Witam serdecznie obecnie stoję przed następującym faktem:
sprzedaję mieszkanie za 180 tys zł nabyte dokładnie 4 lata i 10 miesięcy
temu za np 70 tys zł
i kupuję domek za 230 tys transakcje mam zamiar przeprowadzić jedna po
drugiej (pieniązki ze sprzedaży mieszkania pokryją w cześci cenę domu)
i tu rodzi się pytanko:
Czy prawdą jest że od różnicy wynikającej z ceny mieszkania zapłaconej w
2002 roku i otrzymanej dzisiaj mam zapłacic 19% podatku dochodowego ????
Czyli że nie ma już ulgi która wynikała z przeznaczenia tej kaski na cele
mieszkaniowe (w ciagu 2 lat czy jakoś tak).
Pozdrawiam gorąco
Renata

do góry

Robinh pisze:

> pieniązki

> pytanko

> kaski

I podateczek :)

--
Yarek

do góry

"Yarek" <y...@f...pl> wrote in message
news:f5o8tm$rhl$1@node4.news.atman.pl...
> Robinh pisze:
>
>> pieniązki
>
>> pytanko
>
>> kaski
>
> I podateczek :)
>

"pytanko" jeszcze jakos przelkne, ale jak slysze slowo "pieniazki", to
odechciewa mi sie doradzac :)

do góry

On 25 Cze, 14:28, "O." <m...@g...pl> wrote:

> "pytanko" jeszcze jakos przelkne, ale jak slysze slowo "pieniazki", to
> odechciewa mi sie doradzac :)

I nie pomożecie dziewczynie? Zbóje.... ;)


Nie wyskoczysz z kasuni...
Są przepisiki przejściowe. Podateczku brak.

Te 19% dotyczy tych, którzy kupili domeczek w tym roczku ;p

Jagna

do góry

Dziękuję bardzo przepraszam za styl, ale przebywanie z dwoma 3-latkami robi
czasami wodę z mózgu, jeszcze raz przepraszam Szanownych Państwa jeżeli
Kogoś uraziłam stylem wypowiedzi.
Z poważaniem
Renata

Użytkownik "Jagna" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1182792786.585121.142380@n60g2000hse.googlegrou
ps.com...
On 25 Cze, 14:28, "O." <m...@g...pl> wrote:

> "pytanko" jeszcze jakos przelkne, ale jak slysze slowo "pieniazki", to
> odechciewa mi sie doradzac :)

I nie pomożecie dziewczynie? Zbóje.... ;)


Nie wyskoczysz z kasuni...
Są przepisiki przejściowe. Podateczku brak.

Te 19% dotyczy tych, którzy kupili domeczek w tym roczku ;p

Jagna

do góry

On 26 Cze, 09:08, "Robinh" <r...@p...onet.pl> wrote:
> Dziękuję bardzo przepraszam za styl, ale przebywanie z dwoma 3-latkami robi
> czasami wodę z mózgu, jeszcze raz przepraszam Szanownych Państwa jeżeli
> Kogoś uraziłam stylem wypowiedzi.

Ależ się nie przejmuj :)
Dobrze jest! Gdyby coś - pisz, damy radę i z 3-latkami ;)

Pozdrawiam,
Jagna :)

do góry

Jagna napisał(a):
>
> Ależ się nie przejmuj :)
> Dobrze jest! Gdyby coś - pisz, damy radę i z 3-latkami ;)
>
Wedle mojej najlepszej ojcowskiej wiedzy w rozmowach z małymi dziećmi
nie nalezy stosować zdrobnień, bo one nie wiedzą, że to są zdrobnienia i
nie wiedzą, że normalnie mówi się inaczej.
Ja tam do mojej prawie dwulatki gadam jak do dorosłej. Zobaczymy za parę
lat co z tego wyjdzie...

pzdr

Tomek

do góry