eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiPorady podatkowe › Karuzele VAT: fiskus musi dowieść że faktury są nierzetelne

Karuzele VAT: fiskus musi dowieść że faktury są nierzetelne

2021-10-26 12:53

Karuzele VAT: fiskus musi dowieść że faktury są nierzetelne

Urząd skarbowy musi wykazać, że faktury są nierzetelne © Nuthawut - Fotolia.com

Przedsiębiorca z tzw. branży wrażliwej został oskarżony przez naczelnika urzędu skarbowego o uczestnictwo w oszustwie karuzelowym w handlu sprzętem elektronicznym. Reprezentowany przez radcę prawnego Roberta Nogackiego z warszawskiej Kancelarii Prawnej Skarbiec podatnik zdołał częściowo obalić zarzuty organu i odzyskać część kilkusettysięcznego zwrotu VAT. Pół roku później skutecznie zakwestionował również pozostałe ustalenia naczelnika i chociaż decyzja uchylająca wydana przez Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Warszawie nakazała organowi I instancji rozpatrzeć sprawę jeszcze raz, to jednocześnie punktowała liczne nieprawidłowości w działaniu naczelnika, na czele z niewykazaniem przez niego, iż faktury, którymi posługiwał się przedsiębiorca, były nierzetelne.

Przeczytaj także: Karuzele VAT: fiskus musi określić rodzaj oszustwa podatkowego

Oskarżenie o uczestnictwo w karuzeli VAT


W 2017 r. naczelnik jednego z warszawskich urzędów skarbowych wszczął kontrolę podatkową w firmie prowadzącej działalność gospodarczą w branży fotograficznej i hurtowej sprzedaży sprzętu elektronicznego i telekomunikacyjnego. W protokole pokontrolnym zarzucił przedsiębiorcy uczestnictwo w karuzeli VAT w obrocie tym sprzętem. Stwierdził, że przedsiębiorca zawyżył wartość wewnątrzwspólnotowych dostaw towarów o 2 mln 800 tys. zł, a co za tym idzie – zawyżył wartość wykazanego do zwrotu podatku od towarów i usług na kwotę 400 tys. zł. Co ważne, naczelnik oparł swoją tezę na założeniu, że faktury, którymi posługiwał się przedsiębiorca, były nierzetelne.

Organ częściowo uwzględnił żądania firmy


Reprezentujący firmę radca prawny Robert Nogacki skutecznie wykazał dowody obalające oskarżenia o świadome uczestnictwo przedsiębiorcy w przestępczym procederze. Naczelnik urzędu skarbowego przyznał, że nie jest w stanie wykazać, iż do niektórych z zakwestionowanych dostaw nie doszło. Dlatego też w styczniu 2021 r. wydał decyzję, w której częściowo przyznał rację podatnikowi. Przedsiębiorca odwołał się od tej decyzji w zakresie, w jakim pozostawała ona dla niego niekorzystna, a więc nieuznająca jego prawa do pozostałej, wynoszącej kilkaset tysięcy złotych kwoty zwrotu VAT.

fot. Nuthawut - Fotolia.com

Urząd skarbowy musi wykazać, że faktury są nierzetelne

Nie wystarczy, aby fiskus zarzucił podatnikowi udział w karuzeli podatkowej. Musi mu to jeszcze udowodnić. Przekonał się o tym naczelnik jednego urzędu, którego po interwencji pełnomocnika firmy skarcił organ zwierzchni.


Brak dowodów fikcyjności dostaw


Decyzją z sierpnia 2021 r. Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Warszawie przychylił się do podniesionych przez mec. Nogackiego w odwołaniu zarzutów. Przyznał między innymi, że organ I instancji nie wskazał dowodów na nierzetelność spornych faktur. Uznał, że naczelnik nie wykazał, iż faktury te stwierdzały czynności, które nie zostały dokonane.

W pozostałym zakresie decyzja dyrektora izby skarbowej była również miażdżąca dla organu I instancji, a dyrektor niemal w 100% przychylił się do zarzutów podniesionych przez pełnomocnika przedsiębiorcy.

Orzekamy do skutku


Wobec stwierdzenia tak daleko idących uchybień zasadne było uchylenie decyzji naczelnika i umorzenie przedmiotowego postępowania, co faktycznie kończyłoby całą sprawę. Jednakże dyrektor izby administracji skarbowej nakazał badać sprawę dalej – do skutku.

Należy zadać pytanie, czy to tylko przypadek, czy też efekt uszczelniania systemu podatkowego na siłę. Skoro bowiem naczelnik nie wykazał, że przedsiębiorca dopuścił się jakichkolwiek nieprawidłowości i dyrektor izby administracji skarbowej potwierdził to w swojej decyzji, to naturalną konsekwencją powinno być uchylenie błędnej decyzji i zwrócenie podatnikowi całości należących do niego środków finansowych.

Tymczasem Dyrektor warszawskiej izby z jednej strony przytaknął podniesionym przez pełnomocnika firmy zarzutom i wytknął błędy popełnione przez naczelnika US, z drugiej zaś wskazał mu, jak powinien prowadzić swoje postępowanie, aby jednak doprowadzić finalnie do domiaru podatku.

Bezprawna reasumpcja


Biorąc pod uwagę takie działanie DIAS, należało uznać je za bezprawne. Przy tak dużej skali argumentów pozwalających na pozytywne dla przedsiębiorcy zakończenie sprawy, organ II instancji nie powinien bowiem nakazywać dalszego procedowania sprawy, aż do skutku. Z tego też powodu przedsiębiorca, pomimo teoretycznie pozytywnego dla niego rozstrzygnięcia, postanowił zaskarżyć decyzję dyrektora. Jak podsumował reprezentujący przedsiębiorcę mec. Robert Nogacki: „Działanie organu świadczy o uporczywym dążeniu do oskarżenia przedsiębiorcy, wbrew logice przedstawionych w sprawie dowodów. Nie możemy nie przeciwstawić się takiemu postępowaniu organów skarbowych, dlatego skierowaliśmy sprawę do rozpatrzenia przez wojewódzki sąd administracyjny”.

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć urząd skarbowy lub izbę skarbową.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: