eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiKlient nie chce odesłać faktury-korekty › Re: Klient nie chce odesłać faktury-korekty
  • Data: 2016-07-12 23:37:42
    Temat: Re: Klient nie chce odesłać faktury-korekty
    Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-07-12 o 13:22, Adam pisze:
    > W dniu 2016-07-11 o 18:45, Kviat pisze:
    >> W dniu 2016-07-11 o 11:35, Adam pisze:
    >>> Witajcie.
    >>>
    >>> Taka zagwozdka:
    >>>
    >>> Mój klient chciał kupić nabyć sprzęt w ramach leasingu przez bank.
    >>> Wystawiłem fakturę na bank w pierwszych dniach czerwca.
    >>> Końcem czerwca klient jednak wycofał się z zamiaru zakupu.
    >>
    >> Czyli wystawiłeś fakturę do nieistniejącej transakcji?
    >> (...)
    >
    > Obawiam się, że nie znasz tematu, albo miałeś do czynienia z innymi
    > "leasingodawcami".

    Obawiam się, że jestem bardziej doświadczony i wiem jak wygląda praktyka.
    A potem czytam takie posty na grupie.

    > Już kilka faktur przez różne leasingi puszczałem.
    > Ścieżka wygląda mniej-więcej tak:

    Wygląda tak do pierwszego takiego postu na grupie.

    > Ustalamy z klientem konfigurację sprzętu i cenę.
    > Klient podpisuje z "leasingodawcą" umowę.

    Z bankiem/leasingodawcą to on może sobie podpisać umowę nawet na zakup
    wyspy koło Australii.

    > Ja wystawiam fakturę, gdzie
    > Nabywcą jest leasingodawca, a Odbiorcą klient.

    A wiesz co dokumentuje faktura VAT?

    > Później klient jeszcze czasem ustala z leasingodawcą inne szczegóły (co
    > czasem trwa),

    A niech sobie ustala. Mnie interesuje co ustala ze mną.

    > a ja po wpłynięciu wpłaty od leasingodawcy realizuję
    > transakcję.

    Wystawiasz fakturę a tu niespodzianki:
    1) Klient się rozmyślił
    2) Bank się rozmyślił i nie dał leasingu klientowi

    czyli brak wpłaty, a ty zostajesz w czarnej d... z "pustą" fakturą
    dokumentującą nieistniejącą transakcję.

    Zamówienie na towar miałeś od klienta. Fakturę wystawiłeś na bank (na
    jakiej podstawie? Bank zamawiał u Ciebie towar/sprzęt?)
    Pół biedy jak masz zamówienie od klienta, możesz dochodzić w sądzie żeby
    dotrzymał umowy.
    Ale fakturę wystawiasz _PO_WYGRANYM_ procesie.

    Jeszcze raz: wiesz co dokumentuje faktura VAT?

    > Czasem jest to sprzęt "z półki", i czas na jego dostarczenie
    > jest względnie krótki (rzędu do kilku dni), a czasem sprzęt jest
    > konfigurowany/budowany wg specyfikacji - wtedy okres oczekiwania może
    > być dużo dłuższy.

    A jaki to ma związek?
    Z godnie z taką logiką, to najpierw wystawiasz fakturę, a potem
    konfigurujesz/budujesz sprzęt dla klienta?
    A co gdy z przyczyn _obiektywnych_ nie jesteś w stanie takiego sprzętu
    zbudować (Chińczyk zamknął produkcję i nie przysłał kluczowej części i
    co mu zrobisz?)?
    Dogadałeś się polubownie z klientem, że zrezygnuje z zakupu. Zostajesz z
    fakturą i błagasz go na kolanach żeby przyjął korektę? Do nieistniejącej
    transakcji?

    > Później do leasingodawcy wędruje protokół przekazania/odbioru sprzętu
    > (jeśli jest wymagany) i to tyle z mojej strony w aspekcie leasingu.

    Do pierwszego postu na grupie jak coś idzie nie tak.

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1