Witam serdecznie,
Zasada ujmowania kosztow w czasie, czyli art.22ust.5i6 uopdoof, mowi
jasno, ze koszty potracane sa w tym roku ktorego dotycza, czyli rowniez te
ktore zostaly zaewidencjonowane ale jescze nie posniesione.
1). Biorac teraz pod uwage, ze zmniejszenie przychodu za 2004 rok jest
rachunkowo-matematycznie tym samym co powstaniem kosztu to takie
zmniejszenie przychodu za 2004 wynikle z tytulu korekt mozliwe jest zatem
do owego 2004
2). czy tez - z uwagi na fakt, ze okolicznosci uzasadniajace wykonanie
korekt powstaly w styczniu - przychod (w koncu to przychod jednak,
chociaz na minus) ewidencjonowac w styczniu ? Bo za miesiac styczen (czyli
w lutym) kontrahent prawdopodobnie potraci nalezne mu kwoty z tytulu
wspomnianych korekt. Troche chyba namieszalem ale fachowcy beda wiedzieli
o co idzie :) Bylbym wdzieczny za Wasze zdanie nt takiej sytuacji.
Pozdrawiam,
ArkadiuszPekalski ArS

ps. swoja droga jezeli pkt 1 jest "korekt" to jak takie zdarzenie w
styczniu korygujace rok 2004 (kilka jego miesiecy) przy fakcie, ze rok
2004 podsumowano, ewidencjonowac do kpir ?

--
Using M2, Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/m2/

do góry

On Tue, 18 Jan 2005, ArEkPekAlSkI wrote:
[...]
> + 1). Biorac teraz pod uwage, ze zmniejszenie przychodu za 2004 rok jest
> + rachunkowo-matematycznie tym samym co powstaniem kosztu

...ale PRAWNIE tym samym nie jest, IMO.
Chyba że jest przepis szczegółowy nakazujący *daną* korektę przychodu
uznać za koszt.

> + ps. swoja droga jezeli pkt 1 jest "korekt" to jak takie zdarzenie w styczniu
> + korygujace rok 2004 (kilka jego miesiecy) przy fakcie, ze rok 2004
> + podsumowano, ewidencjonowac do kpir ?

A co powiesz na "chyba że ich zarachowanie nie było możliwe" ? ;)

Oczywiście mowa o KOSZCIE - "zwykła korekta" przychodu IMHO
kosztem *nie jest*...

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Dnia Wed, 19 Jan 2005 01:08:29 +0100, Gotfryd Smolik news
<s...@s...com.pl> napisał:

> On Tue, 18 Jan 2005, ArEkPekAlSkI wrote:
> [...]
>
>> + ps. swoja droga jezeli pkt 1 jest "korekt" to jak takie zdarzenie w
>> styczniu
>> + korygujace rok 2004 (kilka jego miesiecy) przy fakcie, ze rok 2004
>> + podsumowano, ewidencjonowac do kpir ?
>
> A co powiesz na "chyba że ich zarachowanie nie było możliwe" ? ;)
>
> Oczywiście mowa o KOSZCIE - "zwykła korekta" przychodu IMHO
> kosztem *nie jest*...
>
ba! no to jak fizycznie podejsc do ewidencji kpir takiego zdarzenia jezeli
zarachowanie nie bylo mozliwe ?
ArekP.



--
Using M2, Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/m2/

do góry

On Wed, 19 Jan 2005, ArEkPekAlSkI wrote:
[...]
> + > A co powiesz na "chyba że ich zarachowanie nie było możliwe" ? ;)
> + >
> + > Oczywiście mowa o KOSZCIE - "zwykła korekta" przychodu IMHO
> + > kosztem *nie jest*...
> + >
> + ba! no to jak fizycznie podejsc do ewidencji kpir takiego zdarzenia jezeli
> + zarachowanie nie bylo mozliwe ?

Moment.
To jest przecież *przychód*. Nic to że ujemny ;)
I on się wcześniej (jako "należny") NIE ujawnił, prawda ?
Jakbyś *wiedział* - to byś wcześniej zaksięgował.
Jak na mój gust wypadałoby wpisać w ten rok w którym
wystąpił :) Ale... może ktoś z doradców...

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry