> Irlandia to też Unia,niezapominaj.Skoro więc w Irlandii jest inaczej niż
> w UE,to skąd wyciągasz wniosek że u nas się zmieni? Sam sobie
> przeczysz.Jednak siła mediów jest porażająca,czego dowodem są Twoje
> (raczej madialne jednak) wypowiedzi.Chłoniesz je jak gąbka.

Plusy jak napisano są dwa (przynajmniej w tym zakresie).
Raz, że dla pewnych rodzajów działalności uproszczeniu ulegnie
procedura wynoszenia się do bardziej cywilizowanych rejonów.
Dwa - pojawi się jakiś zewnętrzny "ogranicznik" dla legislacyjnych
wyskoków naszego nieobliczalnego ustawodawcy. Może nie będzie
on doskonały, ale zawsze to jakiś postęp w stosunku do stanu
obecnego, w którym rządząca większość (coraz gorszego sortu)
może sobie uchwalić praktycznie wszystko co tylko zechce.
Owszem - co głupsze ustawy są na razie blokowane przez prezydenta
lub TK, ale taki stan nie będzie trwał wiecznie i można sobie wyobrazić
innego prezydenta oraz inny skład TK, więc te zabezpieczenia nie są
zbyt mocne.
Do tego pozostaje jeszcze prognoza rozwoju sytuacji politycznej - wzrost
znaczenia tzw. partii skrajnych rokuje niestety jak najgorzej dla naszej
przyszłości, a w przypadku gdybyśmy mieli pozostać poza UE skończy
się prawdopodobnie wielką katastrofą (w czarnym scenariuszu).

Pix