On 4/13/2004 3:55 PM, Gotfryd Smolik news wrote:

> On Sun, 11 Apr 2004, Samotnik wrote:
> [...]
>
>>+ Tak się zastanawiam (czysto teoretycznie, to nie ta skala biznesu ;), czy
>>+ nie można zrobić trójkąta - spółka A jest właścicielem spółki B, spółka B
>>+ spółki C, a spółka C spółki A.
>
>
> Zaraz mnie księgowi zjedzą (za nazewnictwo), ale skoro milczą to
> napiszę iż spółki zależne to jeszcze jakiś bilans zespolony "czy cóś"
> podobnego robią.
> Ujawni się :) że majątek właścicieli wynosi zero :)
> Na .prawo był kiedyś przypadek gościa który szukał środków prowokacji
> dlaa sądu - wyglądało na to iż sąd który powinien czegoś takiego się
> domagać udawał że deszcz pada ;> to chciał go pobudzić ;)

KSH:

Art. 173. [Forma oświadczeń wspólnika] § 1. W przypadku gdy wszystkie
udziały spółki przysługują jedynemu wspólnikowi albo jedynemu
wspólnikowi i spółce, oświadczenie woli takiego wspólnika składane
spółce wymaga formy pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym, chyba
że ustawa stanowi inaczej.

§ 2. W przypadku gdy wspólnik, o którym mowa w § 1, jest zarazem jedynym
członkiem zarządu, czynność prawna między tym wspólnikiem a
reprezentowaną przez niego spółką wymaga formy aktu notarialnego.


Dodanie spółki jako wspólnika niczego nie rozwiązuje - poza
koniecznością prowadzenia ksiąg dla kilku spółek + bilans +
zatwierdzanie owego i inne takie.
Wprowadzenie członka rodziny też niewiele daje, bo trzeba się
"powstrzymywać" - a umowa o pracę podpisana np. przez żonę - wspólnika
jest traktowana jakby sam sobie ja podpisał.
Wprawdzie biblia mając na myśli małżeństwo - "odtąd jedno ciało stanowić
będą" nic nie wspomina o osobach prawnych, ale ustawodawca interpretuje
jej zapisy rozszerzająco, bo jak wiadomo, urzędnicy skarbowi to ludzie
bogobojni i miłujący sprawiedliwy podział dóbr doczesnych (kto ma dwie
koszule niech jedną odda...).

Pzdr: Catbert