eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiRyczałt, ryczałt, ryczałt raz jeszcze... › Re: Ryczałt, ryczałt, ryczałt raz jeszcze...
  • Data: 2007-10-22 07:29:15
    Temat: Re: Ryczałt, ryczałt, ryczałt raz jeszcze...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 21 Oct 2007, Efreet wrote:

    [...do Jagny, BTW, jakbyś wrotkę zostawiał, to by nie wyglądało
    że piszesz do samego siebie :)...]

    >> Drugie, może nie ograniczenie, ale uwaga - wchodzi w skład pomocy de
    >> minimis, czyli obniża kwotę, o którą możesz ewentualnie się starać w formie
    >> unijnej dotacji.
    >
    > A jak <3,5k, to nie wchodzi w de minimis ??

    Nie. Jednorazowa amortyzacja została jak była, usunięto tylko
    "atomową" (30% na wejście bez względu na wartosć).

    >> A ten okres użytkowania, to skąd się wziął? ;>
    >
    > A no bo ja czytalem, ze nietrwaly musi spelaniac dwa warunki:
    > a) <3,5k
    > b) okres uzytkowania <1 rok

    Czytałeś kogoś, kto raczył był zadać sobie trud powiązania ze sobą
    kilku różnych przepisów ustawy, a NIE raczył doczytać art.22d.2
    (tego .2 nie raczył doczytać znaczy, poprzestając na .1)
    Co ciekawsze, ze dwa razy się zdarzyło że wypowiadały się w tym
    stylu na grupie osoby, twoerdzące że są... księgowymi!
    A tam (w .2) są wyraźne słowa: "z wyłączeniem".

    >> Oczywiście trzeba konsekwentnie pozbyć się tego środka przed upływem roku,
    >> ale przeciwskazań brak.
    >> IMO, oczywiście :)
    >
    > Ale..jak to ?? ze w est, a potem ksiazke zniszczen czy cus ??
    > Eee..ja sie nie znam..

    ...to może przeczytaj w ustawie? ;)
    Rozumiem że tę od ryczałtu masz w cache (tylko Ci się zrozumieć nie chce :))
    ale tę drugą też powinieneś ;)

    > a z ta cywilna to juz w ogole...

    Co w ogóle? O spółkę cywilną szło?

    > ja generalnie postuluje, zeby dawac (najlepiej w urzedzie,
    > bo skad mlody czlowiek, albo i stary, zakladajacy DG
    > ma wiedziec, co moze, co mu wolno, jakie musi miec licencje)
    > samouczki takie...

    To we własnym zakresie.
    Popatrz na to mniej wiecej tak: chcesz zostać kierowcą.
    Albo księgowym prowadzącym *usługowo* czyjeś księgi.
    Jeden i drugi muszą zdać egzamin z przepisów.
    ALE...
    Ale jak chcesz wyjechać na drogę rowerem, *albo* samemu prowadzić
    papiery związane z podatkami, to masz przeczytać przepisy i tyle,
    możesz jechać!
    I do tego zawsze zachęcam :)
    Ponieważ jest mniejsze prawdopodobieństwo, że KOMUŚ wyrządzisz krzywdę,
    to egzamin masz sobie zrobić sam :>

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1