czy są jakieś poważne kary za niezłożenie deklaracji vat w terminie??

Pozdrawiam

--
Maciek
http://republika.pl/bukmacherzy_hazard/

do góry

Użytkownik maciek_waw napisał:

> czy są jakieś poważne kary za niezłożenie deklaracji vat w terminie??
>

Mandat.
Znajomy dostał ostatnio 250zł.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Maddy wrote:
> Użytkownik maciek_waw napisał:
>
>> czy są jakieś poważne kary za niezłożenie deklaracji vat w terminie??
>>
>
> Mandat.
> Znajomy dostał ostatnio 250zł.

A utrata prawa do odliczenia podatku naliczonego w danym miesiącu
(przypadek znany mi osobiście) to piesek??


--
================= Hrabia Mol ========================
================== Złe Jedi =========================

do góry

Witam
Właśnie ostatnio sam to przeżyłem, zostałem
wezwany do US w charakterze sprawcy wykroczenia
Karnego Skarbowego. Po wizycie w Urzędzie okazało się
ze w roku 2002, miesiącu listopad spóźniłem się
z zeznaniem podatkowym VAT-7 o 5 dni.
Pani w Urzędzie nie przyjmowała żadnych wyjaśnień, stwierdziła, iż
opóźnienie miało fakt i nic tego nie zmieni,
poczym oznajmiła mi, iż za to wykroczenie przewidywana kara
może wynieść od 200 do 1500 zł. (żadnych upomnień nie przewidują)
Ponieważ zdarzyło mi się to pierwszy raz otrzymałem
mandat karny w wysokości 200 zł.

pozdrawiam


----- Original Message -----
From: "Hrabia Mol" <kumor@_wytnij_.tarman.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, November 03, 2003 5:02 PM
Subject: Re: deklaracja vat


> Maddy wrote:
> > Użytkownik maciek_waw napisał:
> >
> >> czy są jakieś poważne kary za niezłożenie deklaracji vat w terminie??
> >>
> >
> > Mandat.
> > Znajomy dostał ostatnio 250zł.
>
> A utrata prawa do odliczenia podatku naliczonego w danym miesiącu
> (przypadek znany mi osobiście) to piesek??
>
>
> --
> ================= Hrabia Mol ========================
> ================== Złe Jedi =========================
>
>


--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

do góry

Użytkownik Hrabia Mol napisał:
> Maddy wrote:
>
>> Użytkownik maciek_waw napisał:
>>
>>> czy są jakieś poważne kary za niezłożenie deklaracji vat w terminie??
>>>
>>
>> Mandat.
>> Znajomy dostał ostatnio 250zł.
>
>
> A utrata prawa do odliczenia podatku naliczonego w danym miesiącu
> (przypadek znany mi osobiście) to piesek??

Na jakiej podstawie w OBECNYM stanie prawnym podatnik traci prawo do
odliczenia VAT naliczonego w przypadku nieterminowego złożenia deklaracji?

Ja podasz podstawe prawną, stawiam falszkę i jeszcze pół litra...

Maddy hazardzistka :-)

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Maddy wrote:
>> A utrata prawa do odliczenia podatku naliczonego w danym miesiącu
>> (przypadek znany mi osobiście) to piesek??
>
>
> Na jakiej podstawie w OBECNYM stanie prawnym podatnik traci prawo do
> odliczenia VAT naliczonego w przypadku nieterminowego złożenia deklaracji?
>
> Ja podasz podstawe prawną, stawiam falszkę i jeszcze pół litra...

Hmmm.... Biadolił mi o tym w lecie ale sprawdzę kiedy mu się przydarzyła
krzywda, bo że się przydarzyła tego jestem pewien. Mandatu nie dostał,
leciał w te pędy korygować deklarację (0 zł naliczonego) i bulił.


--
================= Hrabia Mol ========================
================== Złe Jedi =========================

do góry

Użytkownik Hrabia Mol napisał:

> Maddy wrote:
>
>>> A utrata prawa do odliczenia podatku naliczonego w danym miesiącu
>>> (przypadek znany mi osobiście) to piesek??
>>
>>
>>
>> Na jakiej podstawie w OBECNYM stanie prawnym podatnik traci prawo do
>> odliczenia VAT naliczonego w przypadku nieterminowego złożenia
>> deklaracji?
>>
>> Ja podasz podstawe prawną, stawiam falszkę i jeszcze pół litra...
>
>
> Hmmm.... Biadolił mi o tym w lecie ale sprawdzę kiedy mu się przydarzyła
> krzywda, bo że się przydarzyła tego jestem pewien. Mandatu nie dostał,
> leciał w te pędy korygować deklarację (0 zł naliczonego) i bulił.

Jeżeli było to po marcu 2002 roku to albo go US wpuścił w maliny albo
sam się w nie wpuścił ;-) Badź tez pomogła mu jakas dobra dusza.. a jest
takich wiele, nawet na tej liście... śpiochy co przesypiają rok i myslą
że przepisy podatkowe to dziesięc przykazań, od paru tysięcy lat takie same.
Ja akurat raz tylko musiałam składac deklaracje po terminie (lipiec
2002) za łebka co "nie wiedział bo mu nie powiedzieli jak sie
rejestrował" a do księgowej przyszedł 3 miesiące po rozpoczęciu
działalności z niezłym bałaganem w papierach, i w US nie było w ogóle
kwestii "oddawania" podatku naliczonego ale od razu mandat.

Ba, gostka poinformowali jednoznacznie że owszem, może zrezygnowac z
odliczenia podatku naliczonego "jak Pan chce, odliczenie VATu to prawo a
nie obowiązek", ale takie samoukaranie nie obroni go przed mandatem.
Innymi słowy kary nie mozna sobie wybrac, można ja sobie tylko dołozyć.
To tak na marginesie.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry