eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 21. Data: 2015-12-15 15:57:45
    Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    J.F. wrote:
    > Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:n4n2bq$hl2$...@d...me...
    > J.F. wrote:
    >>>> hmm, znajdz mi dziecko starsze niz przedszkolak, ktore nie ma własnych
    >>>> pieniedzy. Ktora wredna ciocia nie dała kasy na urodziny / komunię?
    >>
    >>> W zasadzie masz racje, tym niemniej - typowy przypadek, dziecko na
    >>> utrzymaniu rodzicow, daja jesc, daja ubranie, daja rower czy quada, daja
    >>> w koncu kieszonkowe - i zadnego podatku nie placa :-)
    >
    >> Conajmniej z dwóch powodów.
    >> Raz, ze jest na ich utrzymaniu i z KRIO wynika ze mają taki obowiązek
    >> i nie podlega opodatkowaniu
    >> Dwa darowizny do kwoty 9637 zl w okresie 5 lat wstecz nie wymagają ani
    >> zgłoszenia ani podatku.
    >
    > 9637 w sumie przez 5 lat czy kazdego roku ?

    naprawde nie znasz przepisów?

    okienko 5 lat wstecz od dnia darowizny, suma darowizn w tym okresie od
    jednej osoby.

    > Pierwsze latwo przekroczyc, a i drugie sie moze zdarzyc w bogatszych
    > rodzinach.
    > Wiec zostaje powolac sie na KRiO ... ale taki quad to chyba wystaje
    > ponad "opieke".

    lub zlozyc SD-Z2



    >
    >>> A potem np dziecko mowi, ze uzbieralo tysiac zl i chce nowy komputer.
    >>> Rodzice dokladaja drugi tysiac i komputer jest. Ale to dziecko daje
    >>> pieniadze rodzicom, bo same komputera kupic nie moze.
    >
    >> Tak. tylko, że te pieniądze zotały przekazane rodzicom w konkretnym celu.
    >> Rodzice nie mogą tymi pieniędzmi swobodnie dysponować wg własnych
    >> potrzeb.
    >> To nie jest ani darowizna, ani pożyczka.
    >
    > Hm, a dziecko moze nimi dysponowac ? O ile pamietam, to cukierka moze
    > sobie kupic w drodze do szkoly, a i to dopiero jak ma ponad 10 lat.
    > Do wiekszych wydatkow nie ma prawa/zdolnosci.

    wlasnie w takim zakresie moze dysponowac samodzielnie.
    pozostałe transakcje są po prostu nieważne.

    COś mi tam krąży w głowie przypadek, ze rodzice zarzadali od pani w
    kiosku ruchu zwrotu kasy za sprzedane dziecko lotto.
    jakos tak to bylo, ale nie pamietam wiecej.



    >
    >>>> pełnoletniość lub niepełnoletniość nie ma tu zadnego znaczenia.
    >>>> Liczy sie intencja dającego i przyjęcie obdarowanego.
    >>> No, intencje mielismy - wyzszy procent. Nic zdroznego, a nawet godne
    >>> pochwaly.
    >> przecież napisałem, że nie dajmy się zwariować i ze to nie jest
    >> zabronione, ani też nie podlega pod podatek.
    >> Napisałem, też że jest minimalna szansa, że będziemy się z tego musili
    >> tłumaczyć jakby co, i że w razie upartości urzedu skarbowego, który
    >> moze wydać decyzję wg własnego widzimisię to my będziemy musili sie
    >> kopać z koniem.
    >
    > US jak juz zacznie kontrolowac konta, i kwota bedzie wieksza, to na
    > pewno o tlumaczenie spyta.

    US jak juz cos kontroluje, to w konkretnym celu a nie prewencyjnie moze
    cos znajdą.

    Trzeba by miec naprawde pecha, zeby aukart US interesowały dochody w
    danym okresie.



    > Pytanie wiec jest czy zacznie ... i czy sie w razie pytania taka
    > odpowiedzia zadowoli
    >
    odpowiedz pewnie nie, ale fakty wynikajace z dokumentow pasujące do
    odpowiedzi pewnie tak.
    pewny mozesz byc dopiero po.


  • 22. Data: 2015-12-15 15:58:51
    Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Michał Jankowski wrote:
    > W dniu 15.12.2015 14:14, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2015-12-15 o 14:13, Michał Jankowski pisze:
    >>> W dniu 11.12.2015 20:17, witek pisze:
    >>>
    >>>> Dysponowanie majątkiem niepelnoletniego przekraczających zakres zarzadu
    >>>> zwykłego wymaga zgody sądu rodzinnego.
    >>>>
    >>>
    >>> I gdzie ten zakres się kończy? Dziecko uzbiera 1000 zł na rower - można
    >>> kupić?
    >>> 10 tys. na, bo ja wiem, quada?
    >>
    >> To zależy. Dla jednej rodziny 10 tysięcy to będzie zwykły zarząd, a dla
    >> innej nie.
    >>
    >
    > A skąd to wiadomo i kto o tym decyduje?
    >

    "zwyczajowo przyjęte w danych okolicznościach i środowisku"
    sąd rodzinny.




  • 23. Data: 2015-12-15 16:08:26
    Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-12-15 o 15:57, witek pisze:
    > COś mi tam krąży w głowie przypadek, ze rodzice zarzadali od pani w
    > kiosku ruchu zwrotu kasy za sprzedane dziecko lotto.
    > jakos tak to bylo, ale nie pamietam wiecej.

    Bo lotto niepełnoletni nie może kupić z mocy ustawy.

    --
    Liwiusz


  • 24. Data: 2015-12-15 22:36:03
    Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2015-12-15 o 16:08, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2015-12-15 o 15:57, witek pisze:
    >> COś mi tam krąży w głowie przypadek, ze rodzice zarzadali od pani w
    >> kiosku ruchu zwrotu kasy za sprzedane dziecko lotto.
    >> jakos tak to bylo, ale nie pamietam wiecej.
    > Bo lotto niepełnoletni nie może kupić z mocy ustawy.
    Może kupić, ale ewentualną wygrana odbierają opiekunowie.


    --
    animka


  • 25. Data: 2015-12-15 23:01:57
    Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
    Od: "G.S." <s...@s...com.pl>

    On Tue, 15 Dec 2015, J.F. wrote:

    > Użytkownik "witek" napisał
    > J.F. wrote:
    >
    > > > A potem np dziecko mowi, ze uzbieralo tysiac zl i chce nowy komputer.
    > > > Rodzice dokladaja drugi tysiac i komputer jest. Ale to dziecko daje
    > > > pieniadze rodzicom, bo same komputera kupic nie moze.
    >
    > > Tak. tylko, że te pieniądze zotały przekazane rodzicom w konkretnym celu.
    > > Rodzice nie mogą tymi pieniędzmi swobodnie dysponować wg własnych potrzeb.
    > > To nie jest ani darowizna, ani pożyczka.
    >
    > Hm, a dziecko moze nimi dysponowac ?

    Oczywiście.
    Przecież są jego.
    Mniej wiecej tak samo, jak spadek spadkobiercy który nie ma "kwita"
    (na to, że to faktycznie jego spadek).

    Tylko:

    > O ile pamietam, to cukierka moze sobie
    > kupic w drodze do szkoly, a i to dopiero jak ma ponad 10 lat.
    > Do wiekszych wydatkow nie ma prawa/zdolnosci.

    ..."niemanie zdolności" nie jest tożsame z brakiem możliwości
    dysponowania. Nie może zawrzeć *umowy*, owszem :)
    Odnoszę wrażenie, że chcesz zrównać "rozporządzenie przez
    rodziców" z "rozporządzeniem przez dziecko potwierdzonym
    przez rodziców".
    Dobrze mi wyszło? ;)
    W sumie, nie zdziwiłbym się jakby:
    - *ile* jakiś US postanowił się doczepić, to spytałby dziecko
    "czy kupiłeś/aś sobie..." :P (ewentualnie "czy rodzice ci
    kupili") i obecność rodziców wiele by do wpadnięcia w pułapkę
    nie wniosła ;>
    - z kolei przy "prawidłowym" zakupie jakiejść droższej rzeczy
    (faktura na dziecko, ale potwierdzona przez rodziców) okazałoby
    się (w sklepie) że "nasz formularz tego nie przewiduje" :P

    pzdr, Gotfryd


  • 26. Data: 2015-12-16 00:37:38
    Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    G.S. wrote:
    >> Hm, a dziecko moze nimi dysponowac ?
    > Oczywiście.
    > Przecież są jego.


    o

    to mi sie podoba.
    Masz kasę na koncie, możesz wg banku nią swobodnie dysponować z
    zastrzeżeniem, że nie możesz przelac ani wypłacić ich z konta.


    Brzmi jak obietnice PIS.


    :)



  • 27. Data: 2015-12-16 08:16:40
    Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-12-15 o 22:36, Animka pisze:
    > W dniu 2015-12-15 o 16:08, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2015-12-15 o 15:57, witek pisze:
    >>> COś mi tam krąży w głowie przypadek, ze rodzice zarzadali od pani w
    >>> kiosku ruchu zwrotu kasy za sprzedane dziecko lotto.
    >>> jakos tak to bylo, ale nie pamietam wiecej.
    >> Bo lotto niepełnoletni nie może kupić z mocy ustawy.
    > Może kupić, ale ewentualną wygrana odbierają opiekunowie.

    Nie może kupić de iure, tylko de facto.

    --
    Liwiusz


  • 28. Data: 2015-12-16 09:05:39
    Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
    Od: adam <a...@w...pl>

    W dniu 2015-12-08 o 17:02, Jacek pisze:
    > Syn studiuje i jest na naszym utrzymaniu. Ma pewne oszczędności na
    > koncie, ale są one nieoprocentowane. Żona wymyśliła, żeby przelał na jej
    > rachunek pieniądze, a ona zrobi lokatę na 3% i potem mu zwróci.
    > Ja twierdzę, żeby tak nie robić, bo podejrzewam, że w razie "W" ktoś się
    > może doszukać naruszenia jakichś przepisów. Żona na to, że czytam
    > "głupoty w internecie", że "wszyscy tak robią" i "nikt nie ma z tego
    > powodu problemów".
    > Jak radzicie? Czy takie przerzucanie pomiędzy kontami syn-matka jest
    > bezpieczne?
    > Jacek


    Może warto syna zrobić pełnomocnikiem? współwłaścicielem?


  • 29. Data: 2015-12-16 17:08:00
    Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
    Od: "G.S." <s...@s...com.pl>

    On Tue, 15 Dec 2015, witek wrote:

    > G.S. wrote:
    > > > Hm, a dziecko moze nimi dysponowac ?
    > > Oczywiście.
    > > Przecież są jego.
    >
    > o
    >
    > to mi sie podoba.
    > Masz kasę na koncie, możesz wg banku nią swobodnie dysponować z zastrzeżeniem,
    > że nie możesz przelac ani wypłacić ich z konta.

    Jakoś tak :)
    I nie bez powodu przywołałem przykład spadku - aby uświadomić, że
    również nieubezwłasnowolniony dorosły nie zawsze może dowolnie
    dysponować swoim (przecież spadek *jest* jego, on nie jest już
    własnością zmarłego).

    > Brzmi jak obietnice PIS.
    >
    > :)

    Nihil novi sub sole!

    pzdr, Gotfryd


  • 30. Data: 2015-12-16 17:17:14
    Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
    Od: "G.S." <s...@s...com.pl>

    On Wed, 16 Dec 2015, adam wrote:

    > W dniu 2015-12-08 o 17:02, Jacek pisze:
    > > Syn studiuje i jest na naszym utrzymaniu. Ma pewne oszczędności na
    > > koncie, ale są one nieoprocentowane. Żona wymyśliła, żeby przelał na jej
    > > rachunek pieniądze, a ona zrobi lokatę na 3% i potem mu zwróci.
    > > Ja twierdzę, żeby tak nie robić, bo podejrzewam, że w razie "W" ktoś się
    > > może doszukać naruszenia jakichś przepisów. Żona na to, że czytam
    > > "głupoty w internecie", że "wszyscy tak robią" i "nikt nie ma z tego
    > > powodu problemów".
    > > Jak radzicie? Czy takie przerzucanie pomiędzy kontami syn-matka jest
    > > bezpieczne?
    > > Jacek
    >
    > Może warto syna zrobić pełnomocnikiem?
    > współwłaścicielem?

    Pamiętasz, że pytaniem było "a o jak skarbówka się dowie i przyczepi"?
    Rozważamy więc przypadki o małym i nikłym prawdopodobieństwie.
    W takim układzie z dwojga złego lepszy byłby IMVHO współwłaściciel.
    Ale skoro mógłby być współwłaścicielem[1], to równie dobrze mógłby
    być posiadaczem własnego konta.
    Pełnomocnictwo oznaczałoby bowiem, że zarządza pieniędzmi *matki*.
    Od paru lat (khem, nie było to aby po akcji ujawnienia iż były
    prezydent miał pieniądze na koncie matki?) jest po prawdzie
    zwolnienie z "czynności na rzecz rodziny" (więc faktu takiego
    prowadzenia "czynności" nikt nie powinien się przyczepić),
    ale jakby je wypłacił to mogłoby się pojawić pytanie "co się
    stało z pieniędzmi matki i dlaczego to pan je zużył na
    własne potrzeby" :>
    [1] nie sprawdzałem jak to tam w prawie bankowym jest ujęte,
    ale "własność konta" umiarkowanie mnie przekonuje :)
    (w odróżnieniu od własności pieniędzy na koncie)

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1