eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiInfo: podatek katastr(of)alny - GP › Re: podatek katastr(of)alny - GP
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!not-for-mai
    l
    From: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: podatek katastr(of)alny - GP
    Date: Wed, 02 Jun 2004 13:21:16 +0200
    Organization: University of Mining & Metallurgy
    Lines: 183
    Message-ID: <c9kd7c$b2r$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>
    References: <8...@4...net>
    <r...@4...com>
    <c9hndp$f6e$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <p...@4...com>
    <c9hqmf$8p2$1@nemesis.news.tpi.pl> <c9husl$sop$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <f...@4...com>
    <c9i53t$of8$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <l...@4...com>
    <c9ibbj$lbm$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <b...@4...com>
    <c9iea1$622$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <c...@4...com>
    <c9inlv$7r8$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <s...@p...warszawa.sdi.tpnet.pl>
    <c9k7j2$pus$1@nemesis.news.tpi.pl> <c9k9cv$db2$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>
    <c9kbn1$b8e$1@nemesis.news.tpi.pl>
    Reply-To: a...@a...edu.pl
    NNTP-Posting-Host: dara.kaniup.agh.edu.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 1086175277 11355 149.156.105.134 (2 Jun 2004 11:21:17
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 2 Jun 2004 11:21:17 +0000 (UTC)
    User-Agent: KNode/0.7.6
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:115515
    [ ukryj nagłówki ]

    Maddy pisze:

    > Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
    >
    >> Maddy pisze:
    >>
    >> [...]
    >> Ze strachu az drza mi rece ale chyba odwaze sie napisac....
    >>
    >> MYLISZ SIE...
    >>
    >>
    >>>VAT na materiały budowlane jest 22%, na budownictwo mieszkaniowe 7%.
    >>>Dopóki te materiały nie staną sie VATowym produktem końcowym dopóty VAT
    >>>22% jest tylko hipottyczny i państwo ma prawo go tylko przez chwile
    >>>"potrzymać".
    >>
    >>
    >> Guzik zobaczy a nie VAT...
    >> Gdy developer dostaje fakture VAT sprzedaca ma "poatek nalezny"
    >> a nabywca "naliczony".
    >>
    >> VAT ktory wplynie do skarbowego jest dokladnie taki sam,
    >> jakby sprzeazy nie bylo.
    >
    > W ogólnym rozrachunku tak. Dlatego napisałam "przez chwilę".
    > W długim okresie oczywiście, ale w krótkim, a VAT rozlicza sie co do
    > zasady miesiecznie, skarb państwa dostaje pozyczki które potem musi
    > zwracać. Zapłacic trzeba 25 dni od końca miesiąca ale zwrot otrzyma sie po
    > 60 dniach od złożenia deklaracji. Nieoprocentowana pozyczka dla Skarbu
    > Państwa od ogółu przedsiębiorów, czyz nie?

    Dokladnie tak ALE....
    jest tak TYLKO wredy gdy ktos ma NADWYZKE naliczonego nad naleznym.
    W OMAWIANYM przez nasprzypadku jest tak w zasadzie tylko "na koncu"

    Jestes ksiegowa i rozliczasz 2 firmy...
    wyszlo ze obie maja TYLKO sprzedaz opodatkowana
    (zeby bylo latwiej) i jedna ma zaplacic 1 000 PLN VATu a druga 2 000 ..

    Jesli pierwsza sprzedaLABY drugiej cos z VATem np 500 PLN
    to pierwsza zaplaci 1500 VAT a druga 1500 Prawda ?

    A wiec sama sprzedaz pomiedzy VAT-manami nie daje ANI GROSZA
    ANI przez chwile...
    co innego, gdy trzeba czekac jak US oda - ale co do tegojest zgoda..

    > Zresztą zrozumienie że Skarb Państwa patrzy tylko na to co powinno
    > wpłynąć od danego płatnika a nie na to jakie sa skutki globalne, np.
    > niezarejestrownia faktury po stronie zarówno sprzedającego jak i
    > kupującego przy prawie do odliczenia VAT (a przecież skutek dla skarbu
    > państwa jezt zerowy) często pozwala uniknąc błędów wynikających z
    > logicznych uproszczen typu "przecież w ogólnym rozrachunku wyszlo na
    > zero" bo to sie potem mści.

    To co innego...
    Fiskus patrzy po swojemu i podatnik ma pilnowac SWOJEGO interesu...
    to pewne..
    Ale gdy pytamy "co ma z tego budzet ?" tojednak POWINNISMY globalnie
    patrzyc. Bo Budzet NIC praktycznie nie ma z tego zamieszania oprocz KAR
    i tych"chwilowych pozyczek. Swiadomosc tego wg mnie MOGLABY pomoc
    w walce o lepszeprawo.. bo zaslanianie sie "potrzebami budzetu"
    jest klamstewem lub nieporozumieniem.

    >>>Od dewelopera budującego mieszkania państwu nalezy się wyłącznie 7% od
    >>>budownictwa mieszkaniowego, VAT zapłacony przez dostawce materiałów -
    >>>22% - jest państwu tylko pożyczony i wczesnie czy później, komuś trzeba
    >>>zwrócic roznicę.
    >>
    >>
    >> Wlasnie tak sie tylko wydaje, ale ne jest...
    >>
    >> VAT jest pozyczany panstwu dopiero wtedy gdy developer
    >> wystawi FV KONSUMENTOWI i ma sprzeawca ma nadwyzke VAT naliczonego
    >> nad naleznym...
    >> Wtedy Panstwo pozycza dnia 25 nastepnego miesiaca VAT
    >
    > Eee.. od kiedy to najpierw płacimy a potem TO SAMO dostajemy z powrotem?
    > Jak kupuję na 22 a sprzedaje na 7 to mam niewielkie szanse kiedykolwiek
    > wykazac VAT do zaplaty na deklaracji VAT.

    Ale jak slusznie pod koniec napisalas po jakims czasie ustala sie
    "przeplyw".. i do US-a wplaca sie to, co zaplacil KONSUMENT
    i to, co zwrocil US......
    W opisywanej sytuacji popewnym czasie ustala sie taki stan,
    ze US z opoznieniem wyplaca to, co dostal od konsumenta "z trzeciej reki"..
    to znaczy konsument placi developerowi ten ZAMIAST do US-a placiswemu
    dostawcy a TEN daje US-owi.. po pewnym czasie US to zwraca POZA tymi 7
    procentami...
    Wez sobie Excel i zrob symulacje
    Dostawca z 22% VAT Posrednik z 7% VAT Konsument

    Po paru miesiacach okaze sie ze VAT od konsumenta przechodzi
    do dostawcy ten wplaca go do US a US oddaje czesc Developerowi..
    tak ze do YS wpluwa to od konsumenta i jest "stala"
    pozyczka od posrednika....

    Gdyby stawki nie malaly "w lancuszku" pozyczki by nie bylo...

    > Ode mnie, devlopera, państwo
    > VATu nie dostanie, tylko mi zwróci to co INNI zapłacili (pozyczyli)
    > państwu wczesniej, )w budownictwie to nawet duzo wczesniej bo cykl
    > produkcyjny liczy się w miesiacach a nie w dniach) sprzedając na wyższe
    > stawki i pobierając ten wyższy podatek ode mnie.
    > Chyba mylisz zapłate z naleznościa, zapłata to fakt przekazania
    > pieniądza, czy i od kogo były nalezne to juz sprawa wtórna, VAT z zasady
    > jest globalnie wplacany w wartości wyższej niż globalnie należny, tak
    > powstaje nadwyzka którą zwraca sie tym którzy działaja na garnicy
    > róznych stawek (pomijam szczególne przypadki zwrotu np. od ŚT bo na
    > zasadę znacząco nie wpływają)

    Jak juz pisalem wczesniej NIKT nie WPLACA VAt-u od siebie
    (poza fakturami o dlugim terminie platnosci) zawsze
    dostaje od klienta i wtedy ten VAT jest nalezny.
    A przeciez faktura odlugim terminie platnosci to kredyt (kupiecki)
    Wiec jak kredytujesz dostawce to i "wplacasz" VAT ktory MASZ dostac..

    > Pieniądz, żywy pieniądz, państwo dostało od moich dostawców, którzy
    > przedawali na 22%. Dostało go np. 25 maja ale zwróci ten VAT
    > developerowi nawet 60 dni później. Developer tymczasem nie wpłaca do
    > skarbu państwa bezpośrednio ani złotówki. Zapłacił już swoim dostawcom a
    > więc państwo pozyczke juz dostało i od niego.
    > Albo sie płaci VAT za dany miesiąc albo dostaje się zwrot, jendoczesnie
    > sie tego nie da zgrać. :-)
    > Potrafisz poprawie wypełnić deklaracje i wykazać na niej jednocześnie
    > VAT do zapłaty i do zwrotu??

    Zgodzmy s e co do jednego...

    "kazdy odpowiada za siebie..."
    I moja deklaracja jest moja.... i ja mam naliczony LUB nalezny...

    Ale fiskus ma nas wszystkich i pytamy "co z tego ma"...oprocz kar od
    zamieszania..

    >>>Nie wazne komu, VAT to naczynia połączone, sam sie
    >>>"dystrybuuje" wśród uczestników procesu i jeżeli proces nie jest
    >>>zaburzony (każdy każdemu wczesniej czy pózniej zapłaci za kupione
    >>>artykuły) nikt pośredni go nie finansuje.
    >>>Końcowa stawkę płaci odbiorca produktu końcowego.
    >>
    >>
    >> No wlasnie TU masz racje..
    >>
    >> Popewnym czasie VAT placi jedynie KONSUMENT
    > Finansuje!!! Finansuje!!

    Tak finansuje "platnik" to taki "poborca" pobiera i wplaca....

    > Płaca wszyscy pośrednicy po trochu, pośrednicy sobie nawzajem i państwu,
    > konsument dostawcy ale tylko ostatni w łańcuszku FINANSUJE - oddaje tym
    > co zapłacili za niego i ponosi koszt tej płatności.
    > Dla odmiany ten ostatni nie płaci państwu ;-) Inni juz za niego
    > zapłacili, on oddaje dług ;-)
    >
    >> Nikt inny nikomu VAT-u nieplaci, przekazuje tylko kwoty
    >> otrzymane od KONSUMENTOW czesc swemu dostawcy czesc US-owi.
    >
    > O wlaśnie. Jak to - przekazuje pieniądz a nie płaci?

    "bo jestes ksiegowa"

    W normalnej mowie potocznej placi = finansuje...
    "ja za to place ..." gdypanstwo wydaje pieniadzepodatnikow...

    > Z braku innej denicji ustawowej posłużmy się słownikiem języka polskiego
    > PWN ;-)
    >
    > Płacić ?dawać pieniądze jako należność za pracę, za towar; wynagradzać w
    > pieniądzach (także w naturze), uiszczać dług, podatek, daninę itp.?

    No Konsument daje... przedsiebiorstwa przekazuja to sobie w skomplikowany
    sposob.... i w koncu daja US-owi ...

    > [reszta ciach bo co sobe będziemy potakiwac,
    > dalej juz sie zbiegamy :-) ]
    >
    > Maddy

    Pozdrowienia

    Boguslaw

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1