry

Użytkownik "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3bcq5$3vt$1@foka.acn.pl...
> Przeciez to nie on Wam placi tylko "jakas" firma.
> Moze na wszelki wypadek podpiszcie zarzadajcie cesji wierzytelnosci.

w jakim celu?

do góry

Użytkownik "Krzysztof Gil" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:b3bera$et3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:b3bcq5$3vt$1@foka.acn.pl...
> > Przeciez to nie on Wam placi tylko "jakas" firma.
> > Moze na wszelki wypadek podpiszcie zarzadajcie cesji wierzytelnosci.
>
> w jakim celu?

Nie widzisz ryzyka jakiegos szwindlu ze strony nabywcy ?

Karol

do góry

Użytkownik "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3bg8u$72j$1@foka.acn.pl...
> Nie widzisz ryzyka jakiegos szwindlu ze strony nabywcy ?

wg. naszego kochanego prawa odpowiadasz za to od kogo kupujesz,
wiec przydaloby sie sprawdzac czy nie nabywasz towaru od np. pasera.
masz w nosie komu sprzedajesz.

do góry

Użytkownik "Krzysztof Gil" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:b3chb5$far$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:b3bg8u$72j$1@foka.acn.pl...
> > Nie widzisz ryzyka jakiegos szwindlu ze strony nabywcy ?
>
> wg. naszego kochanego prawa odpowiadasz za to od kogo kupujesz,
> wiec przydaloby sie sprawdzac czy nie nabywasz towaru od np. pasera.
> masz w nosie komu sprzedajesz.

slowem, jak chce to niech sobie kombinuje,
jego sprawa - jego odpowiedzialnosc.

do góry

On Mon, 24 Feb 2003, Krzysztof Gil wrote:

>+ Użytkownik "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl> napisał w wiadomości
>+ news:b3bg8u$72j$1@foka.acn.pl...
>+ > Nie widzisz ryzyka jakiegos szwindlu ze strony nabywcy ?
>+
>+ wg. naszego kochanego prawa odpowiadasz za to od kogo kupujesz,
>+ wiec przydaloby sie sprawdzac czy nie nabywasz towaru od np. pasera.
>+ masz w nosie komu sprzedajesz.

...jeśli chodzi o prawo karne.

Ale IMHO Karol ma rację: przecież za pół roku *może* zgłosić się
do ciebie owa firma która płaciła, mówiąc że nadal czekają na
towar - a jak nie chcesz dostarczyć to oni proszą o zwrot
podwójnego zadatku wraz z odsetkami :] (no, mogą ci odpuścić
i zgodzić się że z braku dokumentu uznają że to zaliczka
a nie zadatek :> !).

Oczywiście - jest wysoce prawdopodobne że powyższy tekst
wygłoszony pod znanym z imienia i nazwiska adresem byłby
obraźliwy: może "gość" po prostu nie ma dość wyobraźni
żeby wiedzieć że za "swoje" płacić ma *on* a nie jego
firmy...
Ale to nie powód żeby się godzić na takie operacje :)

pozdr, Gotfryd

do góry

On Sun, 23 Feb 2003, Krzysztof Gil wrote:
[...]
>+ co za roznica komu sprzedajesz i jak kase dostajesz? zadna.
>+ martwic sie musisz gdy od kogos cos kupujesz.

Znaczy preferujesz wojskowe podejście: "sztuka jest sztuka" ??
;)

pzdr, Gotfryd

do góry

Mon, 24 Feb 2003 11:00:35 +0100, w
<P...@k...p
ortezjan.zabrze.pl>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):

> Ale IMHO Karol ma rację: przecież za pół roku *może* zgłosić się
> do ciebie owa firma która płaciła, mówiąc że nadal czekają na
> towar - a jak nie chcesz dostarczyć to oni proszą o zwrot
> podwójnego zadatku wraz z odsetkami :] (no, mogą ci odpuścić
> i zgodzić się że z braku dokumentu uznają że to zaliczka
> a nie zadatek :> !).

Jakim cudem, skoro w tytule powinien być numer faktury (i dane
odbiorcy towaru)??

> Ale to nie powód żeby się godzić na takie operacje :)

Przesada.

do góry