eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › kasa mieszkaniowa - problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-10-24 23:19:48
    Temat: kasa mieszkaniowa - problem
    Od: "kaminsw" <k...@w...pl>

    Witam
    Przez swoje niedopatrzenie mam problem z wykorzystaniem zalety kasy
    mieszkaniowej dotyczącej odpisania sobie za rok 2004 30% wpłat.
    Sprawa przedstawia się w ten sposób, że co prawda zrobiłem aneks do umowy
    przed 01.01.2002 przedłużając okres oszczędzania. Ale nieświadomie ustaliłem
    koniec umowy na listopad 2004. Drugim moim poważnym błędem było to, że
    zrobiłem już jeden aneks w tym roku dotyczący zmiany wysokości wpłat.
    Moje założenia:
    - maksymalnie wykorzystać ulgę jeszcze w tym roku, co wiąże się z dużą
    wpłatą w listopadzie
    - wykorzystać pieniądze z kasy za 2-3 lata, co wiąże się z przedłużeniem
    okresu oszczędzania

    Przedłużając okres oszczędzania jednocześnie zwiększając kwotę wpłaty na
    listopad musiałbym zgodnie z umową wpłacić taką samą kwotę też w grudniu.
    Wpłaty w grudniu niestety nie mógłbym odpisać od podatku.
    Innym wyjściem, które mi przychodzi do głowy jest zakończenie
    oszczędzania zgodnie z umową czyli w listopadzie i odzyskanie pieniędzy na
    początku 2005 roku. Jednak obowiązek wykorzystania ich do końca roku nie
    bardzo mi odpowiada.

    Może są inne sposoby na rozwiązanie tego problemu o których ja nie wiem.
    Np: co się stanie jeśli przedłużyłbym umowę i wpłacił w listopadzie ratę
    lisopadową i to co przypadłoby na grudzień? Czy mógłybm odpisać wszystko?
    Czy dla US liczy data wpłaty czy za który to jest miesiąc?
    Czy można ewentualnie zrobić cesję na brata, który właśnie buduje dom
    jednocześnie zachwując prawo do odliczeń?

    Proszę o pomoc. Może ma ktoś inny pomysł.

    Włodek

    ps: kasa mieszkaniowa w BPH, oszczędzam od listopada 2000r



  • 2. Data: 2004-10-25 08:39:08
    Temat: Re: kasa mieszkaniowa - problem
    Od: "Przemysław Szalbierz" <p...@p...onet.pl>

    To masz problem. Według mnie trzeba pogodzić się z niemożnością
    wykorzystania ulgi podatkowej. Jeśli nie przedłużysz umowy będziesz miał 1
    miesiąc na wykorzystanie środków, co pewnie ci się nie uda. (trzeba je
    wykorzystać do końca roku kalendarzowego w którym zakończyło się
    oszczędzanie). Pozatym jak podniesiesz limit wpłat, to następnej zmiany
    będziesz mógł dokonać w styczniu 2005 roku i zacznie ona obowiązywać od
    lutego 2005 roku. W styczniu będzisz musiał zapłacić ratę podwyższoną
    dodatkowo o 12,5 % zgodnie z zapisami umowy o rewaloryzacji płaconej raty).

    Jest jeszcze jedno rozwiązanie, ale nie wiem czy ktoś je przećwiczył w
    praktyce. Podobno w ustawie jest błąd i jeśli dokonasz cesji na jakąś osobę
    spokrewnioną, to nie ma ona obowiązku wykorzystania pieniędzy z kasy
    mieszkaniowej zgodnie z przeznaczeniem (ponieważ i tak nie może korzystać z
    odliczeń, zatem nie będzie musiała zwracać podatku. A ustawa nie nakłada
    obowiązku zwrotu podatku na osobę, która korzystała z ulg i zrobiła cesję
    umowy)

    Wieczorem mogę podesłać Ci artykuł (bodajże z gazety prawnej), który kiedyś
    opisywał tę sytuację.

    pozdrawiam

    Przemek



  • 3. Data: 2004-10-25 11:07:28
    Temat: Re: kasa mieszkaniowa - problem
    Od: "ewa" <r...@o...pl>


    > Jeśli nie przedłużysz umowy będziesz miał 1
    > miesiąc na wykorzystanie środków, co pewnie ci się nie uda. (trzeba je
    > wykorzystać do końca roku kalendarzowego w którym zakończyło się
    > oszczędzanie).

    można prosić podstawę prawną?
    a co zrobić jeżeli kasa mieszkaniowa wypłaci mi kasę dopiero w lutym 2005?
    (w umowie kasa ma 90 dni na wypłatę)

    pozdrawiam
    ewka



  • 4. Data: 2004-10-25 11:33:20
    Temat: Re: kasa mieszkaniowa - problem
    Od: "Kreska" <k...@s...lex.pl>

    Użytkownik "kaminsw" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:clhdal$6hu$1@proxy2.netia.pl...
    masz obowiązek wykorzystania zgromadzonych srodków w roku kalendarzowym, w
    którym nastąpiła wypłata.
    Ja sporwę po konsultacji z izbą skarbową i bankiem załatwiła tak, ze umowa
    kończy się w listopadzie, a ja w grudniu składam aneks (czy inny świstek) o
    dokonaniu cesji środków na rachunek.. ale w styczniu. Skarbówce wystarcza.

    Kreska
    *****************************
    a ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź
    *****************************


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1