eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 21. Data: 2014-12-29 11:11:46
    Temat: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: wg <w...@n...pl>


    >>
    >> co do terminu to w 2015 roku mija 10 lat od kiedy pieniądze znalazły się
    >> na koncie spółdzielni
    >
    > A kiedy minął termin wypłaty pieniędzy? To znaczy kiedy właścicielka
    > pieniędzy zażądała ich wypłaty od depozytariusza? Od tego czasu co
    > najwyżej można liczyć przedawnienie.
    >

    problem jest w tym, że nie ma z nią żadnego kontaktu,
    ani reprezentanta ani spadkobiercy, wyjechała za granicę

    z dotychczasowej dyskusji dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak
    depozyt sądowy i pieniądze powinny tam trafić
    (btw. jak długo w depozycie sądowym czeka się na pojawienie osób
    uprawnionych?)

    jak długo spółdzielnia - będąc uprawniona - może (lub ma obowiązek)
    przetrzymywać te pieniądze?

    czy jest jakakolwiek możliwość , że nieodebrane pieniądze przejdą na
    własność spółdzielni?

    Znając osoby, które w ciągu ostatnich 10-ciu lat zasiadały we władzach
    spółdzielni nie podejrzewam ich o chęć narażenia się o choćby śladowe
    podejrzenie działania niezgodnie z prawem.
    Trzeba będzie to oddadzą.

    witek


  • 22. Data: 2014-12-29 11:30:52
    Temat: Re: dot.spółdzielni mieszkaniowej - przedawnienie zobowiązania
    Od: wg <w...@n...pl>


    >
    > To nie ma znaczenia. Jeśli spółdzielnia działała na zlecenie
    > włąścicielki, to te pieniądze nigdy nie będą ich, a co więcej jeśli nie
    > zaczeli szukać włąścicielki, to beda się odsetki ustawowe należało - jej
    > albo spadkobiercom.

    trochę trudno uwierzyć, że można zarobić kilkanaście procent rocznie
    w tak prosty sposób - nie odbierając należnych pieniędzy, które są

    zdarza się, że pracownik nie odbierze wynagrodzenia - bo daleko wyjedzie
    i upomni się po kilku miesiącach , i co: mam mu oddać dodatkowo odsetki
    ustawowe?

    podobnie z właścicielami mieszkań, którzy je sprzedali,
    pożegnalne rozliczenie wychodzi z kwotą do zwrotu: - kilka
    lub kilkadziesiąt złotych, mimo telefonów i listów zapominają
    (nie chce im się) odebrać, i co: po trzech latach przyjdą po odsetki
    ustawowe?

    wiem , że istnieje hodowla długów ale w tym przypadku
    odsetki ustawowe mają się nijak

    witek

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1