Gotfryd Smolik news pisze:
> On Wed, 12 Nov 2008, gonia wrote:
>
>> Człowiek zapisał sie na szkolenie, którego koszt całkowity wyniósł 9
>> tysięcy. Poniewaz jest to szkolenie ze środków unijnych, miał
>> obowiązek wpłaty 1,7 tysiąca, pozostała część została pokryta ze
>> srodków j.w.
>> W ramach otrzymanej faktury człowiek doszedł, że skoro cena za
>> szkolenie wynosi 9 tysięcy, to tyle wpisał w koszty. A ponieważ
>> wszystko co nie jest kosztem jest przychodem,
>
> OK :D
> ALE...
> Dotacja unijna nie jest przychodem, prawda?

Niestety jest przychodem. Było paręnaście interpretacji w tej sprawie.
Sprawa jest złożona i nie rzucę z pamięci dokładnego wyjaśnienia.
Generalnie dotacje z UE nie są przychodem...ale EFS jest takim dziwnym
tworem, że środki pochodzą z budżetu państwa ...tak więc szkolenia
dofinansowane z EFS nie łapią się na to zwolnienie...

> No to:
> - albo dofinansowanie było przeznaczone dla *prowadzącego*, a wtedy
> sama faktura powinna opiewać na 1700 zł

tak powinno być...ale firma szkoleniowa sama nie wiedziała trochę co
mają z tym zrobić. Razem z fakturą od nich dostałem 3 RÓŻNE
interpretacje z US, jak takie szkolenie ma być rozliczone (sic!). Na
moje pytanie co mi sugerują była odpowiedź - wystąpić o interpretację...

> - albo dofinansowanie było przeznaczone dla *uczestników*, a wtedy
> 7300 zł (z 9000 zł) nie jest ani przychodem ani kosztem a wpisowi
> podlega jedynie różnica. Wydaje mi się dopuszczalne (a przynajmniej
> zrozumiałe) wpisanie całej faktury (9000 zł) i korekty kosztu
> czyli -7300 zł nie stanowiącego KUP.

Tutaj zaczyna się cały cyrk. Dofinansowanie jest przeznaczone dla
*uczestników*, ale oni tych pieniędzy nie dostają - są wirtualne,
jedynie zawarte w umowie z firmą szkoleniową. To na podstawie tej umowy
firma szkoleniowa dostaje te środki z odpowiedniego funduszu EFS.

Andrzej