eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiNowe podatki › Re: Nowe podatki
  • Data: 2021-06-02 15:19:08
    Temat: Re: Nowe podatki
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.06.2021 o 14:49, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2021-06-02 o 14:04, Kviat pisze:
    >
    >> Potem ludziom, w potocznym rozumieniu, wychodzi (błędnie), że od
    >> stanów magazynowych płaci się podatek. Bo tak intuicja podpowiada.
    >
    > Czy tylko intuicja?

    Tak.

    > Kupiłem towaru za 1000.
    > Jego część (za którą zapłaciłem 200) sprzedałem za 1000.
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    ~~~~

    > A na koniec roku mam zapłacić podatek od 800. No z jakiej racji -
    > przecież nic nie zarobiłem (w gotówce jestem na zero).
    > A co to jest to 800 - to jest akurat magazyn.
    > Czyli podatek płacę od stanu magazynu :)

    Dochód = 1000 przychód - 1000 koszty + 800 magazyn

    Dochód = 800 zł (do opodatkowania)

    Wybierz prawidłową odpowiedź:
    a) te 800 zł dochodu to stan magazynu
    b) te 800 zł dochodu to dochód ze sprzedania towaru

    Ćwiczenie:
    Kupiłeś towar za 1000.
    Jego część (za którą zapłaciłeś 200) sprzedałeś za 500
    Na koniec roku masz stan magazynu na 800 (tak jak poprzednio w twoim
    przykładzie)

    Od jakiej kwoty zapłacisz podatek?

    >> A w rzeczywistości, to tylko zwykła korekta kosztów wynikająca z
    >> niesprzedanego towaru, bo zapominają, że przecież zakup tego towaru
    >> wrzucili w koszty.
    >
    > Według mnie bardziej sprawiedliwe by było gdyby podatki płacić od tego
    > co się udało zarobić w gotówce.

    I tak właśnie jest. (w dużym uproszczeniu, w kontekście tej dyskusji)

    > Zakup towaru byłby od razu kosztem (bo
    > gotówka jednak została na to wydana).

    I tak właśnie jest w KPIR

    > Nie wiem jakie byłyby negatywne konsekwencje takiego założenia.

    Jakiego założenia? Tak właśnie jest :)

    > Pozytywne byłoby to, że ktoś komu się faktycznie nie udało zarobić nie
    > musiałby brać kredytu, aby zapłacić podatek (w takiej sytuacji jak
    > opisałem wyżej).

    Jeśli komuś się nie udało zarobić, to ma zero (albo stratę).
    Od zera i strat nie płaci się podatków, więc po co brać kredyt na
    zapłatę podatku, którego nie ma?

    Chyba że na spłatę długów :):)

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1