eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 21. Data: 2008-04-25 09:16:23
    Temat: Re: "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik "m_kola" <m...@g...com> napisał w wiadomości news:

    >Odeślijcie do konkretnej lektury
    >a nie każcie czytać 3000 postów bo nie wierzę, aby ktokolwiek z Was to
    >zrobił za jednym razem.

    Te 3000 postów to jest włąśnie właściwa lektura.
    Plus ustawy o vat i podatku dochodowym.

    Dopóki tego nie przeczytasz, to nie masz nawet szans zadać właściwego
    pytania, a tym bardziej zrozumieć odpowiedzi.


  • 22. Data: 2008-04-25 09:54:31
    Temat: Re: "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
    Od: m_kola <m...@g...com>

    On 25 Kwi, 11:16, "Cavallino" <k...@...pl> wrote:
    > Użytkownik "m_kola" <m...@g...com> napisał w wiadomości news:
    >
    > >Odeślijcie do konkretnej lektury
    > >a nie każcie czytać 3000 postów bo nie wierzę, aby ktokolwiek z Was to
    > >zrobił za jednym razem.
    >
    > Te 3000 postów to jest włąśnie właściwa lektura.
    > Plus ustawy o vat i podatku dochodowym.
    >
    > Dopóki tego nie przeczytasz, to nie masz nawet szans zadać właściwego
    > pytania, a tym bardziej zrozumieć odpowiedzi.

    OK, myślę, że czas zakończyć ten wątek. Mimo wszystko dziękuję za
    odpowiedzi.


  • 23. Data: 2008-04-25 14:41:25
    Temat: Re: "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "m_kola" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:60b3cfcc-3a2f-4a6b-a1a2-9b5cfe8e9f72@e39g2000hs
    f.googlegroups.com...
    Czy możecie laikowi podpowiedzieć w jaki sposób wprowadzić zakup
    środka trwałego do tego programu tak aby było widoczne we wszystkich
    niezbędnych dokumentach w tym w PIT5?

    A jak kupisz flaszke na imieniny szwagra, to tez ja pokazujesz w PIT-5????
    Zakup srodkla trwalego przeciez NIE JEST KOSZTEM. Wpisuje sie go do
    ewidencji, gdzie wpisujesz rowniez numer faktury zakupowej - jest to zreszta
    jedyne miejsce, gdzie ja wpisujesz.
    Pojawiac w KPiR zacznie on dopiero w momencie naliczania amorytzacji.

    W przypadku ŚT o takiej wartosci bedzi eamortyzacja jednorazowa.
    PS. Z VAT-em to nei wiem, szczerze mowiac, jak bedzie:)

    Pozdrawiam
    SDD



  • 24. Data: 2008-04-25 19:07:21
    Temat: Re: "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
    Od: m_kola <m...@g...com>

    On 25 Kwi, 16:41, "SDD" <s...@t...pl> wrote:
    > Użytkownik "m_kola" <m...@g...com> napisał w
    wiadomościnews:60b3cfcc-3a2f-4a6b-a1a2-9b5cfe8e9f72@
    e39g2000hsf.googlegroups.com...
    > Czy możecie laikowi podpowiedzieć w jaki sposób wprowadzić zakup
    > środka trwałego do tego programu tak aby było widoczne we wszystkich
    > niezbędnych dokumentach w tym w PIT5?
    >
    > A jak kupisz flaszke na imieniny szwagra, to tez ja pokazujesz w PIT-5????
    > Zakup srodkla trwalego przeciez NIE JEST KOSZTEM. Wpisuje sie go do
    > ewidencji, gdzie wpisujesz rowniez numer faktury zakupowej - jest to zreszta
    > jedyne miejsce, gdzie ja wpisujesz.
    > Pojawiac w KPiR zacznie on dopiero w momencie naliczania amorytzacji.
    >
    > W przypadku ŚT o takiej wartosci bedzi eamortyzacja jednorazowa.
    > PS. Z VAT-em to nei wiem, szczerze mowiac, jak bedzie:)
    >
    > Pozdrawiam
    > SDD

    SDD, odpowiedziałeś na moje niezadane do końca pytanie;) dzięki
    wielkie, z Vatem sobię już poradzę:)
    Mówiłem, że jestem laikiem ale są ludzie, którzy czytają w myślach:)
    Pozdrawiam!


  • 25. Data: 2008-04-26 08:05:01
    Temat: Re: Re: "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 24 Apr 2008, m_kola wrote:

    > działania bo czegoś nie wie to bylibyśmy w epoce kamienia łupanego.
    > Proponuję zatem aby dyskusja wróciła na właściwy tor, jeśli nie
    > chcecie dać rybki to podajcie wędkę. Odeślijcie do konkretnej lektury
    > a nie każcie czytać 3000 postów bo nie wierzę, aby ktokolwiek z Was to
    > zrobił za jednym razem.

    OT, ale to prawda że nie da się za jednym razem.
    Popatrz na to tak: jak chcesz wyjechać samochodem na drogę, to państwo
    zmusza cię (rygorem karnym) do uprzedniego zdania formalnego egzaminu
    "że już dość wiesz".
    Jak włazisz na tę drogę pieszo, to żadnego egzaminu zdawać nie każe.
    Ale jednak masz potrzbne przepisy znać *nim* wejdziesz... :)
    Żeby nie było: jak mniemam, co najmniej istotnej większości zdarza się
    "douczać w trakcie" (tudzież popełniać błędy). Ale "problem 3000 postów"
    nie dotyczy błędów ani douczania, lecz wiedzy co to jest takie zółte
    migające na słupku... (znaczy wiedzy, że to sygnalizator który *w ogóle*
    ma jakiś związek z ruchem na jezdni, przecież ktoś kto tego nigdy
    nie widział, teoretycznie może o tym nie wiedzieć!)
    Z Twojego posta wynikało, że po prawdzie wiesz do czego służą pasy
    (per analogiam co to jest koszt), ale to że światła są nadrzędne wobec
    innych zasad ruchu (ST nie są kosztem i zalicza się je pośrednio)
    zupełnie Cię zaskoczyło.
    Naprawdę, nie miej pretensji!

    BTW: Co do MK RP to nawet nie wiem jak wygląda :)

    pzdr, Gotfryd


  • 26. Data: 2008-04-26 20:20:55
    Temat: Re: "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
    Od: m_kola <m...@g...com>

    On 26 Kwi, 10:05, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > On Thu, 24 Apr 2008, m_kola wrote:
    > > działania bo czegoś nie wie to bylibyśmy w epoce kamienia łupanego.
    > > Proponuję zatem aby dyskusja wróciła na właściwy tor, jeśli nie
    > > chcecie dać rybki to podajcie wędkę. Odeślijcie do konkretnej lektury
    > > a nie każcie czytać 3000 postów bo nie wierzę, aby ktokolwiek z Was to
    > > zrobił za jednym razem.
    >
    > OT, ale to prawda że nie da się za jednym razem.
    > Popatrz na to tak: jak chcesz wyjechać samochodem na drogę, to państwo
    > zmusza cię (rygorem karnym) do uprzedniego zdania formalnego egzaminu
    > "że już dość wiesz".
    > Jak włazisz na tę drogę pieszo, to żadnego egzaminu zdawać nie każe.
    > Ale jednak masz potrzbne przepisy znać *nim* wejdziesz... :)
    > Żeby nie było: jak mniemam, co najmniej istotnej większości zdarza się
    > "douczać w trakcie" (tudzież popełniać błędy). Ale "problem 3000 postów"
    > nie dotyczy błędów ani douczania, lecz wiedzy co to jest takie zółte
    > migające na słupku... (znaczy wiedzy, że to sygnalizator który *w ogóle*
    > ma jakiś związek z ruchem na jezdni, przecież ktoś kto tego nigdy
    > nie widział, teoretycznie może o tym nie wiedzieć!)
    > Z Twojego posta wynikało, że po prawdzie wiesz do czego służą pasy
    > (per analogiam co to jest koszt), ale to że światła są nadrzędne wobec
    > innych zasad ruchu (ST nie są kosztem i zalicza się je pośrednio)
    > zupełnie Cię zaskoczyło.
    > Naprawdę, nie miej pretensji!
    >
    > BTW: Co do MK RP to nawet nie wiem jak wygląda :)
    >
    > pzdr, Gotfryd

    OK, masz rację Gotfryd i wierz mi, że do nikogo pretensji nie mam.
    Złości mi jedynie sposób wypowiedzi, jeśli gadam głupoty to włączając
    się do dyskusji albo grzecznie (koniecznie!) mnie o tym poinformować i
    naprowadzić na tor albo nie pisać nie na temat. Poza tym lubię
    kulturalne wypowiedzi (takie jak Twoje) i sam staram się takie pisać.
    Cenię wypowiedzi takie, jak np. kolega SDD, który teoretycznie nie
    odpowiedział na moje pytanie ale uzmysłowił mi moje błędne myślenie:)
    Teraz wiem, że muszę poczytać o światełkach a nie o pasach;)
    I jeszcze właściciele/pracownicy wszelakich biur rachunkowych -
    wierzcie mi, że nie chcę odbierać Wam pracy a i chętnie bym dołożył
    (odpłatnie) coś od siebie. Też jestem zdania, że lepiej jak każdy
    zajmie się swoją działką i da innym zarobić ale.. na razie (1 miesiąc)
    mnie na to nie stać:(
    Pozdrawiam wszystkich serdecznie.


  • 27. Data: 2008-04-28 13:27:22
    Temat: Re: "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
    Od: "ZaX" <z...@c...onet.pl>

    > Problem w tym, że powszechnie spotyka się dziwny wstręt do płacenia
    > innym za ich wiedzę.

    Ja tak z boczku, i zdrowo poniewczasie - ale JA, PODATNIK, pragnąłbym zauważyć,
    że ta drogocenna wiedza biur podatkowych jest MI (nie mylić mnie ze skarbówką!)
    kompletnie do niczego niepotrzebna.

    Jak już w "moim" wątku zauważyłem, "rynek usług podatkowo-księgowych" został
    wykreowany najzupełniej sztucznie, i WBREW woli znakomitej większości
    podatników. Mówiąc prościej: do kupna telewizora nikt mnie nie zmusi; skoro
    kupiłem, to z własnej i nieprzymuszonej woli - zaś do wypełniania niezwykle
    skomplikowanych papierków (dla większej atrakcji: okresowo zmienianych) jestem
    ZMUSZANY.

    Kiedyś jeden z uciskających i ciemiężących Polaków zaborców (konkretnie:
    Austria) miał taki zwyczaj, że każda ustawa - przed jej uchwaleniem - szła do
    przeczytania przez tzw. "głupka koronnego". Był to taki-sobie prostaczek,
    któremu płacono za to, żeby usiłował zrozumieć przepis. Treść przepisu była tak
    długo zmieniana, aż "głupek" nie pojął, o co tam właściwie chodzi. Dopiero
    wtedy przepis mógł wejść w życie. I to było postępowanie fair: każdy obywatel
    winien móc poruszać się w obowiązującym prawie nie będąc sztucznie zmuszanym do
    opłacania się jakimś "fachowcom" w rodzaju biur podatkowych czy innych doradców
    prawnych, bez których obecnie ani rusz.

    To takie małe wyjaśnienie dla małych cwaniar.

    ZaX

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 28. Data: 2008-04-30 13:19:11
    Temat: Re: "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    In article <fusqil$bl1$1@news.onet.pl>,
    "SDD" <s...@t...pl> wrote:

    > W przypadku ŚT o takiej wartosci bedzi eamortyzacja jednorazowa.
    >
    Eee, moment. Może być, nie musi. No i jest jeszcze wariant "wyposażenie".

    --
    Jarek
    To tylko moje prywatne opinie.


  • 29. Data: 2008-04-30 13:21:08
    Temat: Re: "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    In article <fuq1qe$7vu$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
    Maddy <m...@e...com.pl> wrote:

    > Piotr KUCHARSKI pisze:
    > > Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl> wrote:
    > >> Jeśli kosztował powyżej 3500 netto, to musisz (wyjadacze, upraszczam
    > >> świadomie, więc nie bijcie mnie przewidywanym okresem :)) - ale i tak
    > >> poczytaj, bo możliwości trochę jest, a na prowadzenie za rączkę to mało
    > >> kto ma czas.
    > >
    > > ...biura rachunkowe mają. :>
    > >
    >
    > Oczywiście. Za odpowiednią opłatą.
    >
    > Problem w tym, że powszechnie spotyka się dziwny wstręt do płacenia
    > innym za ich wiedzę.
    >
    > Jak po raz kolejny słyszę "ale to pani zajęło 15 minut, czemu tak drogo"
    > albo "ta opinia ma tylko 4 strony" to przypomina mi sie anegdotka, jak
    > to pewnemu panu profesorowi popsuł się telewizor, magik z serwisu
    > przyjechał, podłubał 5 minut i skasował 200zł. Na protesty, że przecież
    > to był drobiazg serwisant rozpisał fakturę
    > 1. 15zł - lampa
    > 2. 15zł - wymiana lampy
    > 3. 170zł - bo to ja wiem która
    >
    > To taka mała dygresja.
    >
    Oryginał jest bodaj o Edisonie, silniku czy prądnicy i krzyżykach
    stawianych kredą. 1 $ za stawianie, 4999 "za to, że wiedziałem, gdzie je
    stawiać" :)

    --
    Jarek
    To tylko moje prywatne opinie.


  • 30. Data: 2008-05-05 12:56:48
    Temat: Re: "Mała Księgowość" Rzeczpospolitej i fakturowanie
    Od: m_kola <m...@g...com>

    OK, odgrzewam temat ale trochę poczytałem i być może wiem chociaż jak
    zadać pytanie.
    Mój tok rozumowania jest taki:
    Jeśli zakupiłem laptopa za kwotę 2299zł brutto to mogę (ale nie muszę)
    tego dawać do EŚT. Więc chcę dać to zatem dodaję środek trwały z
    dokumentem np 1/ST/2008. Ponieważ mogę dokonać jednorazowej
    amortyzacji co robię. Naliczam amortyzację (100%) a następnie
    wspomniany wcześniej dokument (1/ST/2008) wprowadzam podobnie jak
    "zwykłe" fv zakupowe. Czy dobrze to rozumiem? Jeśli tak to proszę o
    info jaki rejestr powinienem wybrać:

    W programie dostępnych jest 7 różnych rejestrów VAT:
    1 - Dostawa towarów i usług
    2 - Opodatkowane nabycie środków trwałych związane wyłącznie z
    czynnościami opodatkowanymi
    3 - Opodatkowane nabycie środków trwałych związane z czynnościami
    opodatkowaną i zwolnionymi
    4 - Opodatkowane nabycie środków trwałych związane wyłącznie z
    czynnościami zwolnionymi
    5 - Opodatkowane nabycie towarów i usług pozostałych związane
    wyłącznie z czynnościami opodatkowanymi
    6 - Opodatkowane nabycie towarów i usług pozostałych związane z
    czynnościami opodatkowanymi i zwolnionymi
    7 - Opodatkowane nabycie towarów i usługpozostałych związane wyłącznie
    z czynnościami zwolnionymi
    8 - Import usług związany wyłącznie z czynnościami opodatkowanymi
    9 - Import usług związany z czynnościami opodatkowanymi i zwolnionymi
    10 - Import usług związany wyłącznie z czynnościami zwolnionymi
    11 - Import usług zaliczonych do środków trwałych związany wyłącznie z
    czynnościami opodatkowanymi
    12 - Import usług zaliczonych do środków trwałych związany z
    czynnościami opodatkowaną i zwolnionymi
    13 - Import usług zaliczonych do środków trwałych związany wyłącznie z
    czynnościami zwolnionymi

    oczywistym dla mnie jest, że wszelkie importy itp odpadają;)
    i jak to wpisać do KPiR:

    1 - Bez wpisu do księgi
    7 - Sprzedaż towarów i usług
    8 - Pozostałe przychody
    10 - Zakup towarów i materiałów według cen zakupu
    11 - Koszty uboczne zakupu
    12 - Wynagrodzenia w gotówce i naturze
    13 - Pozostałe wydatki
    15 - Inne koszty

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1