eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › faktura VAT, podpis, piczatka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2008-01-28 18:55:14
    Temat: Re: faktura VAT, podpis, piczatka
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 28 styczeń 2008 18:43
    (autor sd
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <fnl3iv$cvr$1@node1.news.atman.pl>):

    >> Nie.
    > skoro nie moge wyslac mailem to po co to jest?

    Co po co? Poczta elektroniczna? Do przesyłania innych rzeczy.

    >> Podpisać się, co Ci szkodzi?
    > skoro nie jest potrzebny podpis to czemu mam sie podpisywac?

    Bo czasami jest potrzebny, a poza tym, bo tak lubi kontrahent.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
    k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl


  • 12. Data: 2008-01-28 18:55:43
    Temat: Re: faktura VAT, podpis, piczatka
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 28-01-2008 o 19:48:58 sd <s...@s...com> napisał(a):

    > t...@o...pl pisze:
    >
    >> Alez ja nie przeczę że to da się zrobić i że tak sie robi,
    >> nawet nie przeczę że co bardziej życiowi kontrolerzy mogą uprzejmie o
    >> to nie pytać.
    >> Ja tylko przeczę że tak jest ok względem tego co aktualnie stanowi
    >> przepisy "prawa".
    >
    > a mi chodzi o to ze nie da sie zweryfikowac skad pochodzi taka faktura
    > wiec to bubel jakis jest chyba ?:P

    Bubel, bubel, ale jak już się znajdzie gorliwy co dowiedzie że marginesy
    są inne
    to odliczony VAT idzie do zwrotu - więc pewnie dlatego mają taką furtkę.

    pozdr,
    tommyz


  • 13. Data: 2008-01-28 19:11:45
    Temat: Re: faktura VAT, podpis, piczatka
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 28 styczeń 2008 19:48
    (autor sd
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <fnl7e7$e1b$1@node1.news.atman.pl>):

    > a mi chodzi o to ze nie da sie zweryfikowac skad pochodzi taka faktura

    Jak nie da? Masę śladów zostawiasz za sobą.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
    k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl


  • 14. Data: 2008-01-28 19:21:32
    Temat: Re: faktura VAT, podpis, piczatka
    Od: sd <s...@s...com>

    t...@o...pl pisze:

    > Bubel, bubel, ale jak już się znajdzie gorliwy co dowiedzie że marginesy
    > są inne
    > to odliczony VAT idzie do zwrotu - więc pewnie dlatego mają taką furtkę.

    czyli chodzi o to ze jak wydrukuje oryginał na innej drukarce (z innymi
    ustawieniami marginesów) niż kopię to jest taka faktura jest zła?
    jest to błąd?


  • 15. Data: 2008-01-28 19:29:11
    Temat: Re: faktura VAT, podpis, piczatka
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 28-01-2008 o 20:21:32 sd <s...@s...com> napisał(a):

    > t...@o...pl pisze:
    >
    >> Bubel, bubel, ale jak już się znajdzie gorliwy co dowiedzie że
    >> marginesy są inne
    >> to odliczony VAT idzie do zwrotu - więc pewnie dlatego mają taką furtkę.
    >
    > czyli chodzi o to ze jak wydrukuje oryginał na innej drukarce (z innymi
    > ustawieniami marginesów) niż kopię to jest taka faktura jest zła?
    > jest to błąd?

    Nie - bylebyś DRUKUJ wcisnął Ty i długość kabla nie przekraczała 120m :)

    pozdr,
    tommyz


  • 16. Data: 2008-01-28 19:37:28
    Temat: Re: faktura VAT, podpis, piczatka
    Od: sd <s...@s...com>

    t...@o...pl pisze:

    > Nie - bylebyś DRUKUJ wcisnął Ty i długość kabla nie przekraczała 120m :)

    ladne bzdury:)
    czyli tak czy siak jest zle bo:
    jako pracownik firmy X kopie wydrukowalem w Gdynii, nastepnie zawiozlem
    do Zakopanego do siedziby firmy X.
    w firmie X inny pracownik wydrukowal oryginal i wyslal do kontrahenta z
    Wroclawia.

    :)
    a tak wogole to chce wam sie odpowiadac w kwestii tak bzdurnych przepisow?:)


  • 17. Data: 2008-01-28 19:38:43
    Temat: Re: faktura VAT, podpis, piczatka
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 28-01-2008 o 20:37:28 sd <s...@s...com> napisał(a):

    > t...@o...pl pisze:
    >
    >> Nie - bylebyś DRUKUJ wcisnął Ty i długość kabla nie przekraczała 120m :)
    >
    > ladne bzdury:)
    > czyli tak czy siak jest zle bo:
    > jako pracownik firmy X kopie wydrukowalem w Gdynii, nastepnie zawiozlem
    > do Zakopanego do siedziby firmy X.
    > w firmie X inny pracownik wydrukowal oryginal i wyslal do kontrahenta z
    > Wroclawia.
    >
    > :)
    > a tak wogole to chce wam sie odpowiadac w kwestii tak bzdurnych
    > przepisow?:)

    A Tobie chce się pytać ? :)

    pozdr,
    tommyz


  • 18. Data: 2008-01-28 19:39:36
    Temat: Re: faktura VAT, podpis, piczatka
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 28-01-2008 o 20:37:28 sd <s...@s...com> napisał(a):

    > t...@o...pl pisze:
    >
    >> Nie - bylebyś DRUKUJ wcisnął Ty i długość kabla nie przekraczała 120m :)
    >
    > ladne bzdury:)
    > czyli tak czy siak jest zle bo:
    > jako pracownik firmy X kopie wydrukowalem w Gdynii, nastepnie zawiozlem
    > do Zakopanego do siedziby firmy X.
    > w firmie X inny pracownik wydrukowal oryginal i wyslal do kontrahenta z
    > Wroclawia.

    Zaraz zaraz - kopia była pierwsza? Skopiowaliście niestniejący oryginał?
    ;)


  • 19. Data: 2008-01-28 19:53:49
    Temat: Re: faktura VAT, podpis, piczatka
    Od: sd <s...@s...com>

    t...@o...pl pisze:

    > Zaraz zaraz - kopia była pierwsza? Skopiowaliście niestniejący oryginał?
    > ;)

    zle opisalem sytuacje:)
    najpierw pracniwk 1 wydrukowal oryginal, pozniej kopie.

    okej. juz mi sie o nic nie chce pytac :)

    dziekuje bardzo za pomoc
    pozdrawiam


  • 20. Data: 2008-01-28 20:43:39
    Temat: Re: faktura VAT, podpis, piczatka
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 28 Jan 2008, sd wrote:

    > Tristan pisze:
    >
    >> Nie.
    >
    > skoro nie moge wyslac mailem to po co to jest?

    Kto, mail?
    Do wymiany korespondencji :>

    >> Podpisać się, co Ci szkodzi?
    >
    > skoro nie jest potrzebny podpis to czemu mam sie podpisywac?

    Błąd w logice po Twojej stronie.

    Otóż nie ma zakazu, aby na papierze, na którym jest faktura,
    był również inny dokument.
    Często pod towarem typu elektronika jest np. dopisek "na
    poz. 2,3,5 udziela się gwarancji 2 lata, na poz 1,4 udziela
    się rękojmi 2 tygogodni" (dla przykładu).

    Podpisana f-ra pełni rolę "stwierdzenia pismem" oświadczenia
    wystawcy - dowodzi, że przynajmniej on potwierdza iż usługa
    lub towar zostały faktycznie "sprzedane w rozumieniu VAT".
    Szczególnie, jeśli nie ma *podpisanej* umowy, taki dokument
    nadaje się do pokazania w sądzie *cywilnym* w razie sporu.

    Nie wiąż żądania podpisania f-ry z przepisami podatkowymi!
    :)

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1