eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Zatrudnienie żony we własnej DG...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 31. Data: 2007-12-12 19:28:11
    Temat: Re: Zatrudnienie żony we własnej DG...
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 11 Dec 2007 00:13:08 +0100, axel napisał(a):


    > Moje Ty Kochanie !

    nie pochlebiaj sobie aż tak, proszę ;)

    > W pełni się z Tobą zgadzam....lecz wiesz i widzisz chyba na codzień, że
    > ludzi przedsiębiorczych i dobrze sobie radzących wcale nie jest tak
    > wiele...natomiast jest pewne, że zdecydowana większość zginęłaby " na
    > starość" bez ZUS-u.....ja natomiast staram się sam sobie (i oczywiście
    > najbliższym !) zabezpieczyć starość bo.....zginąłbym, gdybym miał żyć z tego
    > co mi ZUS da....lecz składki opłacam bo.....MUSZĘ !

    i ku chwale ojczyzny! (chwalipięta)

    Nie da się ot tak, zmienić całego wieloletniego systemu, tym bardziej, że z
    próżnego to i Salomon nie naleje.
    Ale to raczej NTG :)


    --
    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 32. Data: 2007-12-12 19:44:10
    Temat: Re: Zatrudnienie żony we własnej DG...
    Od: "qwerty" <q...@l...org>


    Użytkownik "TS" <t...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:fj6sgr$psa$1@inews.gazeta.pl...
    > Jakie składki ZUS

    ZUS to haracz dla "pracujacych" na wsi ( 1,5 ha 3 kury i swinia ) 3 h
    dziennie przez 3 miesiace w roku i lewych rencistow - elektorat PiS i Radio
    ma Ryja


  • 33. Data: 2007-12-12 21:52:34
    Temat: Re: Zatrudnienie żony we własnej DG...
    Od: "axel" <a...@b...pl>


    Użytkownik "Jagna" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ehd5b14adad5.1v2gunreftzyn.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 11 Dec 2007 00:13:08 +0100, axel napisał(a):
    >
    >
    >> Moje Ty Kochanie !
    >
    > nie pochlebiaj sobie aż tak, proszę ;)
    > Pozdrawiam,
    > Jagna

    To moje pochle.....czyż nie jest o wiele sympatyczniejsze.....od tego
    częstego "ujadania", głupich i nieprzyjaznych sformułowań, jakie spotyka się
    co krok, w dyskusjach na grupach....

    Pozdrawiam z sympatią

    axel


  • 34. Data: 2007-12-15 19:53:54
    Temat: Re: Zatrudnienie żony we własnej DG...
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 12 Dec 2007 22:52:34 +0100, axel napisał(a):

    > Użytkownik "Jagna" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ehd5b14adad5.1v2gunreftzyn.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Tue, 11 Dec 2007 00:13:08 +0100, axel napisał(a):

    >>> Moje Ty Kochanie !

    >> nie pochlebiaj sobie aż tak, proszę ;)
    >> Pozdrawiam,
    >> Jagna
    >
    > To moje pochle.....czyż nie jest o wiele sympatyczniejsze.....od tego
    > częstego "ujadania", głupich i nieprzyjaznych sformułowań, jakie spotyka się
    > co krok, w dyskusjach na grupach....

    I owszem jest :)
    Ale "moje kochanie" to ja sobie pozwolę zarezerwować dla Mężczyzny Mojego
    Życia... ;)

    > Pozdrawiam z sympatią
    > axel

    i ja również - Jagna:)


  • 35. Data: 2007-12-17 16:03:41
    Temat: Re: Zatrudnienie żony we własnej DG...
    Od: "marta" <...@p...fm>

    czyli z waszych odpowiedzi wynika że nie mozna zatrudnic na umowę o prace
    małzonki/małżonka.
    ok
    ale co w sytuacji gdy np:
    zatrudniam kobietke na umowe o prace z która nic mnie nie łączy, jednak z
    czasem sie w niej zakochuje i postanwiam ja poslubić?
    w momencie podpisywania umowy o pracę nie byla przeciez moją zoną, tylko
    dopiero po jakims czasie,
    i co wtedy?

    pzdr







    Użytkownik "Jagna" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1og8kgpjoj6rk$.1ebsq7ptlwqmo$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Wed, 12 Dec 2007 22:52:34 +0100, axel napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "Jagna" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:ehd5b14adad5.1v2gunreftzyn.dlg@40tude.net...
    >>> Dnia Tue, 11 Dec 2007 00:13:08 +0100, axel napisał(a):
    >
    >>>> Moje Ty Kochanie !
    >
    >>> nie pochlebiaj sobie aż tak, proszę ;)
    >>> Pozdrawiam,
    >>> Jagna
    >>
    >> To moje pochle.....czyż nie jest o wiele sympatyczniejsze.....od tego
    >> częstego "ujadania", głupich i nieprzyjaznych sformułowań, jakie spotyka
    >> się
    >> co krok, w dyskusjach na grupach....
    >
    > I owszem jest :)
    > Ale "moje kochanie" to ja sobie pozwolę zarezerwować dla Mężczyzny Mojego
    > Życia... ;)
    >
    >> Pozdrawiam z sympatią
    >> axel
    >
    > i ja również - Jagna:)


  • 36. Data: 2007-12-17 16:46:38
    Temat: Re: Zatrudnienie żony we własnej DG...
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    marta w <news:fk660b$vs7$1@news.interia.pl>:
    ^^^^^^
    !!!!!!
    ^^^^^^
    > ale co w sytuacji gdy np:
    > zatrudniam kobietke na umowe o prace z która nic mnie nie łączy, jednak z
    > czasem sie w niej zakochuje i postanwiam ja poslubić?
    > w momencie podpisywania umowy o pracę nie byla przeciez moją zoną, tylko
    > dopiero po jakims czasie,
    > i co wtedy?

    Małżeństwo z osoba tej samej płci jest w PL nielegalne ;)

    > pzdr

    > Użytkownik "Jagna" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:1og8kgpjoj6rk$.1ebsq7ptlwqmo$.dlg@40tude.net...

    Top-postowanie nie jest naturalne:

    Odp.: Bo zaburza naturalną kolejność czytania.
    Pyt.: Dlaczego?
    Odp.: Odpowiadanie na górze listu (top-postowanie).
    Pyt.: Co jest najbardziej irytujące w Usenecie?

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 37. Data: 2007-12-17 17:03:36
    Temat: Re: Zatrudnienie żony we własnej DG...
    Od: <s...@a...pl>

    > czyli z waszych odpowiedzi wynika że nie mozna zatrudnic na umowę o prace
    > małzonki/małżonka.

    Chyba niedokładnie czytasz....
    Można zatrudnić, tylko w wiekszosci przypadków to się nie opłaca.


  • 38. Data: 2007-12-18 23:20:14
    Temat: Re: Zatrudnienie żony we własnej DG...
    Od: "axel" <a...@b...pl>


    Użytkownik <s...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:fk6a53$e6b$1@news.onet.pl...
    >> czyli z waszych odpowiedzi wynika że nie mozna zatrudnic na umowę o prace
    >> małzonki/małżonka.
    >
    > Chyba niedokładnie czytasz....
    > Można zatrudnić, tylko w wiekszosci przypadków to się nie opłaca.


    Nie opłaca się, ponieważ wynagrodzenie małżonka i DZIECI (też!!!) ....NIE
    JEST kosztem uzyskania przychodu....no to "po ki cziort" to robić ????
    A jak sobie sama i tak wliczysz te wynagrodzenia w koszty....to najbliższa
    kontrola skarbowa Ci to "wyrzuci" z kosztów...ponownie naliczy podatek i
    ODSETKI !!!
    Odpowiedź dla "marty":
    ....zatrudniona kobitka, która później staje się lesbijko-żoną (u nas na
    razie to nie grozi ! brak możliwości poślubienia lesbijki/geja !)
    iiiiiii.....zamieszkuje we wspólnym gospodarstwie domowym, staje
    się....domownikiem i dotyczą ją zasady jak wyżej.

    axel

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1