Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.61.0410081707030.1676@athlon...
> On Fri, 8 Oct 2004, Łukasz Kaliński wrote:
>
> >+ Witam,
> >+ (KPIR+VAT)
> >+
> >+ mam takie pytanko dotyczące terminu zwrotu VAT od zakupu środków
trwałych,
> >+ w 100% wpisanych w koszty w miesiącu oddania ich do użytkowania (art.
22d
> >+ PDOF).
>
> No to ja cię przepraszam, ale post jest... nie na temat !!!
> Temat (pole "Subject", żeby było jasne o czym piszę) dotyczy
> przecież art. 22f.3 *bez zastrzeżenia* !
>
> Cóż, zaraz oberwę ;)

A skąd tam! Ktoś inny może tak, ale nie TY!
:-)

[ciach]
Zgodnie z UPTU (art.87 ust 3) zwrot vat od zakupu środków trwałych
'podlegających amortyzacji' (a te nie podlegają) - następuje w ciągu 60 dni.
[ciach]

ww. tezę postawiłem wg. następującego toku myślenia:
(art.22d): 'podatnicy mogą nie dokonywać odpisów amortyzacyjnych od
składników majątku [...] których wartość początkowa [...] nie przekracza
3500 zł, wydatki poniesione na ich nabycie STANOWIĄ WÓWCZAS KOSZTY UZYSKANIA
PRZYCHODÓW w miesiącu oddania ich do używania'

Czyli IMO podatnicy REZYGNUJĄ Z ODPISÓW AMORTYZACYJNYCH (nawet jeżeli mówimy
o odpisie jednorazowym..) na rzecz *księgowania* bezpośrednio w koszty...


hmm.. ale
to co mówisz, faktycznie stawia całą sytuację w innym świetle (art 22f3):
'podatnicy [...] mogą dokonywać odpisów amortyzacyjnych zgodnie z art.
22h-22m albo jednorazowo - w miesiącu oddania do używania....'
czyli mamy *amortyzację wielomiesięczną* i *amortyzację jednorazową* - i
tutaj, faktycznie się zgadzam, iż zwrot będzie przysługiwał
*nieograniczony*.

Taa, chyba zaczynam przestawać myśleć jak *normalny* człowiek czytający
prosty tekst pisany - wszędzie mogę domyśleć się kruczków słownych...
;-)))

Przynajmniej dobrze, że idąc do sklepu po drukarkę nie nie mówię do
sprzedawcy: "Ja poproszę jeden kompletny i zdatny do użytku w dniu przyjęcia
do używania przedmiot o przewidywanym okresie używania dłuższym niż rok,
wykorzystywanym przeze mnie na potrzeby związane z prowadzoną działalnością
gospodarczą, zwanym potocznie drukarką..."

;-)
Pozdrawiam
Łukasz Kaliński