eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki[pr] Fax faktury › Re: [pr] Fax faktury
  • Data: 2005-03-25 10:10:07
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 24 Mar 2005, Paszczak wrote:

    >+ Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    >+ > IMO to układ jest prosty: każdy z nas musi się zgodzić że
    >+ > faks jest KOPIĄ. Z zasady działania - odtwarza obraz
    [...]
    >+ Odtwarza obraz zadrukowanej kartki papieru. Tak jak drukarka odtwarza
    >+ obraz zapisany w pamięci lub na dysku. Kartka wkładana do faksu nie
    >+ jest żadnym oryginałem faktury, ale papierowym nośnikiem informacji

    Rozumiem i podzielam punkt widzenia :)

    Ale do przekonania *mnie* potrzeba niewiele - bo swój p. widzenia
    wyłożyłem, dla mnie oczywistym jest iż przyjmując rozwiązanie
    "faktura bez podpisu" należy *natychmiast* przyjąć "normalne"
    zasady: fakturę wystawia się w kilku egzemplarzach, jeden
    otrzymuje nabywca, co najmniej jeden zostawia sobie wystawca...
    Bez tworzenia fikcyjnego pojęcia "oryginalnej kopii faktury"
    i innych takich wynalazków.

    Ale ja się obawiam iż nie tylko urzędnicy, lecz również sędziowie
    są przesiąknięci szacunkiem do "papieru".
    Jak coś jest NA PAPIERZE to nabywa mocy urzędowej... i jak tak
    można traktować na równi PAPIEROWY wydruk (który każdy może
    OBEJRZEĆ) z jakimś RAMem - przylazł taki jeden i się wymądrza
    a tu wszyscy od lat wiedzą że "papier" to "papier"... nawet
    byle kartkę (bez podpisu i czegokolwiek w tym stylu) są
    w stanie porównywać do BANKNOTU.

    Jak widzisz - sam fakt w ogóle dopuszczenia MYŚLI o porównywaniu
    kartki papieru z napisem "faktura" do papiera wartościowego
    (jakim jest banknot) świadczy o tym iż to nie logika prowadzi
    to wyciągania wzniosków, a przyzwyczajenia i stereotypy.

    Wniosek z takiej postawy jest prosty: wydrukowana *kartka* zostanie
    uznana za *oryginał* wbrew intencji, woli i uzasadnieniu wystawcy :[

    I tak widać postęp: jeszcze jakieś dwadzieścia lat temu jak
    jakaś informacja były *WYDRUKOWANA* to powszechnie była
    uważana za prawdę. I próba sprzeciwienia się w opinii słowu
    drukowanemu mogła spowodować utratę wiarygodności :)

    Nie, logiką nie wygramy... chyba że w ETS :>

    Na razie IMO jedyną metodą jest usuwanie wszelkich "punktów
    zaczepienia" dla 'społeczeństwa papierowego': jak po drodze
    NIE BĘDZIE materialnego wydruku to urzędnik i sędzia nie będzie
    mógł skorzystać z "utartych zwyczajów" bo "obraz w pamięci RAM"
    to (na szczęście również dla laika który jednak WIE czym jest
    liczba i słowo) coś równie niematerialnego jak "zapamiętana
    liczba" :)
    Nie było na papierze, nie dało się przystawić pieczątki - znaczy
    nie było oryginałem ;)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1