eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › [pr] Fax faktury
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2005-03-25 08:51:32
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Paszczak <s...@h...pl> wrote:
    > Ale najwyraźniej jedyną różnicą jest wyraz 'kopia' i 'oryginał'. Nie ma
    > innych wyróżników.

    A tak zupełnie na marginesie - kiedyś (ale chyba jeszcze przed 1.V) Urząd
    Celny nie chciał mi odprawić przesyłki, bo mieli oryginalną fakturę z
    drugiego końca świata, na oryginalnym filipińskim papierze z oryginalnym
    podpisem Filipińczyka, ale z małym napisem 'COPY' w rogu. Jak im faksem
    wysłałem taką samą fakturę z napisem 'ORIGINAL' (faks z faksu, ledwie
    czytelny), to się ucieszyli, że mają oryginał i natychmiast odprawili
    przesyłkę.

    Kult papierków, oryginałów i pieczątek w Polsce nie zna granic :)

    P.


  • 22. Data: 2005-03-25 10:10:07
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 24 Mar 2005, Paszczak wrote:

    >+ Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    >+ > IMO to układ jest prosty: każdy z nas musi się zgodzić że
    >+ > faks jest KOPIĄ. Z zasady działania - odtwarza obraz
    [...]
    >+ Odtwarza obraz zadrukowanej kartki papieru. Tak jak drukarka odtwarza
    >+ obraz zapisany w pamięci lub na dysku. Kartka wkładana do faksu nie
    >+ jest żadnym oryginałem faktury, ale papierowym nośnikiem informacji

    Rozumiem i podzielam punkt widzenia :)

    Ale do przekonania *mnie* potrzeba niewiele - bo swój p. widzenia
    wyłożyłem, dla mnie oczywistym jest iż przyjmując rozwiązanie
    "faktura bez podpisu" należy *natychmiast* przyjąć "normalne"
    zasady: fakturę wystawia się w kilku egzemplarzach, jeden
    otrzymuje nabywca, co najmniej jeden zostawia sobie wystawca...
    Bez tworzenia fikcyjnego pojęcia "oryginalnej kopii faktury"
    i innych takich wynalazków.

    Ale ja się obawiam iż nie tylko urzędnicy, lecz również sędziowie
    są przesiąknięci szacunkiem do "papieru".
    Jak coś jest NA PAPIERZE to nabywa mocy urzędowej... i jak tak
    można traktować na równi PAPIEROWY wydruk (który każdy może
    OBEJRZEĆ) z jakimś RAMem - przylazł taki jeden i się wymądrza
    a tu wszyscy od lat wiedzą że "papier" to "papier"... nawet
    byle kartkę (bez podpisu i czegokolwiek w tym stylu) są
    w stanie porównywać do BANKNOTU.

    Jak widzisz - sam fakt w ogóle dopuszczenia MYŚLI o porównywaniu
    kartki papieru z napisem "faktura" do papiera wartościowego
    (jakim jest banknot) świadczy o tym iż to nie logika prowadzi
    to wyciągania wzniosków, a przyzwyczajenia i stereotypy.

    Wniosek z takiej postawy jest prosty: wydrukowana *kartka* zostanie
    uznana za *oryginał* wbrew intencji, woli i uzasadnieniu wystawcy :[

    I tak widać postęp: jeszcze jakieś dwadzieścia lat temu jak
    jakaś informacja były *WYDRUKOWANA* to powszechnie była
    uważana za prawdę. I próba sprzeciwienia się w opinii słowu
    drukowanemu mogła spowodować utratę wiarygodności :)

    Nie, logiką nie wygramy... chyba że w ETS :>

    Na razie IMO jedyną metodą jest usuwanie wszelkich "punktów
    zaczepienia" dla 'społeczeństwa papierowego': jak po drodze
    NIE BĘDZIE materialnego wydruku to urzędnik i sędzia nie będzie
    mógł skorzystać z "utartych zwyczajów" bo "obraz w pamięci RAM"
    to (na szczęście również dla laika który jednak WIE czym jest
    liczba i słowo) coś równie niematerialnego jak "zapamiętana
    liczba" :)
    Nie było na papierze, nie dało się przystawić pieczątki - znaczy
    nie było oryginałem ;)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 23. Data: 2005-03-25 10:25:46
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 24 Mar 2005, Paszczak wrote:

    >+ Dlaczego kartka niesiona od drukarki do faksu miałaby
    >+ automatycznie stać się oryginałem?

    Dopiero teraz widzę resztę twoich uwag - owszem, zgoda,
    coś co nazwałeś "kultem papierków i pieczątek" jest
    najwyraźniej głównym powodem dla takiego stanowiska.
    Nie to co TY chcesz uznać za oryginał a to co zdaniem
    sądu MOGŁOBY być oryginałem - może zostać za taki uznane :(

    >+ A tak na marginesie - czy na fakturze muszą być słówka 'oryginał i 'kopia'?
    >+ Coś w RMF tego wymogu nie widzę...

    ...już znalazłeś jak widzę :)
    Oczywiście jest to bzdura, kiedyś Maddy zahaczyła o ten fakt.
    Przeciez sama logika przeczy traści rozporządzenia: jak coś jest
    KOPIĄ to *z ZASADY* powinno zawierać CAŁĄ treść oryginału,
    jak w oryginale jest napis "oryginał" to na kopii on TEŻ powinien
    być ! Inaczej to jest NIERZETELNA, *PODROBIONA* (zmodyfikowana)
    kopia ! Rzecz jasno można (przepisem) domagać się *oznaczenia*
    kopii... czyli dopisania w spósób powszechnie przyjęty - czyli
    INNĄ techniką - informacji że to jest kopia.
    Nadto powszechnie przyjęta technologia wystawiania faktur
    sprowadza się nie do wystawiania KOPII oryginałów faktur
    (np. kserokopiarką :>) a ich DUPLIKATÓW - równie nierzetelnych
    bo nie zawierających oryginalnej treści.
    Na mocy rozporządzenia :>

    Ech, jakby tak starożytni Rzymianie dowiedzieli się co to jest
    na przykład oryginalna kopia duplikatu faktury.... pewnie padliby
    bez dechu...

    >+ Żadna kopia nie jest identyczna. Ale zacznijmy od tego, że ten faks
    >+ nie jest kopią ;)

    Przyznam iż w pierwszej chwili sam nie zrozumiałem toku rozumowania
    który przedstawiłeś.
    To że jest logiczny wcale nie świadczy że sąd nie może przyznać
    racji stronie przeciwnej tylko dlatego iż coś "po drodze" *mogłoby*
    być oryginałem...
    Dlatego jak piszę w sąsiednim poście - IMO jak na razie najprościej
    nie dawać "punktu zaczepienia" czyli nie dopuszczać do sytuacji takiej
    że "papier u klienta" powstaje z *innego* "papieru" - właśnie żeby
    ten "inny" nie mógł :> zostać uznany za "oryginał"...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 24. Data: 2005-03-25 10:34:34
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 25 Mar 2005, BAH wrote:

    >+ Konsekwencje są niestety trudne do określenia.
    >+ Jak postąpi UKS jak znajdzie u Klienta "4 oryginały"
    >+ tej samej faktury ?

    Wydaje mi się iż będzie miało zastosowanie zasady już
    prezentowanej przez NSA - czyli że od niezaistniałej
    transakcji jednak VATu nie ma.
    Ale co wyjdzie to się okaże :(

    >+ Skoro odpowiadam za to czy Wystawca ma fakture,
    >+ to mogę i odpowiadać za to ile razy Odbiorca ją wydrukował.

    Odwróć kota ogonem: zobowiązujesz się do rozpoznania która
    "faktura" (warunek: wydrukowana na "zwykłym" papierze, czyli
    tak jak jakieś 99,98% faktur z małych firm) była "oryginalna"
    a która jest jej KOPIĄ (w PRAWIDŁOWYM rozumienia słowa "kopia") ?
    Mam skaner 2400 DPI, próbowałem...
    Uważasz iż ponosisz odpowiedzialność za ew. 4 KOPIE faktury ?
    No i pytanie co odbiorca zrobi z 4 fakturami o tym samym
    numerze :)
    IMO należy NATYCHMIAST uznać (w przepisach) iż to jest stan
    "normalny" - drukuje się tyle egzemplarzy FAKTUR ile
    trzeba dla danej transakcji, bez kombinowania z "oryginalnym
    oryginałem", "oryginalną kopią" oraz innymi wynalazkami !

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 25. Data: 2005-03-25 18:30:27
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > To że jest logiczny wcale nie świadczy że sąd nie może przyznać
    > racji stronie przeciwnej tylko dlatego iż coś "po drodze" *mogłoby*
    > być oryginałem...

    Hmm, to przynajmniej faktur e-mailem się nie będą czepiać, bo po drodze
    nie pojawi się nic, co mogłoby być oryginałem.

    Ciekaw jestem, jaka jest urzędowa definicja oryginału. Czy chodzi tylko o
    wydrukowane słówko oryginał, czy o pierwszą inkarnację faktury na papierze
    :)

    A może zrobić tak - faks zawsze drukuje w nagłówku np. nazwę firmy (lub inny
    info-text wpisany w urządzeniu) i datę/godzinę wysyłki. Zamiast nazwy firmy
    wpisujemy do faksmaszyny 'DUPLIKAT Z DNIA:'. Wysyłamy fakturę faksem, u
    klienta wychodzi ta sama faktura z dopiskiem 'DUPLIKAT Z DNIA: 23.03.2005
    15:43'. Oryginał 'gubimy' (wysyłamy listem zwykłym do śmieci).

    U nas był oryginał, u klienta jest duplikat, u nas oryginału duplikatu nie
    było, bo do faksu wkładaliśmy oryginalny oryginał. Wszystko gra? :)

    Kocham ten kraj :)

    P.


  • 26. Data: 2005-03-25 18:34:03
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > I tak widać postęp: jeszcze jakieś dwadzieścia lat temu jak
    > jakaś informacja były *WYDRUKOWANA* to powszechnie była
    > uważana za prawdę. I próba sprzeciwienia się w opinii słowu
    > drukowanemu mogła spowodować utratę wiarygodności :)

    A to przecież zupełnie niedawno sprawę Rywina rozstrzygano na podstawie
    'notatek' różnych osób (Wandy Rapaczyńskiej, itd.). Wystarczyła notatka,
    żeby uznać, że tak MUSIAŁO być napradę.

    > Nie, logiką nie wygramy... chyba że w ETS :>

    Z chęcią bym powalczył - byle nie na przykładzie mojej firmy ;)

    > Na razie IMO jedyną metodą jest usuwanie wszelkich "punktów
    > zaczepienia" dla 'społeczeństwa papierowego': jak po drodze
    > NIE BĘDZIE materialnego wydruku to urzędnik i sędzia nie będzie
    > mógł skorzystać z "utartych zwyczajów" bo "obraz w pamięci RAM"
    > to (na szczęście również dla laika który jednak WIE czym jest
    > liczba i słowo) coś równie niematerialnego jak "zapamiętana
    > liczba" :)

    Zatem kupujemy faksmodemy do PCtów, na których są programy F-K i możemy
    beztrosko faksować faktury :)

    P.


  • 27. Data: 2005-03-25 22:38:00
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 25 Mar 2005, Paszczak wrote:

    >+ > zaczepienia" dla 'społeczeństwa papierowego': jak po drodze
    >+ > NIE BĘDZIE materialnego wydruku to urzędnik i sędzia nie będzie
    >+ > mógł skorzystać z "utartych zwyczajów" [...]
    >+
    >+ Zatem kupujemy faksmodemy do PCtów

    No właśnie ja bym unikał czegoś co w nazwie ma słowo "faks".
    Z tego że my NIE PRZEŚLEMY dokumentu "jako kopii oryginału"
    jeszcze nic nie wynika - można zacząć roztrząsać czy tego
    przypadkiem JEDNAK nie uczyniliśmy :[
    Tłumaczenie iż nasza *drukarka* pełniła rolę *drukarki* na
    której *wydrukowała* się faktura jest dużo prostsze do pojęcia :)
    "Tak, to ONI drukowali - myśmy tylko im drukarkę udostępnili,
    jak udostępnić drukarkę przez sieć wytłumaczył nam przez telefon
    serwis Microsoftu" :>
    Sugestia co ew. ma potwierdzić biegły jest porażąjąco oczywista :)

    >+ beztrosko faksować faktury :)

    ... j.w. - bym UNIKAŁ wszystkiego co kojarzy się ze słowem "kopia".
    "facsimile" ('kopia/odpis/faks' - mały słownik pol-ang) jest
    w tym układzie określeniem FATALNYM...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 28. Data: 2005-03-29 13:58:16
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    In article <Pine.WNT.4.60.0503242119450.904@athlon>,
    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

    > On Thu, 24 Mar 2005, BAH wrote:
    > >+ Czy NSA potrafi podać przepis zabraniający
    > >+ wystawiania faktury przy pomocy faxu ?
    >
    > IMO to układ jest prosty: każdy z nas musi się zgodzić że
    > faks jest KOPIĄ. Z zasady działania - odtwarza obraz
    > ORYGINAŁU... i to jest problem którego nawet w naszych
    > optymistycznych rozważaniach obejść się nie da :(
    >
    Sprzeciw, Wysoki Sądzie. Faks jest kopią w takim samym sensie jak wydruk
    z drukarki. Ba, istnieją nawet specjalne urządzenia, które pozwalają
    przesyłać dane do drukarki za pośrednictwem linii telefonicznej -
    nazywają się faksmodemy...

    --
    pozdrawiam
    Jarek
    To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.


  • 29. Data: 2005-04-01 21:17:42
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 29 Mar 2005, Jarek Spirydowicz wrote:

    >+ > IMO to układ jest prosty: każdy z nas musi się zgodzić że
    >+ > faks jest KOPIĄ. Z zasady działania - odtwarza obraz
    >+ > ORYGINAŁU... i to jest problem którego nawet w naszych
    >+ > optymistycznych rozważaniach obejść się nie da :(
    >+ >
    >+ Sprzeciw, Wysoki Sądzie. Faks jest kopią w takim samym sensie jak wydruk
    >+ z drukarki.

    ...wyłożyłem w poście obok: mam na myśli "normalny" faks,
    sposób myślenia Wysokiego Sądu (WSA/NSA wydającego wyrok
    cytowany na początku) oraz istnienie w układzie "normalnego
    faksu" czegoś co (niestety ? :>) spełnia wymogi "bycia
    fakturą".
    Faktura nieutrwalona w postaci materialnej - za wyjątkiem
    podpisanej elektronicznie - pewnie nie zostanie przez Wysoki
    Sąd uznana za "dokument" :)
    Natomiast WYDRUKOWANA... i owszem (jak wynika z wyroku).
    Wniosek - nie wolno dopuścić żeby komuś przeszło przez myśl
    że dana faktura miała PO DRODZE postać papierową na INNYM
    papierze....

    >+ nazywają się faksmodemy...

    ...zeznaję iż jest to jedyny faks jaki mam :>

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 30. Data: 2005-04-08 11:33:02
    Temat: Re: [pr] Fax faktury
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl>

    In article <Pine.WNT.4.60.0504012310120.1708@athlon>,
    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

    > On Tue, 29 Mar 2005, Jarek Spirydowicz wrote:
    [..]
    > >+ nazywają się faksmodemy...
    >
    > ...zeznaję iż jest to jedyny faks jaki mam :>

    Ja też! (oświadczenie dla archiwum) :)

    --
    Jarek
    To tylko moje prywatne opinie.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1