eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › UŻALAĆ SIĘ I PROTESTOWAĆ CZY WZIĄŚĆ MIOTŁĘ I POZAMIATAĆ??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2002-03-16 23:40:21
    Temat: UŻALAĆ SIĘ I PROTESTOWAĆ CZY WZIĄŚĆ MIOTŁĘ I POZAMIATAĆ??
    Od: "klon Boukuna" <k...@h...com>

    Z uwagą i ubolewaniem odbieram pojawiające się co raz akcje
    protestacyjne dotyczące różnych przejawów antypolonizmu i
    antykatolicyzmu. Z uwagą - bo przeciez wszystkie są jak najbardziej
    słuszne i godne poparcia. Z ubolewaniem - bo mam pełną swiadomość, iż
    jest to "rzucanie grochem o ścianę"! Nie reagowalem dotąd na te skądinąd
    słuszne akcje aby nie być posądzanym o destrukcyjną dzialalność.
    Wydarzenia dnia dzisiejszego zmuszają mnie jednak do zmiany swojego
    stanowiska!
    W dniu dzisiejszym (15 marca) odbyła się debata sejmowa nad wnioskiem
    LPR o przeprowadzenie referendum w sprawie zgody na wyprzedaż polskiej
    ziemi. Na skutek manipulacji "władz sejmowych" dyskusja odbyła się już
    po czasie transmisyjnym publicznych mass-mediów i w efekcie transmisję z
    tej dyskusji można było usłyszeć jedynie poprzez Radio Maryja! Nie mam
    zamiaru relacjonować tej dyskusji - to zapewne wkrótce uczynią różni
    kontestatorzy obecnej rzeczywistości wolę przedstawić bardziej generalne
    wnioski.
    Dyskusja ta budziła nie tyle zażenowanie co wprost zgrozę! Z jednej
    strony świadczyła o kompletnym wyobcowaniu "elit rządzących" Polską a z
    drugiej strony o bezsilności LPR i totalnej nieudolności jej liderów.
    Nie moge pojąć na jakiej podstawie liderzy LPR sa przekonani, że
    działają w systemie "demokracji parlamentarnej" i do tej pory nie
    zrozumieli, iż żyjemy w państwie "legalnego bezprawia"!? Czy naprawdę są
    przekonani, że wyniki takiego referendum (choć łatwe do przewidzenia)
    bedą w jaki kolwiek sposób obligatoryjne dla mafii rządzącej?
    Wniosek generalny jest prosty: dopóki nie powstanie jakaś dobrze
    zorganizowana sila społeczna o charakterze patriotyczno - katolickim i
    ogólnopolskim zakresie działania tak długo wszelkie formy protestu nie
    mają najmniejszych szans powodzenia a polakożercy nadal będą śmiać się w
    kułak z naszej naiwności i wszelkich prob "nawracania złoczyńców".
    I tu należy przypomnieć o obietnicach przedwyborczych LPR i jej głównej
    podpory czyli Przymierza dla Polski. Nie chodzi mi tu o cały szereg
    "pobożnych życzeń" a jedynie o dwa rzeczywiście realne punkty:
    - rozbudowę szeregów i umocnienie siły LPR jako partii politycznej,
    - patronowanie nowemu ruchowi społecznemu zdolnemu do udziału w wyborach
    samorządowych.
    I co? I nic! Ani jednej inicjatywy w tych kierunkach.
    Przymierze dla Polski miało jeszcze inna cenną inicjatywę: powołanie
    TRYBUNAŁU NARODOWEGO, którego zadaniem mało być osądzenie wszystkich
    zbrodni przeciwko Narodowi i Państwu Polskiemu!
    I co? I znowu nic! Totalna amnezja?
    Samymi protestami nic się nie wskóra - trzeba wziąść miotłę i
    pozamiatać! Taką miotłą jest w zamyśle wlaśnie Liga Aktywnych Patriotów
    (patrz Zasady i Intencje) i dlatego chyba (licencjonowane) "prawicowo -
    chrześcijańskie autorytety" nie lubią tej inicjatywy bo ta miotła
    mogłaby im też plecy "pogłaskać".
    Trzeba sobie powiedzieć wyraźnie: bez delegalizacji skutków długoletniej
    bolszewickiej okupacji Polski oraz uznania kliki rządzącej Polską jako
    oszustów i paserów winnych zniszczenia podstaw bytu Narodu i Państwa
    polskie sprawy są nie do rozwiązania!!!!!!!!!!
    Jerzy Tatol



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1