Zaszło jakieś nieporozumienie...
W 2009 wykonałem pewną pracę dla odległej firmy i wystawiłem w 2009 po
tym fakturkę z DG, a skoro fakturkę to i podatek sobie naliczyłem w poszedł
płaconych zaliczkach.

Kwota nie była duża i nawet nie przyglądałem się szczegółowo czy na konto
zapłata weszła i jaka.

A teraz dostaję listem od tej firmy jako rozliczenie roczne PITa a w nim
pozycja jakbym tą pracę
wykonał na umowę o dzieło a nie na DG.

Pomijając kto się w tym wszystkim pomylił - jak coś takiego można teraz
wyprostować, czy to zostanie
jako faktura na DG czy umowa o dzieło to przyjmijmy, że znaczenia nie ma ale
aby mieć
czyste księgi i coby dwa razy podatku za to samo nie płacić .


z

do góry

Dnia Tue, 09 Mar 2010 00:13:25 +0100, Zygmunt napisał(a):

> Zasz?o jakie? nieporozumienie...
> W 2009 wykona?em pewn? prace dla odleg?ej firmy i wystawi?em w 2009 po
> tym fakturke z DG, a skoro fakturke to i podatek sobie naliczy?em w
> poszed? p?aconych zaliczkach.

Czy to była faktura VAT? Czy ją dostarczłeś? czy masz potwierdzenie
odbioru? Czy oprócz faktury VAT nie wystawiłeś drugiego rachunku?

> Kwota nie by?a du?a i nawet nie przygl?da?em sie szczegó?owo czy na
> konto zap?ata wesz?a i jaka.
>
> A teraz dostaje listem od tej firmy jako rozliczenie roczne PITa a w nim
> pozycja jakbym t? prace
> wykona? na umowe o dzie?o a nie na DG.

Tak gwoli ścisłości: ty wykonałeś umowę o dzieło w ramach DG.

> Pomijaj?c kto sie w tym wszystkim pomyli? - jak co? takiego mo?na teraz
> wyprostowaae,

Sposób prostowania zależy właśnie od tego kto się pomylił.

> czy to zostanie
> jako faktura na DG czy umowa o dzie?o to przyjmijmy, ?e znaczenia nie ma
> ale aby mieae
> czyste ksiegi i coby dwa razy podatku za to samo nie p?aciae .

1. Sprawdzić czy z czegokolwiek (zapewne z faktury/rachunku lub umowy)
wynikało, że zawarta umowa o dzieło będzie wykonana w ramach DG i podatek
rozliczysz samodzielnie. Jeśli nie to błąd popełniłeś ty i nie będę się
wcale dziwił, jeśli firma nie zechce z tym nic zrobić. W przeciwnym
wypadku błąd popełniła firma i należy stanowczo zażądać od niej wypłaty
brakującej części wynagrodzenia i korekty do zera wydanego PIT.

2. Jeśli chodzi o US, to masz dwie możliwości. Jeśli błąd popełniłeś ty i
nie widzisz możliwości zwrotu przez firmę zapłaconej zaliczki, to możesz
wpisać ten dochód do KPiR a w PIT-36 w linii w której rozlicza się
dochody z umów osobistych podać zerowy dochód, zerowy koszt i wpłaconą
zaliczkę w kwocie wykazanej na PIT od firmy. Jeśli błąd popełniła firma
należy nie wykazywać w PIT-36 dochodu z PIT otrzymanego z firmy i zwrotu
zaliczki żądać od firmy. W obu wypadkach trzeba być przygotowanym na
długotrwałe i kłopotliwe wyjaśnienia zaistniałej sytuacji w urzędzie
skarbowym.

do góry

On 9 Mar, 00:13, "Zygmunt" <z...@o...eu> wrote:

> Pomijaj c kto si w tym wszystkim pomyli - jak co takiego mo na teraz
> wyprostowa , czy to zostanie

napisz do tej firmy, że przecież rozliczyłeś się z tej umowy przy
pomocy faktury, a samą umowę wykonałeś w ramach działalności
gospodarczej.
Jeśli jesteś w stanie udowodnić, że to ta sama umowa, to chyba nie ma
obaw. Co najwyżej Twój klient może mieć 'zabawę" z odzyskaniem
zaliczki.

Jak rozumiem umowy pisemnej o dzieło nie było i z niej nie wynika, w
jaki sposób wystawisz rachunek?

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

do góry

Dnia 09-03-2010 o 08:03:52 jureq <j...@x...to.z.adresu.xop.pl>
napisał(a):

>
> 1. Sprawdzić czy z czegokolwiek (zapewne z faktury/rachunku lub umowy)
> wynikało, że zawarta umowa o dzieło będzie wykonana w ramach DG i podatek
> rozliczysz samodzielnie. Jeśli nie to błąd popełniłeś ty i nie będę się
> wcale dziwił, jeśli firma nie zechce z tym nic zrobić.

Warto dodać, że wynika to z updof:

Art. 41
2. Płatnicy nie są obowiązani do poboru zaliczek od należności z tytułów,
o których mowa w art. 13 pkt 2 i 8,
jeżeli podatnik złoży oświadczenie, że wykonywane przez niego usługi
wchodzą w zakres prowadzonej działalności gospodarczej,
o której mowa w art. 10 ust. 1 pkt 3.


--
Tomek

do góry

>> Pomijaj c kto si w tym wszystkim pomyli - jak co takiego mo na teraz
>> wyprostowa , czy to zostanie
>
>napisz do tej firmy, że przecież rozliczyłeś się z tej umowy przy
>pomocy faktury, a samą umowę wykonałeś w ramach działalności
>gospodarczej.
>Jeśli jesteś w stanie udowodnić, że to ta sama umowa, to chyba nie ma
>obaw. Co najwyżej Twój klient może mieć 'zabawę" z odzyskaniem
>zaliczki.
>
>Jak rozumiem umowy pisemnej o dzieło nie było i z niej nie wynika, w
>jaki sposób wystawisz rachunek?

Umowy pisemnej nie było, ale w tym przypadku to nikt nie będzie do siebie
strzelał.

VATowcem nie jestem.

A jak formalnie koryguje się takie pomyłki.
Jeśli ja wpisałem przychód do ksiązki przychodów i zapłaciłem zaliczkę dawno
temu a
oni zaksięgowali już go dawno temu jako umowę o dzieło i też zaliczkę
zapłacili.

1. Jeśli to moja pomyłka to co mam zrobić - pokreślić książke i poprawić
obliczenia bez wystawionej
zaliczki a w rozliczeniu rocznym mi się kasa w US i tak wyrówna? Czy jakąś
fakturę korygującą wystawić
- tylko z jaką datą? i w którym roku wpisać do książki ?

2. Jeśli to pomyłkowe wystawienie rachunku do umowy o dzieło i zaliczka w
US, to jest jakaś korekta? oświadczenie
o pomyłce? wysyła się to do US a oni oddają kasę? Wystawia się poprawionego
PITa?





Dziekuję
Pozdrawiam
z

do góry

Dnia Thu, 11 Mar 2010 23:09:08 +0100, Zygmunt napisał(a):

> VATowcem nie jestem.

To ważne wyjaśnienie

> A jak formalnie koryguje sie takie pomy?ki. Je?li ja wpisa?em przychód
> do ksi?zki przychodów i zap?aci?em zaliczke dawno temu a
> oni zaksiegowali ju? go dawno temu jako umowe o dzie?o i te? zaliczke
> zap?acili.

Wydawało mi się, że wyjaśniłem to już dostatecznie.

> 1. Je?li to moja pomy?ka to co mam zrobiae - pokre?liae ksi??ke i poprawiae
> obliczenia bez wystawionej
> zaliczki a w rozliczeniu rocznym mi sie kasa w US i tak wyrówna? Czy
> jak?? fakture koryguj?c? wystawiae
> - tylko z jak? dat?? i w którym roku wpisaae do ksi??ki ?

Niezależnie od tego czyj był błąd KPiR musi pozostać wpisane z datą taką
jak była na rachunku.
Wyrówna się jeśli w PIT rocznym w wierszu "umów osobistych" wpiszesz
zaliczkę zapłaconą przez płatnika bez wpisywania przychodu i kosztu.

> 2. Je?li to pomy?kowe wystawienie rachunku do umowy o dzie?o i zaliczka
> w US, to jest jaka? korekta? o?wiadczenie o pomy?ce? wysy?a sie to do US
> a oni oddaj? kase? Wystawia sie poprawionego PITa?

Co to znaczy "pomyłkowe wystawienie"? Przecież rachunek wystawiasz ty a
nie zleceniodawca. Czy rozumiesz przez to, że wystawiłeś dwa rachunki na
jedną usługę (jeden "firmowy", drugi "osobisty")?

do góry

On 11 Mar, 23:09, "Zygmunt" <z...@o...eu> wrote:
> VATowcem nie jestem.

Hmmm, czy jesteś więc pewien, że dobrze postąpiłeś wystawiając fakturę
(p. pierwszy post w tym wątku)?

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

do góry

Jarek Andrzejewski w
<news:3143d0a7-d8a7-4600-b018-2e8a4d898a73@o30g2000y
qb.googlegroups.com>:

> On 11 Mar, 23:09, "Zygmunt" <z...@o...eu> wrote:
>> VATowcem nie jestem.

> Hmmm, czy jesteś więc pewien, że dobrze postąpiłeś wystawiając fakturę
> (p. pierwszy post w tym wątku)?

A jakie ma znaczenie, czy dokument opisał jako "Rachunek nr..." czy "Faktura
nr...", ważne, że nie oznaczył jako "Faktura VAT nr..."

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

Dnia 12-03-2010 o 11:05:59 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
napisał(a):

> Jarek Andrzejewski w
> <news:3143d0a7-d8a7-4600-b018-2e8a4d898a73@o30g2000y
qb.googlegroups.com>:
>
>> On 11 Mar, 23:09, "Zygmunt" <z...@o...eu> wrote:
>>> VATowcem nie jestem.
>
>> Hmmm, czy jesteś więc pewien, że dobrze postąpiłeś wystawiając fakturę
>> (p. pierwszy post w tym wątku)?
>
> A jakie ma znaczenie, czy dokument opisał jako "Rachunek nr..." czy
> "Faktura nr...",

albo "colkolwiek innego nr ..." - rozporządzenie do rachunków nic nie
wspomina o tytule dokumentu.

--
Tomek

do góry

Tomek w <news:op.u9gbm2lrl60ql1@unk>:

> Dnia 12-03-2010 o 11:05:59 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
> napisał(a):

>> Jarek Andrzejewski w
>> <news:3143d0a7-d8a7-4600-b018-2e8a4d898a73@o30g2000y
qb.googlegroups.com>:
>>> On 11 Mar, 23:09, "Zygmunt" <z...@o...eu> wrote:
>>>> VATowcem nie jestem.
>>> Hmmm, czy jesteś więc pewien, że dobrze postąpiłeś wystawiając fakturę
>>> (p. pierwszy post w tym wątku)?
>> A jakie ma znaczenie, czy dokument opisał jako "Rachunek nr..." czy
>> "Faktura nr...",

> albo "colkolwiek innego nr ..." - rozporządzenie do rachunków nic nie
> wspomina o tytule dokumentu.

Na przykład "Kwitancja nr..." :D

Ale bardziej serio -- regulacja w stylu "oznaczenie dokumentu
potwierdzającego dokonanie sprzedaży słowem _faktura_ oznacza, że czynność
została wykonana w ramach działalności przedsiębiorcy"

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry