Gdzie przelew bankowy aby darowizna była zwolniona od podatku?

Przeczytaj także: Jak uniknąć podatku od darowizny od dalszej rodziny?

W pozostałych przypadkach to obdarowany musi powiadomić fiskusa o darowiźnie, aby nie zapłacić podatku. Ma na to aż 6 miesięcy od otrzymania darowizny. Często jednak nie samo zgłoszenie a udokumentowanie darowizny jest tutaj problemem.

Chodzi oczywiście o darowizny pieniężne. Tutaj bowiem ustawodawca wymaga potwierdzenia, że pieniądze faktycznie przeszły od darczyńcy do obdarowanego. Niestety nie wystarczy zgodne oświadczenie stron umowy o przekazaniu/otrzymaniu pieniędzy.

I to tyle. Katalog sposobów przekazania darowizny wydaje się być zamknięty, a organy podatkowe lubią się powyższego sztywno trzymać. Stąd raczej nie tolerują przelewów bankowych na inne konta, aniżeli obdarowanego. I tu się jednak zdarzają wyjątki. Nadto fiskusa strofuje w tak wąskim interpretowaniu przepisów także sąd.

Przykładem jest wyrok WSA w Krakowie z dnia 26.02.1015 r., sygn. akt I SA/Kr 1938/14, który utrzymał w mocy NSA w wyroku z dnia 24.08.2017 r., sygn. akt II FSK 2104/15 (orzeczenie nie posiada jeszcze pisemnego uzasadnienia).

Otóż matka skarżącej darowała jej 75 tys. zł w 2013 r. Pieniądze nie trafiły jednak na konto bankowe obdarowanej, a jej małżonka. Fiskus uznał, że w takim przypadku mimo terminowego zgłoszenia darowizny ze zwolnienia skorzystać nie można i naliczył daninę.

Z decyzją organów podatkowych nie zgodziła się obdarowana i sprawa trafiła do sądu.
WSA podkreślił, iż nie jest tutaj sporne otrzymanie darowizny od członka najbliższej rodziny jak też ich faktyczne przekazanie obdarowanemu. Darczyńca dokonał jednakże wpłaty pieniędzy na konto bankowe małżonka obdarowanego, którego to obdarowany jest pełnomocnikiem, ale nie właścicielem. Cały spór sprowadza się zatem do określenia, czy spełnione zostały warunki formalne udokumentowania darowizny, które nałożył ustawodawca.

WSA wyjaśnił, iż pogląd organów podatkowych wynika z zastosowania reguł ścisłej wykładni językowej. Jego zdaniem jednakże konieczna jest tutaj także wykładnia celowościowa wprowadzonych przepisów.

Norma wynikająca z art. 4a ma głównie cel społeczny, którym było zapewnienie ochrony interesów majątkowych członków najbliżej rodziny poprzez zniesienie obciążeń podatkowych dla nabywających nieodpłatnie majątek od osób najbliższych i konieczność szczególnej ochrony sytuacji majątkowej rodziny.

Nadto wprowadzając taki obowiązek dokumentacyjny ustawodawca dążył do zapobieżenia fikcyjnym umowom darowizny sporządzanym wyłącznie dla zmniejszenia obciążeń podatkowych.

WSA podkreślił, że w rozpatrywanej sprawie nie występuje takie niebezpieczeństwo. Środki zostały bowiem przekazane, co wynika niewątpliwie ze zgromadzonych w sprawie dowodów. Stąd określony wyżej cel darowizny został osiągnięty także w przypadku udokumentowania darowizny środków pieniężnych dowodem ich przekazania na rachunek bankowy innego, niż obdarowany podmiotu, skoro z okoliczności towarzyszących, w tym z faktu, że pomiędzy małżonkami istnieje ustrój wspólności majątkowej, a podatniczka jest pełnomocnikiem do rachunku jej męża wynika, że środki weszły do majątku obdarowanej.