Witam!
Nie jestem do konca pewny czy to dobra grupa, ale nie znalazlem bardziej
odpowiedzniej dla mojego pytania.
Otoz zamierzam kupic komputer przenosny o wartosci ok. 5400 zl netto. W
zwiazku z tym, ze jest to sprzet o wartosci przekraczajacej 3500 zl netto to
bedzie to prawdopodobnie srodek trwaly. Slyszalem cos, ze przy zakupie za
koszty uznane zostanie 30% wartosci, a pozostale 70% bedzie sie przez jakis
okres (18 m-cy?) amortyzowac. Czy to prawda, ze 30% od razu stanowi koszty?
I drugie pytanie: niewatpliwie bardziej korzystne byloby gdyby cala wartosc
od razu stanowila koszty. A wiec czy jest mozliwa taka operacja: kupuje
laptopa za np. 3490 zl netto (wtedy on juz nie jest srodkiem trwalym, bo
jego wartosc nie przekracza 3500 zl netto, prawda?) a pozstale 1900 zl netto
sprzedawca wypisuje mi jako jakies czesci do tego komputera np. zasilacz,
akumulator itp. Jak bedzie na to 'patrzyl' urzad skarbowy? Czy nie uzna, ze
te akcesoria stanowia wyposazenie komputera, a wiec i tak bede musial uznac
komputer za srodek trwaly i go amortyzowac? Czy tez nie powinno byc z tym
problemu i od razu bede mogl zaksiegowac cale 5400 netto jako koszty?
(oczywiscie ze strony sprzedawcy nie ma problemu z wystawienie takiej
faktury).

Pozdrawiam
tomek.k

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik tomek.k napisał:
> Witam!
> Nie jestem do konca pewny czy to dobra grupa, ale nie znalazlem bardziej
> odpowiedzniej dla mojego pytania.
> Otoz zamierzam kupic komputer przenosny o wartosci ok. 5400 zl netto. W
> zwiazku z tym, ze jest to sprzet o wartosci przekraczajacej 3500 zl netto to
> bedzie to prawdopodobnie srodek trwaly. Slyszalem cos, ze przy zakupie za
> koszty uznane zostanie 30% wartosci, a pozostale 70% bedzie sie przez jakis
> okres (18 m-cy?) amortyzowac. Czy to prawda, ze 30% od razu stanowi koszty?
Owszem, o ile środek trwały jest *fabrycznie* nowy.
Odpisujesz 30% w miesiącu zakupu i w danym roku sprawe kończysz.
Od nastepnego roku amortyzujesz wg. dowolnej metody - liniowo lub
degresywnie te pozostałe 60%.
Jeżeli kupisz laptopa pod koniec roku, to taka metoda sie opłaca. Ale
jeżeli poczekasz do stycznia, to bardziej sie opłaca metoda degresywna -
w 1 roku odpisujesz w koszty 60% a nie 30%, tyle że w ratach miesiecznych.
A w gminach zagrozonych bezrobociem strukturalnym nawet 90%.

> I drugie pytanie: niewatpliwie bardziej korzystne byloby gdyby cala wartosc
> od razu stanowila koszty. A wiec czy jest mozliwa taka operacja: kupuje
> laptopa za np. 3490 zl netto (wtedy on juz nie jest srodkiem trwalym, bo
> jego wartosc nie przekracza 3500 zl netto, prawda?) a pozstale 1900 zl netto
> sprzedawca wypisuje mi jako jakies czesci do tego komputera np. zasilacz,
> akumulator itp. Jak bedzie na to 'patrzyl' urzad skarbowy? Czy nie uzna, ze
Jeżeli laptop jest bez tych części całkowicie funkcjonalny, to możesz
zaryzykować...
Środek trwaly musi byc kompletny i zdatny do użytku.

> te akcesoria stanowia wyposazenie komputera, a wiec i tak bede musial uznac
> komputer za srodek trwaly i go amortyzowac? Czy tez nie powinno byc z tym
> problemu i od razu bede mogl zaksiegowac cale 5400 netto jako koszty?
Może dla przyzwoitości poczekać parę dni? :-))

Ja osobiście odradzam takie kombinacje.
No ale ja cenie sobie spokojny sen :-)

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Maddy <m...@e...com.pl> napisał(a):

> Odpisujesz 30% w miesiącu zakupu i w danym roku sprawe kończysz.
Tutaj nie rozumiem... czyli kupuje laptopa jeszcze w pazdzierniku i co
dalej - przeciez nie zamortyzuje sie w ciagu 2 m-cy?

> Od nastepnego roku amortyzujesz wg. dowolnej metody - liniowo lub
> degresywnie te pozostałe 60%.
Pomylilas sie, czy tu faktycznie ma byc 60 a nie 70%?

> Jeżeli kupisz laptopa pod koniec roku, to taka metoda sie opłaca.
A moglbym prosic opis tej metody bardziej lopatologicznie: co po kolei sie
dzieje? bo jak na razie to nie do konca rozumiem...

> Ja osobiście odradzam takie kombinacje.
> No ale ja cenie sobie spokojny sen :-)
Faktycznie, tak siedze teraz i szukam po onetach i innych takich jakichs
informacji i wychodzi mi ze to raczej tak nie bedzie - moze lepszy spokojny
sen niz troche zaoszczedzonych pieniedzy ;)

Pozdrawiam
tomek.k

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Mon, 28 Oct 2002, Maddy wrote:

>+ Użytkownik tomek.k napisał:
[...]
>+ > Otoz zamierzam kupic komputer przenosny o wartosci ok. 5400 zl netto.
[...]
>+ > koszty uznane zostanie 30% wartosci, a pozostale 70% bedzie sie przez jakis
>+ > okres (18 m-cy?) amortyzowac. Czy to prawda, ze 30% od razu stanowi koszty?
>+ Owszem, o ile środek trwały jest *fabrycznie* nowy.
>+ Odpisujesz 30% w miesiącu zakupu i w danym roku sprawe kończysz.
[...]
>+ Jeżeli kupisz laptopa pod koniec roku, to taka metoda sie opłaca. Ale
>+ jeżeli poczekasz do stycznia, to bardziej sie opłaca metoda degresywna -
>+ w 1 roku odpisujesz w koszty 60% a nie 30%, tyle że w ratach miesiecznych.

Maddy, laptop to niewątpliwie nie grupa 3 a gdzieś tak 4-6 i 8 ;),
czyli łapie się IMO na "zwykłą liniową przyspieszoną" - właśnie
kupić w listopadzie, a od następnego roku dać podwójną stawkę
("na stale", nie degresywnie !). Mniej liczenia ;)
Art.22i.2.3, oczywiście.

>+ > I drugie pytanie: niewatpliwie bardziej korzystne byloby gdyby cala wartosc
>+ > od razu stanowila koszty. A wiec czy jest mozliwa taka operacja: kupuje
>+ > laptopa za np. 3490 zl netto (wtedy on juz nie jest srodkiem trwalym, bo
[...]
>+ > sprzedawca wypisuje mi jako jakies czesci do tego komputera np. zasilacz,
>+ > akumulator itp. Jak bedzie na to 'patrzyl' urzad skarbowy? Czy nie uzna, ze
>+ Jeżeli laptop jest bez tych części całkowicie funkcjonalny, to możesz
>+ zaryzykować...

...jeszcze IMO nabycie ich (komputera i "dodatków") częsci razem
daje podstawę do upierania się że one *były* składnikiem.

>+ Środek trwaly musi byc kompletny i zdatny do użytku.
[...]
>+ > komputer za srodek trwaly i go amortyzowac? Czy tez nie powinno byc z tym
>+ > problemu i od razu bede mogl zaksiegowac cale 5400 netto jako koszty?
>+ Może dla przyzwoitości poczekać parę dni? :-))

Ano, najmniej :)

>+ Ja osobiście odradzam takie kombinacje.

...to ja się dopiszę :)

Pozdrowienia, Gotfryd
(odliczający przyspieszonym liniowym właśnie)

do góry

Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne napisał:

> Maddy, laptop to niewątpliwie nie grupa 3 a gdzieś tak 4-6 i 8 ;),
> czyli łapie się IMO na "zwykłą liniową przyspieszoną" - właśnie
> kupić w listopadzie, a od następnego roku dać podwójną stawkę
> ("na stale", nie degresywnie !). Mniej liczenia ;)
> Art.22i.2.3, oczywiście.
Gotfrydzie, o co ci chodzi z ta grupą 3??? Nie bardzo rozumiem...
Laptop to grupa 4, a konkretnie 491. Ale co ma z tego wynikac w
kwestii amortyzacji - nie kumam :-)) Może sie nie wyspałam..
Ale wydawało mi sie, że "nowa atomowa" metoda amortyzacji, tzn. 30% w
koszty w miesiącu przekazania do uzytkowania, dotyczy grup 3-6 - vide
art. 22k ust. 4-6 UPDOF.
Zrobimy tak - ty przeczytasz a potem pogadamy...

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Maddy wrote:

>> Maddy, laptop to niewątpliwie nie grupa 3 a gdzieś tak 4-6 i 8 ;),
>> czyli łapie się IMO na "zwykłą liniową przyspieszoną" - właśnie
>> kupić w listopadzie, a od następnego roku dać podwójną stawkę
>> ("na stale", nie degresywnie !). Mniej liczenia ;)
>> Art.22i.2.3, oczywiście.
> Gotfrydzie, o co ci chodzi z ta grupą 3??? Nie bardzo rozumiem...

Dla 491 stawka wynosi 30%. Ponieważ jest to urządzenie podlegające
szybkiemy postępowi technicznemu (czy jakoś tak to się nazywa) więc
jeśli kupisz w listopadzie to od stycznia możesz podnieść stawkę 2X
czyli do 60%. Nie wiem tylko czy podwójne stawki można łączyć z tym
jednorazowym odliczaniem 30% przy zakupie. Jeśli nie, to policz co ci
się bardziej opłaca

do góry

On Tue, 29 Oct 2002, Maddy wrote:

>+ Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne napisał:
>+
>+ > Maddy, laptop to niewątpliwie nie grupa 3 a gdzieś tak 4-6 i 8 ;),
>+ > czyli łapie się IMO na "zwykłą liniową przyspieszoną" - właśnie
[...]
>+ Gotfrydzie, o co ci chodzi z ta grupą 3??? Nie bardzo rozumiem...

Ulubioną przez księgowych i biura rachunkowe amortyzację
degresywną (może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego jest 'ulubiona' ?
Bo nad wyraz często *jeśli* jest kwestia amortyzacji to
fachowcy [bez cydzysłowu] natychmiast wyskakują z 'degresją' !)
dotyczy grup 3-6 i 8, a przyspieszona - tylko 4-6 i 8 (do
tego z zastrzeżeniem "poddania szybkiemu postępowi").
Różnica zbiorów wynosi "3" (jako element, nie wartość :)),
ale przyznam że:
[...]
>+ Może sie nie wyspałam..

...to wszystko tłumaczy bo sugestia była zaowalowana :)

>+ Ale wydawało mi sie, że "nowa atomowa" metoda amortyzacji, tzn. 30% w
>+ koszty w miesiącu przekazania do uzytkowania, dotyczy grup 3-6

No tak, ale ja o grupach nawijałem w odniesieniu do
amortyzacji *liniowej przyspieszonej* ! Chyba nie zwróciłaś
uwagi bo wycięłaś w cytacie :)

W sumie ujmując rzecz zwięźle to do twojej treści:

+++ poprzedni post ++++
>+ jeżeli poczekasz do stycznia, to bardziej sie opłaca metoda degresywna
------- koniec --------

...miałem pytanie: dlaczego nie *przyspieszona* ?
(przypomnę: kupić w listopadzie, w grudniu 30% a później przyspieszona
"*2" aż *do końca* - a nie do końca roku ! Tak, drobiazgowy
jestem ;), miesiąc w te czy wewte ;))

Dodam że ktoś kiedyś już zwracał uwagę na dodatkowy plus: w razie
gdyby w przyszłości zaszła konieczność "zwiększenia wartości" to
rata amortyzacyjna *zostaje* jako *podwyższona* współczynnikiem !

[...]
>+ Zrobimy tak - ty przeczytasz a potem pogadamy...

Taaaaa...jest !
I vice... tego, jak mu tam było, Versa ;) ?

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry