eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Zaległa składka na zus
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2008-03-27 17:16:23
    Temat: Re: Zaległa składka na zus
    Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>

    Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    news:fsgjkj$871$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Ok, mówisz o ewidentnym oszustwie podatkowym. W takim razie nie rozumiem
    > Twojego zdziwienia że "tak sie da". Przecież wpisać nieprawdę w zeznaniu
    > podatkowym jest łatwo. Spreparować dokumenty też.

    W poście z godziny 16:51 napisałem, że to nie zadziała, tzn. zasugerowałem
    właśnie, że jest to nieprawidłowe, czyli jest czymś w rodzaju oszustwa
    podatkowego. Co do preparowania dokumentów i wpisywania nieprawdy - można to
    robić na różne sposoby, mniej lub bardziej uwiarygadniające tę nieprawdę. W
    rozważanym przypadku starałem się zasugerować, że gdyby możliwość wpłacenia
    tylko części "odliczalnej" istniała, dawałoby to potencjalną mozliwość
    takiego zmanipulowania wpłat, że fiskus byłby w praktyce bezradny w
    wyłapywaniu tych manipulacji, a co za tym idzie doprowadzilibyśmy do prawie
    pełnego odliczania składki zdrowotnej od podatku dochodowego (to, że tak nie
    jest, i że wprowadzono podatek pogłówny tylnymi drzwiami, jest dla mnie
    skandaliczne). To nie to samo co wydrukować sobie samodzielnie fakturę
    kosztową, wywalić do kosza kopię wystawionej faktury czy pomanipulować
    różnicami kursowymi (choć tu też jest niemało możliwości). O podawaniu w
    deklaracjach danych niezgodnych z dokumentami źródłowymi to już w ogóle nie
    wspominam, bo najczęściej to żenada.

    Tutaj jednak byłoby to 'oszustwo' relatywnie wysokiej klasy, a biorąc
    dodatkowo pod uwagę śmieszne kwoty jednostkowych zysków z niego, praktycznie
    niewykrywalne (bo wykrywanie tego byłoby nieopłacalne). A przy standardowych
    środkach dowodowych, podatnik zawsze by się wybronił, posiadając dowód
    wpłaty.

    > Płacić zaniżone składki mając nadzieję, że się ZUS nie zorientuje za
    > szybko - do tego tez wiele umiejętności nie trzeba.
    > Fizycznie nie ma żadnych przeszkód.

    Naturalnie, ale chyba sama wiesz jaka jest praktyka. Jak powpłacasz po 1
    groszu na każdą z deklaracji, to i przez 2 latka się nie orientuje. Owszem,
    jak nie wpłacisz nic, to czasami już po 3 miesiącach reakcja jest. A czasami
    też nie ma. Przy zdrowotnym nie ma na pewno, przy społecznych jakoś szybciej
    reagują, może jest to związane z OFE.

    > Błędem jest tylko mniemanie, że można to robić bezkarnie na dłuższa metę.
    > Takie oszustwo jest szyte grubymi nićmi a kiedy się wyda nie można się
    > tłumaczyć błędem, bo ten przypadek na odległość pachnie świadomy i celowym
    > działaniem ergo KKS idzie w ruch.

    Naturalnie, że tutaj nie byłoby można tłumaczyć się błędem. Jednakże gdyby
    udało się znaleźć taka konstrukcję prawną (ja uważam, że się nie da), że
    można z jakiegoś powodu zapłacić tylko część odliczalną składki zdrowotnej,
    to byłoby to po prostu fajne i rzekłbym bezcenne.

    > A swoją drogą nie raz przekonałam się, że urzędnicy w US wiedzą jakie są
    > podstawy i stopy obowiązkowych składek przedsiębiorców i skrupulatnie
    > przepytują delikwenta który płaci i odlicza inne kwoty, niż to z tabel
    > wynika.

    Ja mam wiele (nie wiem czy aż tak wiele jak Ty, ale niemało) doświadczeń i z
    US'ami i z UKS'ami, a te już naprawdę do miłych zazwyczaj nie należą. W
    jednej ze spółek, z którymi jestem związany mamy od października do teraz
    ciągłą kontrolę UKS, przedłużaną co około miesiąc na kolejny miesiąc, ile
    jeszcze potrwa ciężko powiedzieć. Powiem Ci, że różnie to bywa z tą
    wnikliwością i motywacją nawet IKS'ów, a co dopiero normalnych urzędników
    skarbowych. Zresztą przepytywać to sobie mogą, zawsze przeciez dobrowolnie
    można sobie wpłacić więcej na organ rentowy.

    pozdrawiam, marekz


  • 12. Data: 2008-03-27 17:49:30
    Temat: Re: Zaległa składka na zus
    Od: "PiotrB." <p...@n...pl>

    Dnia 27-03-2008 o 16:55:08 Maddy <m...@e...com.pl> napisał(a):

    > Ustawa mówi, że można odliczyć składki faktycznie zapłacone (kwota,
    > chociaż zaniżona, zapłacona została) ale nie więcej niż 7,75%
    > _podstawy_. Innymi słowy można odliczyć MNIEJSZĄ z tych dwóch kwot bez
    > odwoływania się do faktycznej należnej kwoty składek (9% podstawy).

    Z tego by wynikało, że mogę odliczyć 1918,20zł (czyli 7,75%
    podstaw za cały rok) bo w rzeczywistości wpłaciłem przecież
    ponad 2000zł, ale jeśli odliczę tylko 1915,57zł to też
    będzie prawidłowo. Zgadza się?

    A brakujące kilka zł dopłacić jak najszybciej.

    Piotr


  • 13. Data: 2008-03-27 20:29:32
    Temat: Re: Zaległa składka na zus
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 27 Mar 2008, PiotrB. wrote:

    >> Znaczy chwilowo nie przewidziano przelewów w czasie ;)
    >> A odlicza się składki *zapłacone*.
    >
    > to też właśnie w PIT-36L wpisałem 1915,57zł, a nie 1918,20zł.

    A, mea culpa, jakoś źle patrzyłem.

    > jak uzupełnić tę zaległość?
    > - wpłacić do ZUS za luty 2007 na ten sam numer deklaracji

    Nie zabieram głosu, mi się *wydaje* że ktoś przytaczał przepis,
    iż w razie zaległosci ZUS coś-tam może sobie "zaliczyć za bieżące",
    ale nie chce mi się sprawdzać :)

    > - wysyłać jakieś pismo do ZUS?

    Pismo bym *zaniósł* z wzięciem podpisu na kopii kiedy wpłynęło.

    Udowadnianie że nie jest się wielbłądem IMHO nie jest tym,
    co prowadzący DG lubią najbardziej, zaś liczenie na to że ZUS
    umie doliczyć się pieniędzy "kto, skąd, za co i kiedy" może
    być mocno optymistycznym zabiegiem ;)

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1