eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkidot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania › Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
  • Data: 2014-12-27 16:47:11
    Temat: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1412252055180.2564@quad...
    > On Wed, 24 Dec 2014, Robert Tomasik wrote:
    >
    >> Użytkownik "wg" <w...@n...pl> napisał >>
    >>> Uświadomiłem sobie, że właściwym pytaniem w tej sprawie byłaby próba
    >>> ustalenia konsekwencji prawnych 10-cio letniego nieodebrania pieniędzy.
    >>
    >> Ja bym raczej się zastanowił nad konsekwencjami przywłaszczenia tych
    >> pieniędzy, a nieodebrania.
    >
    > Moment.
    > Podaj dokładną treść przepisu który ma stanowić zarzut.
    > Przyznam, że ja tu przywłaszczenia nie widzę.

    Niejasny dla mnie pozostaje sposób wejścia w posiadanie przez Spółdzielnię
    tych środków. Jeśli mieszkanie sprzedawał Komornik, to powinien on
    spółdzieolni wypłącić tyle,ile sąd zasądził - chyba,że ejst jakiś
    szczególny przepis, którego nie znam - tu pewnie 231 kk dla Komornika.
    Natomiast jeśli to są środki,które powinny być wypłacone, a nie zostały, no
    to przede wszystkim należą się odsetki ustawowe - i to miałem na myśli
    mówiąc o skutkach przywłaszczenia. Niekoniecznie od razu zarzut karny.

    >
    >>> I procedur przy tym obowiązujących.
    >>> Pewnie to nie ta grupa dyskusyjna.
    >>
    >> Zacznijmy od ustalenia, w jaki sposób SPółdzielnia, czy Wspólnota
    >> - bo już nie wiem kto - weszli w posiadanie nienależacych do nich
    >> środków. Czemu komornik im przekazał więcej, niż było w tytule
    >> wykonawczym?
    >
    > O to to.
    > W zupełności się zgadzam.
    >
    > Tak przy okazji - gdzieś tam "wg" wspominał o przedawnieniu.
    > Na mój rozum, JEŚLI prawidłowo mi wychodzi, nie ma o tym mowy.
    >
    > Te pieniądze to nie są pieniądze NALEŻNE byłej właścicielce,
    > tak jak wynagrodzenie za usługę lub zwrot pożyczki, bo w przypadku
    > depozytu są to JEJ pieniądze!
    > (dla porządku przypomnę, że przy pożyczce pożyczone pieniądze
    > przechodzą na *własność* pożyczkobiorcy).
    >
    > I rzeczywiście, próba "przedawnienia" takiego roszczenia byłaby
    > próbą potraktowania tych pieniędzy "jak własne", czyli przywłaszczeniem.
    > Ale dopóki leżą na wyodrębnionym celowym koncie, IMVHO sprawa
    > tak nie wygląda.

    A ja uważam,ze samotrzymanie na wyodrębnionym koncie to za mało, by się
    ustrzec przed odsetkami karnymi. Saprocedury, co zrobić, jak nie wiemy,
    komu oddać.

    > Również zgadzam się z tym o czym wspominałeś - jeśli sp-ni
    > nie widzi się konieczność trzymania czyichś pienięzy na swoim
    > koncie, powinna skorzystać ze swoistego "biura rzeczy znaleznionych",
    > znaczy depozytu sądowego :)

    I o to mi chodzi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1