Jeśli firma korzysta z kasy fiskalnej w siedzibie to czy w przypadku zakupu
urządzeń do sprzedaży z samochodu (np. set) ma obowiązek dokupić do niego
drukarkę fiskalną jak do odrębego punktu sprzedaży?

pozdr. Lori
l...@p...com

do góry

Użytkownik "lori" <l...@p...com> napisał w wiadomości
news:ainohr$ajk$1@news.tpi.pl...
> Jeśli firma korzysta z kasy fiskalnej w siedzibie to czy w przypadku
zakupu
> urządzeń do sprzedaży z samochodu (np. set) ma obowiązek dokupić do niego
> drukarkę fiskalną jak do odrębego punktu sprzedaży?
>
> pozdr. Lori
> l...@p...com
----------------------------------------
Nie wiem jak to jest teraz ale 2 lata temu kupując kasy fiskalne musieliśmy
kupić jedną kasę na sprzedaż obwożną oprócz kas na punkty sprzedaży.
Jolka

do góry

"Wiola Pikorska" <p...@p...com.pl> wrote in message
news:ainr8n$h4h$1@news2.tpi.pl...
>
> Użytkownik "lori" <l...@p...com> napisał w wiadomości
> news:ainohr$ajk$1@news.tpi.pl...
> > Jeśli firma korzysta z kasy fiskalnej w siedzibie to czy w przypadku
> zakupu
> > urządzeń do sprzedaży z samochodu (np. set) ma obowiązek dokupić do
niego
> > drukarkę fiskalną jak do odrębego punktu sprzedaży?
> >
> > pozdr. Lori
> > l...@p...com
> ----------------------------------------
> Nie wiem jak to jest teraz ale 2 lata temu kupując kasy fiskalne
musieliśmy
> kupić jedną kasę na sprzedaż obwożną oprócz kas na punkty sprzedaży.
> Jolka

No a jak sobie wyobrazacie dokumentowanie sprzedazy za pomoca kasy
ktorej NIE MA ?

Boguslaw

do góry

"lori" <l...@p...com> wrote in message news:ait9q0$qja$1@news.tpi.pl...
>
> [ciach]
> > > Jolka
> >
> > No a jak sobie wyobrazacie dokumentowanie sprzedazy za pomoca kasy
> > ktorej NIE MA ?
>
>
> normalnie, sprzedaż jest na _faktury_ z SET'a, a jeśli chodzi o paragony
to
> myslałem o dokumenicie WZ na podstawie którego będzie paragon wystawiany w
> siedzibie firmy

Sprzedaz na fakture dla "konsumenta" TEZ wymagawydania kwitka z kasy.
klient ma dostac kwit do reki... Ma go zwrocic, jesli chce fakture, ale
fakture musi podpisac..

Wiec mysle, ze Pan kombinuje tak, by klient podpieywal upowaznienie do
wystawienia faktury
bez jego podpisu i bral "dowod wydania", pan w siedzibie firmy na podstawie
dowodu wydania
wystawial by faktury i wysylal mu poczta do domu (albo do kosza).

ale czy nie taniej jest nie kombinowac i kupic te kase....
Co Panu przeszkadza kasa rejestrujaca?

Boguslaw

do góry

[ciach]
> > Jolka
>
> No a jak sobie wyobrazacie dokumentowanie sprzedazy za pomoca kasy
> ktorej NIE MA ?


normalnie, sprzedaż jest na _faktury_ z SET'a, a jeśli chodzi o paragony to
myslałem o dokumenicie WZ na podstawie którego będzie paragon wystawiany w
siedzibie firmy

ostatecznie kierowca może mieć zablokowaną opcję sprzedaży na pragon -
tylko czy tak można?
Bo z punktu widzenia potrzeb to ilośc paragonów jaką będzie on wystawiał
będzie bliska zeru. (bo to do siedziby przyjeżdżają deteliści)

pozdr. Lori

do góry

----- Wiadomość oryginalna -----
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
Grupy dyskusyjne: pl.soc.prawo.podatki
Wysłano: 8 sierpnia 2002 10:49
Temat: Re: kasa fiskalna a van seling


>
> "lori" <l...@p...com> wrote in message news:ait9q0$qja$1@news.tpi.pl...
> >
> > [ciach]
> > > > Jolka
> > >
> > > No a jak sobie wyobrazacie dokumentowanie sprzedazy za pomoca kasy
> > > ktorej NIE MA ?
> >
> >
> > normalnie, sprzedaż jest na _faktury_ z SET'a, a jeśli chodzi o paragony
> to
> > myslałem o dokumenicie WZ na podstawie którego będzie paragon wystawiany
w
> > siedzibie firmy
>
> Sprzedaz na fakture dla "konsumenta" TEZ wymagawydania kwitka z kasy.
> klient ma dostac kwit do reki... Ma go zwrocic, jesli chce fakture, ale
> fakture musi podpisac..

Być może nieprecyzyjnie się wyraziłem - miałem na mysli drukarkę fiskalną
podłączoną do komputera a nie kasę fiskalną.
sprzedaż na fakturę nie wymaga wydania żadnego kwitka tylko pom prostu
faktury, nawet jeśli klient płaci gotówką. Nie ma potrzeby drukowania
kwitka z drukarki fiskalnej.
SET to takie mobilne urządzonko który pozwala na miejscu wydrukować fakturę
beż zadnych zbędnych papierków

> Wiec mysle, ze Pan kombinuje tak, by klient podpieywal upowaznienie do
> wystawienia faktury
> bez jego podpisu i bral "dowod wydania", pan w siedzibie firmy na
podstawie
> dowodu wydania
> wystawial by faktury i wysylal mu poczta do domu (albo do kosza).

nic podobnego, tak mam obecnie kiedy to kierowca ręcznie wypisuje WZ i potem
trzeba do tego wypisac fakturę i ją dostarczyć... A ja chcę to
zautomatyzować.
Po po pracy kierowca tylko podłącza SETa do komputera (przenosi dane) i
oddaje mi kopie faktur.
takie urządzonko kosztuje 3000 netto, a do tego opcja drukarki fiskalnej to
wydatek rzędu 2000...
Zakładając, ze nie będzie sprzedawał nic na paragon tylko na faktury to po
co mi ta kasa fiskalna? 2000 w błoto?

Pytanie tylko czy muszę mu tę drukarkę kupić bo w siedzibie firmy jest... a
podobno przy każdym punkcie sprzedaży musi ona być... i czy samochód liczyć
jako odrębny punkt...
To jak- muszę ją mieć czy nie?

pozdr. Lori

do góry

"lori" [...]
> Być może nieprecyzyjnie się wyraziłem - miałem na mysli drukarkę fiskalną
> podłączoną do komputera a nie kasę fiskalną.
> sprzedaż na fakturę nie wymaga wydania żadnego kwitka tylko pom prostu
> faktury, nawet jeśli klient płaci gotówką. Nie ma potrzeby drukowania
> kwitka z drukarki fiskalnej.

od niedawna dopiero... Dawniej wymagalo.


> SET to takie mobilne urządzonko który pozwala na miejscu wydrukować
fakturę
> beż zadnych zbędnych papierków

Jednak musi to byc urzadzenie "fiskalne".

> > Wiec mysle, ze Pan kombinuje tak, by klient podpieywal upowaznienie do
> > wystawienia faktury
> > bez jego podpisu i bral "dowod wydania", pan w siedzibie firmy na
> podstawie
> > dowodu wydania
> > wystawial by faktury i wysylal mu poczta do domu (albo do kosza).
>
> nic podobnego, tak mam obecnie kiedy to kierowca ręcznie wypisuje WZ i
potem
> trzeba do tego wypisac fakturę i ją dostarczyć... A ja chcę to
> zautomatyzować.
> Po po pracy kierowca tylko podłącza SETa do komputera (przenosi dane) i
> oddaje mi kopie faktur.
> takie urządzonko kosztuje 3000 netto, a do tego opcja drukarki fiskalnej
to
> wydatek rzędu 2000...
> Zakładając, ze nie będzie sprzedawał nic na paragon tylko na faktury to po
> co mi ta kasa fiskalna? 2000 w błoto?

No.. jak mowila mila Pani w US "kazdy odpowiada za siebie"....

z tych 2000 to troszke odchodzi "w koszty", a ponadto naprawde ma pan zamiar
te faktory
klientom dostarczac ?
A moze te faktury to chca Pan drukowac tak, by drugi koniec papieru
rozdwajal sie i oryginal szedl bezposrednio do niszczarki a kopia akt...

Mysle ze w ostatecznym rozrachunku taniej jest wystawic fakture na
miejscu...



> Pytanie tylko czy muszę mu tę drukarkę kupić bo w siedzibie firmy jest...
a
> podobno przy każdym punkcie sprzedaży musi ona być... i czy samochód
liczyć
> jako odrębny punkt...
> To jak- muszę ją mieć czy nie?


ja jestem praktykiem, a nie teoretykiem-prawnikiem.

Mysle, ze Panpyta gdzie wlasciwie dokonywana jest sprzedaz....
czy klient zamawia towar poza siedziba , pan dokonuje sprzedazy i
wysyla.....
czy tez dokonuje sprzedazy w samochodzie...

Koledzy prawnicy pewnie nam wytlumacza co i jak, ale dla mnie praktycznie
to sienie oplaca...
Ikstaluje maszyne w samochodzie sprzedaje i po bolu...

Boguslaw

do góry