eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › co moge sobie odliczyc jako student?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2004-12-30 00:37:21
    Temat: co moge sobie odliczyc jako student?
    Od: "johny" <k...@p...onet.pl>

    Jestem studentem(szkola panstwowa, dzienne) i w tym roku podjalem pierwsza prace.
    zarobilem 400zl na umowe zlecenie i ok 1000zl na umowe o dzielo.
    Z jakich ulg podatkowych bede mogl skorzystac rozliczajac sie z fiskusem?
    Podobno jest jakas ulga na pomoce naukowe. Co sie w niej zawiera?
    Czy ksiazki ktore kupilem i chce odliczyc musza byc zwiazane z kierunkiem, ktory
    studiuje? Czy oplate za akademik tez mozna sobie odliczyc moze?
    moze jeszcze cos moze sobie student odliczyc?

    pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-12-30 11:11:48
    Temat: Re: co moge sobie odliczyc jako student?
    Od: "Piotrek \"Pit.\"" <petero2@o2_WYKASUJ.pl>

    Użytkownik "johny" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:4f10.00000b02.41d34dc1@newsgate.onet.pl...
    | Jestem studentem(szkola panstwowa, dzienne) i w tym roku podjalem pierwsza
    prace.
    | zarobilem 400zl na umowe zlecenie i ok 1000zl na umowe o dzielo.
    | Z jakich ulg podatkowych bede mogl skorzystac rozliczajac sie z fiskusem?
    | Podobno jest jakas ulga na pomoce naukowe. Co sie w niej zawiera?
    | Czy ksiazki ktore kupilem i chce odliczyc musza byc zwiazane z kierunkiem,
    ktory
    | studiuje? Czy oplate za akademik tez mozna sobie odliczyc moze?
    | moze jeszcze cos moze sobie student odliczyc?
    |

    nic nie mozesz odliczyc,
    ale skoro zarobiles tylko 1400 zl w calym roku to dostaniesz zwrrot calego
    podatku

    p.




  • 3. Data: 2004-12-30 12:26:51
    Temat: Re: co moge sobie odliczyc jako student?
    Od: "jas" <r...@p...onet.pl>

    > Użytkownik "johny" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:4f10.00000b02.41d34dc1@newsgate.onet.pl...
    > | Jestem studentem(szkola panstwowa, dzienne) i w tym roku podjalem pierwsza
    > prace.
    > | zarobilem 400zl na umowe zlecenie i ok 1000zl na umowe o dzielo.
    > | Z jakich ulg podatkowych bede mogl skorzystac rozliczajac sie z fiskusem?
    > | Podobno jest jakas ulga na pomoce naukowe. Co sie w niej zawiera?
    > | Czy ksiazki ktore kupilem i chce odliczyc musza byc zwiazane z kierunkiem,
    > ktory
    > | studiuje? Czy oplate za akademik tez mozna sobie odliczyc moze?
    > | moze jeszcze cos moze sobie student odliczyc?
    > |
    >
    > nic nie mozesz odliczyc,
    > ale skoro zarobiles tylko 1400 zl w calym roku to dostaniesz zwrrot calego
    > podatku
    >


    pod warunkiem że złożysz deklarację za rok 2004 - PIT 37 inaczej podatku a
    raczej zwrotu podatku nie dostaniesz
    pzdr jas


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-12-30 12:55:07
    Temat: Re: co moge sobie odliczyc jako student?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 30 Dec 2004, jas wrote:
    [...]
    >+ pod warunkiem że złożysz deklarację za rok 2004

    BTW: mi się nie podoba teza że jak ktoś nie przekroczył "kwoty
    wolnej" to może nie składać deklaracji.
    IMHO - brak podstawy prawnej (jak jest to poproszę) do "nieskładania":
    składa każdy kto OSIĄGNĄŁ DOCHÓD.
    Więc musi złożyć...
    ("nie zaczyna się zdania od 'więc'" ;))

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 5. Data: 2004-12-30 14:48:35
    Temat: Re: co moge sobie odliczyc jako student?
    Od: "jas" <r...@p...onet.pl>

    > On Thu, 30 Dec 2004, jas wrote:
    > [...]
    > >+ pod warunkiem że złożysz deklarację za rok 2004
    >
    > BTW: mi się nie podoba teza że jak ktoś nie przekroczył "kwoty
    > wolnej" to może nie składać deklaracji.
    > IMHO - brak podstawy prawnej (jak jest to poproszę) do "nieskładania":
    > składa każdy kto OSIĄGNĄŁ DOCHÓD.
    > Więc musi złożyć...

    Każdy mądry urzędnik w US odpowie na pytanie:
    czy muszę składać deklarację podatkową za xxxx rok jeżeli nie przekroczyłem
    kwoty wolnej w danym roku?
    Oczywiście że nie! - to będzie podstawa do nieskładania i nawet powiem że
    forma zachęty bo po cóż bawić się w coś w co bawić się nielubimy:) Większość
    osób dla których US wiąże się z jednym - poborca naszych podatków odpowiedź ta
    czyli nie trzeba składać deklaracji odejdzie i jeszcze podziękuje ślicznie za
    udzieloną kompetentną radę. Jednak są i co nieco mądrzejsi podatnicy którzy
    lubią poczytać sobie od czasu do czasu gazetę prawną podatkową i dla nich
    oczywiste będzie złożenie deklaracji choćby podatek jaki mieliby odzyskać
    wyniósłby nawet 10zł:) Powiem z mojego doświadczenia że sytuacja miała miejsce
    parę lat temu i chciałem złożyć deklarację za jednego ze swoich rodziców -
    było do odzyskania poprzez złożenie deklaracji około 100zł. Wypełniłem PIT
    roczny pobiegłem do US z zamiarem złożenia go i tu co się dzieje - urzędniczka
    bierze ode mnie ten pit i oddaje mi go mówiąc że nie musi pan składać tej
    deklaracji ponieważ ta osoba - mój rodzic nie osiągnęła takich dochodów żeby
    zaistniał taki prawny wymóg. Na moje stwierdzenie że ja chcę jednak złożyć ten
    pit ponownie ( teraz to zaczęło się operowanie kwotami itd) odpowiedziała że
    nie trzeba składać pit-u. Dopiero po stanowczym że skoro już wypełniłem ten
    pit to chciałem go już tu zostawić możnaby powiedzieć że z trudem ale wzięła
    ode mnie ten pit. Co śmieszniejsze byłem świadkiem jak odesłano jedną petentkę
    która miała podobną sytuację do mojej do domu i tamta osoba możnaby powiedzieć
    była bardzo zadowolona z tego że nie trzeba składać żadnych deklaracji. Ciekaw
    jestem czy tak jest wszędzie czy to tylko ja obserwuję takie fanaberie:)
    pzdr jas

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1