Hello Cavallino,

Saturday, August 13, 2005, 10:59:52 AM, you wrote:

>>>> _Wszystkie_ kraje, przez które przetoczyły się dwie wojny borykają się
>>>> z problemem niewydolnych systemów emerytalnych i 'pożyczki
>>>> pokoleniowej'. Żeby z tego wybrnąć trzeba _jeszcze_ kilkudziesięciu
>>>> lat głodzenia emerytów.
>>> Jesteś przekonany że coś się w tych systemach poprawia?
>> Przeczytaj ostatnie zdanie...
> Czytałem.
> I jeśli się pogarsza zamiast poprawiać, to logika nakazuje przypuszczać, że
> za kilkadziesiąt lat będzie o wiele gorzej niż jest teraz, o ile te systemy
> wcześniej nie zbankrutują.
>>> Bo z tego co słychać raczej idzie w przeciwnym kierunku.....
>> Bo jednak emeryci jeść muszą.
> A mają zamiar przestać w ciągu kilkudziesięciu lat?

Kilkadziesiąt lat głodzenia emerytów w końcu poskutkuje tym, że coraz
większe środki znajdą się poza systemem 'pożyczki pokoleniowej'.

Z tej sytuacji _nie_ _ma_ wyjścia. Emerytów z dnia na dzień się nie da
pozbyć i środki na ich utrzymanie mogą pochodzić jedynie z
redystrybucji. I nie ma znaczenia, czy będzie to podatek, czy składka
ZUS czy też legendarna sprzedaż czegoś tam.
Jedyne, co można będzie zrobić, to dopiero jak _moje_ pokolenie
(czyli najstarsi, którzy załapali się na OFE) zacznie odchodzić na
emerytury - zmniejszać udział 'pożyczki pokoleniowej' w składkach na
korzyść systemów kapitałowych. A mi zostało jakieś 20 lat jeszcze...
Pierwsi zaczną odchodzić za jakieś 10-15 lat.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl