eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiInfo: podatek katastr(of)alny - GP › Re: podatek katastr(of)alny - GP
  • Data: 2004-06-01 14:44:05
    Temat: Re: podatek katastr(of)alny - GP
    Od: "Adam" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "WOJSAL" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:c9i1u6$cub$1@inews.gazeta.pl...
    > Wyjasnij zatem co rozumiesz przez "wartosc rynkowa".
    > A potem zechciej dostrzec roznice miedzy "wartoscia
    > rynkowa" a "wartoscia rynkowa ustalona przez
    > rzeczoznawce" (w tym drugim zwrocie zawarty
    > jest oczywisty absurd - zauwazyles to?)

    z racji tego, że dyskusja jest albo była o nieruchomościach i o ich
    szacowaniu więc ustawą które reguluje tutaj większość spraw jest ustawa o
    gospodarce nieruchomościami. w ustawie mamy następujące rodzaje wartości
    nieruchomości: rynkową, odtworzeniową, katastralną, bankowo-hipotecznej
    wartości nieruchomości. Innych wartość w rozumieniu ustawy nie ma.

    def wartości rynkowej według ustawy podalem wczesniej. Więc jest to wartość
    oszacowana na podstawie analizy danych z rynku, po analizie cen
    transakcyjnych nieruchomości, czynników wpływających na te cechy. Więc
    wartość rynkowa jest to funkcja dwóch rzeczy: 1 zbioru cen nieruchomości, na
    tym samym rynku lokalnym, biorąc do porównań nieruchomości jak najbardziej
    podobne do wycenianej i 2 - poprawek wynikających z różnic w podobieństwach
    między nieruchomościami.

    czyli wartość określa się na podstawie cen transakcyjnych jakie wystąpiły na
    rynku. cena transakcyjna to tyle ile ktoś tam zapłacił za jakąś
    nieruchomość.

    Rzeczoznawca nie ustala żadnych wartości tylko je określa. Określa, czyli
    jeśliby celem wyceny było okreslenie wartość dla potrzeb kupna-sprzedaży, to
    w wyniku szacowania nieruchomości dostajemy wartość rynkową stanowiącą
    najbardziej prawdopodobną cenę możliwą do uzyskania na rynku, przy założeniu
    że rynek będzie się zachowywał normalnie. Czyli np rzeczoznawca w operacie
    określił wartość nieruchomości na 100.000 zł i doszłoby do transakcji,
    strony normalnie negocjowaly cenę nieruchomości itd itd, to cena jaką USTALĄ
    między sobą kupujący i sprzedający powinna być bardzo zbliżona do tej
    oszacowanej przez rzeczoznawcę. Czyli rynek ustala ceny, rzeczoznawca
    określa wartość rynkową czyli stara się określić tą możliwą, najbardziej
    prawdopodobną cenę jaką możemy uzyskać za daną nieruchomość. W momencie gdy
    cena rzeczywiście wyniesie te 100.000zł to zrówna sie ona z wartością
    rynkową oszacowaną przez rzeczoznawcę.

    Adam



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1