Z komentarza uzytkownika Dziecic do artykułu:
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/16102,nie_be
dzie_trzeba_informowac_o_nabyciu_spadku.html
Tymczasem eksperci z prawdziwego zdarzenia np. profesor Mastalski twierdzą, że obecne
przepisy zwalniają z płacenia
osoby, które nabyły stare spadki orzeczeniem sądu.
Coś blizszego o uzasadnieniu prof. Mastalskiego?
THX

do góry

Użytkownik " 666" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
news:g071v7$4ni$1@news.wp.pl...
>Z komentarza uzytkownika Dziecic do artykułu:
> http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/16102,nie_be
dzie_trzeba_informowac_o_nabyciu_spadku.html
> Tymczasem eksperci z prawdziwego zdarzenia np. profesor Mastalski
> twierdzą, że obecne przepisy zwalniają z płacenia
> osoby, które nabyły stare spadki orzeczeniem sądu.
> Coś blizszego o uzasadnieniu prof. Mastalskiego?
> THX

http://www.rp.pl/artykul/64106.html

ale wygląda na to, ze masz szansę wygrać tylko gdy podlegasz WSA w
Bydgoszczy ;))) :

http://www.podatki.egospodarka.pl/27865,Spadki-sprze
d-2007-r-rozne-wyroki-WSA,1,65,1.html


pozdrawiam
M.W.

do góry

Dziękuję, no jest światełko w tunelu:

www.rp.pl/artykul/103090.html

JaC

PS. trzeba było wczesnie dać info o tej Bydgoszczy, zawsze mozna "zamieszkać" w
kujawsko-pomorskiem przez kilka dni ;-))

Jeśli składników majątkowych w spadku jest kilka, to obowiązuje złożenie zeznania w
U.S. w miejscu zamieszkania (!!)
podatnika, natomiast jeżeli przedmiotem spadku jest jedynie nieruchomość, to
obowiązuje złożenie w U.S. właściwym dla
położenia nieruchomości.


-----

> ale wygląda na to, ze masz szansę wygrać tylko gdy podlegasz WSA w Bydgoszczy ;)))

do góry

Jesli spadkobierca złozy (mimo czynnego sprzeciwu biurestwa, co jest osobnym tematem)
zeznanie na druku formularza
SD-Z1, a urząd uzna, że powinien byc to druk formularza SD-3, to czy urząd od razu
wydaje DECYZJĘ, czy najpierw WZYWA
podatnika do dokonania czegoś tam (np. złożenia druku SD-3 lub innych wyjasnień, np.
dotyczacych wyliczenia wartości
masy spadkowej)?
www.rp.pl/artykul/77365.html
Pytanie istotne, gdyz nieodebranie decyzji z poczty może skutkowac upłynięciem
terminu na złożenie odwołania (jak to
jest?), natomiast nieodebranie wezwania nie wydaje sie takie groźne.
JaC

do góry

On Wed, 14 May 2008, 666 wrote:

> www.rp.pl/artykul/77365.html

Czytam, czytam i dziwię się.
Myślałem że tylko lamerom (takim jak my) może przytrafić się pomylenie
wyroku z postanowieniem (jedno i drugie po prawdzie wydaje sąd, ale...).
A tu się okazuje że nie :P, pod tym podpisał się doradca :D

pzdr, Gotfryd

do góry